Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pierwszy raz w Tunezji. Hotel bardzo ładny. Wodą piękna przy odpowiedniej pogodzie. Zapłaciliśmy za widok na morze a całkowicie zasłaniały je palmy. Podczas pobytu skorzystaliśmy z wycieczki 2 dniowej na Saharę, gdzie zobaczyliśmy miasteczka star wars, oazy, pustynię, 1ną z tras Paryż Dakar, zażyliśmy termalnej kąpieli, przejażdżki wielbłądem przy zachodzie słońca, wschód nad jeziorem wysuszonym solnym, przejażdżka jeepem i bryczķa do oazy. Odwiedziliśmy Explore Park bryczką, bardzo dużo krokodyli i fajny skansen z wielbłądem. W pobliżu piękna Laguna częsty cel wycieczek, tam też wybraliśmy się na quadach i na koniach. Objazd Djerby fajny lecz niestety połączony z lokowaniem produktu. Bardzo duży przemiał gości w porywach ponad 1000, recepcja częstomocno zawalona przyjezdnymi. Leżaki zajmowane od samego wczesnego rana bez takiej eskapady można co najwyżej położyć się na trawce z mrówkami lub szukać szczęścia na plaży. Przy animacjach sam sobie szukasz nosisz krzesła i stoliki czego obsługa wcale nie ułatwia a miejsce wybrali malutkie pod animacje dla tylu gości.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie można do niczego się doczepić. W hotelu dosyć głośno, wieczorne animacje słychać w pokojach nawet gdy nie masz ochoty w nich uczestniczyć. Dla imprezowiczów super, dla lubiących spokój gorzej. Obsługa miła i pomocna.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie jesteśmy wymagającymi klientami, więc jak dla nas wszystko ok. Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić to czystość w pokoju, brak poszewki na kołdrę i czystość na plaży. Świadomość kierunku jest b. ważna. Jeśli ktoś jest uczulony na koty czy psy to jest ich b. dużo na terenie całego hotelu. Skorzystaliśmy z 2 wycieczek tj 1 dn sahara i objazd wyspy. Polecamy. Plaża na wyciągnięcie ręki, morze już do kompieli. Pyszne jedzenie i b.różnorodne. Zakupy polecam w sklepie obok hotelu, dużo taniej niż na bazarku.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel sam w sobie ładny ( ciekawa architektura ) , niestety ogólnie panujący bród doprowadził do obecności karaluchów wielkości dużych świerszczy na stołówce , obrusy poplamione nie zmieniane a jedynie obracane na drugą stronę , sztućce , talerze , tłuste nie domyte , mycie przez obsługę kubków jednorazowych żeby oszczędzić , walka o stolik żeby zjeść to standard w tym hotelu , podobnie jak wiecznie wydzierający się menager sali na obsługę ( w Polsce za takie zachowanie zostałby zwolniony bo to co wyprawiał to był mobing w czystej postaci ) , Jedzenie , monotonne , śniadania słabe , obiady dość znośne natomiast kolacje wystawne , w każdym razie nie chodziliśmy głodni natomiast każdego z nas dopadła " zemsta pustyni " mimo że nawet zęby myliśmy w wodzie butelkowanej . Pokój bardzo ładny oceniłbym na 5 gwiazdek ale niestety mieliśmy dzikich lokatorów , którzy nas podgryzali ( mrówki ) , bitwa o ręczniki, standard to jeden duży i dwa małe ręczniki na 3 osobową rodzinę ( czyli wycierasz twarz tym samym ręcznikiem co tyłek i nogi, masakra ) - hotel tłumaczył że na problemy z ręcznikami ale co to obchodzi turystów, którzy zapłacili za godne warunki ? Teraz może coś o obsłudze i animatorach , obsługa bardzo miła , pomocna , za kilka Dinarów można było załatwić wszystko ( przygotowany stolik do posiłków ustrojony , udekorowany pokój , ) i tu specjalne podziękowania dla Sudoka , drinkami barmani zabijali 2/3 alkoholu i 1/3 napoju , przy upałach po ponad 40 st C wypicie kilku głębszych nie koniecznie kończyło się dobrze " Łysy bardzo o to dbał żebym nie trzeźwiał przy basenie :-) . A teraz najlepsze ANIMATORZY to bardzo dobre i pozytywne dusze tego miejsca , specjalne miejsce w naszych sercach zajęli Susu , Melissa , Mario i Moris , najlepsi animatorzy na świecie , zawsze uśmiechnięci , zawsze chętni zabawiać , ludzie orkiestry , nie dało się koło Nich przejść bez żartów , uśmiechu , byli tak dobrzy , że gdyby to było możliwe ściągnąłbym Ich do Polski . Podsumowując - ogólnie mimo wielu minusów wczasy uważam za bardzo udane , bo to ludzie tworzą miejsce a ludzie byli świetni , natomiast hotel powinien zatrudnić jeszcze raz tyle pracowników do obsługi bo Ci , którzy są, to nie są w stanie dobrze obsłużyć takiej ilości turystów . Czy wróciłbym do Tunezji ? TAK ale do hotelu 5 gwiazdek bo Palm Azur moim zdaniem zasługuje max na 2.5 gwiazdki jak na standardy Europejskie a nie na 4