Opinie o Tunezja i Algieria - Róża Pustyni

5.2/6 (48 opinii)

5.2/6
48 opinii
Intensywność programu
4.8
Pilot
4.9
Program wycieczki
5.2
Transport
5.1
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
5.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 6.0/6

    Po prostu czad!

    To co można zobaczyć w trakcie tego wyjazdu to jedna kwestia i tutaj 101% zadowolenia. Aczkolwiek wszelcy maruderzy zanim na ten wyjazd się zdecydują niech przemyślą takie kwestie jak długie przejazdy, ekstremalnie wczesne pobudki, momentami trudne starcia z upałem i koniecznością wspięcia się w tym upale tu czy tam czy niech mają na uwadze trudny do oszacowania czas, który niewykluczone, że trzeba będzie spędzić na granicy tunezyjsko-algierskiej. Naszej grupie zabrało to zaledwie 5 godzin i to bynajmniej nie z powodu kolejki, ale z powodu specyficznego algierskiego systemu pracy. Wszyscy, którym miałoby to przeszkadzać - dajcie sobie spokój i nie zatruwajcie sobą życia innym. Nie ma bowiem nic gorszego niż marudny współpasażer siedzący fotel dalej i w kółko jękolący, że och i ach jak mu źle. Lepiej zostań w w domu i swoje gorzkie żale o byle co wylewaj gdzie indziej. Natomiast wracając do rzeczy dobrych to do początkowych peanów należy dodać czynniki bez których to zadowolenie byłoby niepełne i są to 3 elementy ludzkie. 1. Kamil. Pilot poliglota, erudyta, posługujący się przebogatym i przepięknym słownictwem. Wszyscy piloci Rainbow (a była to moja 4-ta objazdówka z Rainbow) z którymi się spotkałam byli świetni, ale po raz pierwszy robiłam notatki w trakcie gdy pan Kamil mówił! To chodząca kopalnia wiedzy wszechstronnej, pełen zaangażowania (w trakcie przejazdów czytał arabskie bajki! puszczał muzykę dopasowaną do regionu czy filmy budujące tło historyczne!) i dbałości o nasze dobre samopoczucie. To także niczym mistrz Zen ideał spokoju i opanowania. Nawet gdy trafiali mu się trudni pacjenci (o których wspomniałam wcześniej) wychodził z tych starć zwycięsko. Nie wiem czy Rainbow szkoli pilotów pod kątem zarządzania kryzysem (czyli niesubordynowanymi ludźmi) czy pan Kamil ma to z natury, ale chapeau bas. I za opanowanie i za całość. 2. Smail. O ile dobrze zapamiętałam imię, bo równie dobrze mógł to być skrót od Ismail. Skoro Smail zwracał się do pana Kamila per Kamel (co w kontekście pustynnym było bardzo śmieszne) to równie dobrze Smail mógł być skrótem. Ale bardzo trafnym. Bo Smail to był jeden wielki smile. Przedstawiciel lokalnej algierskiej agencji. Wspaniały, spokojny i uprzejmy człowiek, a firma którą reprezentował zasługuje na najwyższe słowa uznania za poziom organizacji i ogarnięcia. I pomocy w odpowiadaniu na zapotrzebowania wszelakie. Nie będę wymieniać o jakie zapotrzebowania ludziom chodziło, bo nie chcę, żeby roszczeniowi ludzie utrudniali mu w przyszłości życie swoimi niekończącymi się prośbami o to czy o tamto. 3. Kierowca. Tu niestety imienia nie zapamiętałam, ale na pewno zapamiętam jego wielki uśmiech. Przemiły i przesympatyczny człowiek. A jego umiejętności jako kierowca wyceniam na najwyższą ilość gwiazdek. Co w momentami chaotycznym arabskim ruchu drogowym nie pozostaje bez znaczenia. To nie jest zwykłe "on wiedział jak prowadzić". On był niczym kierowca na torze F1. Mistrzowskie umiejętności, opanowanie i precyzja. Na koniec - marzą mi się takie 2-tygodniowe wyjazdy. Albo przynajmniej nieco dłuższe niż 7 dni. Bo ja tak mogłabym - o ile tylko portfel wytrzyma - miesiącami :D Rainbow - pomyślcie o tym :)

    Barbara, Kraków - 01.08.2024  | Termin pobytu: lipiec 2024

    22/23 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    nieznana Algieria

    Osobom ciekawym świata i koneserom polecam wycieczkę do Algierii,jest to chyba jeszcze jedno z nielicznych miejsc nieskażonych turystyką,gdzie trudno chyba przyjechac samemu w związku z procedurą wizową,gdzie zabytki mozna oglądac w spokoju i bez tłumów. Jesli kogos ten kraj interesuje będzie to dla niego ciekawa przygoda. Jest bezpiecznie grupa jest cały czas konwojowana przez policję.Ludzie są bardzo mili i nie nachalni,cieszą sie na widok turystow,pozdrawiają i witają. Moje marzenie o zwiedzeniu tego kraju w koncu się spełniło.Co się zwiedza jest napisane w programie wiec moze skupię się na kilku radach praktycznych 1.Wygodne obuwie przyda się w czasie zwiedzania ruin i zejscia do kanionu 2.W Tunezji zbierany jest podatek miejscowy przez pilotkę 9 dinarow albo 3 euro (w programie jest napisane 3 dinary za dzien a spedzamy tam dwie noce wiec w sumie nie wiem dlaczego 9 dinarow a nie 6)warto miec drobne 3.Trzeba zabrac leki na zołądek i papier toaletowy bo nie wszedzie jest,niestety zemsta Faraona sięga az Algierii 4.Niestety nie polecam dodatkowo płatnego obiadu u Berberow w dniu w ktorym zwiedzamy balkony ,ktory kosztuje 25 euro ,pol miski zupy,ktorą serwują mozna sprobowac wszedzie za grosze a kurczak byl zimny,czesc grupy nie czula sie dobrze po tym obiedzie i nie stawila sie na kolacji ,cena tez jest przesadzona bo jedzenie w Algierii bylo tanie o czym przekonalismy sie pozniej 5.Nie wymieniac duzych sum pieniedzy bo tam za bardzo nie ma co kupic 6.Magnesy dostepne byly u Berberow w dniu w ktorym zwiedza sie balkony w sklepie obok miejsca gdzie byl wydawany obiad Przedstawiciel kontahenta,ktory caly czas z nami byl to bardzo sympatyczny,zyczliwy i zaangazowany w swoją prace czlowiek a Pan kierowca byl wrecz niesamowity i zawsze usmiechniety. Zycze Algierii aby turystyka sie tam rozwijala bo ten kraj posiada wiele perelek a przyszlym turystom wielu ciekawych wrazen

    Podroznik - 21.10.2023

    38/39 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Algieria nieznana, ale warta poznania.

    Algieria powitała nas totalnym brakiem turystów. Byliśmy tylko my. A zachwyciła urozmaiconym krajobrazem: morskim wybrzeżem, górami, kanionami, oazami i pustynią. Klimatycznymi miasteczkami mijanymi po drodze, w których życie płynie leniwie. Tu nikt się nie śpieszy. Czas ma tu inne znaczenie. W brew pozorom jest bardzo bezpiecznie (asysta policji nie przeszkadza, a czasami wręcz jest pomocna np. przy omijaniu korków). Ludzie są przyjaźnie nastawieni do turystów (może dlatego , że jest ich tam bardzo mało), nie zaczepiają. To jest typowa wycieczka objazdowa, czyli pokonuje się w ciągu dnia pod 200 do 500 km. Jechaliśmy nowym autobusem prowadzonym przez fajnego kierowcą. W autobusie zawsze była w lodówce woda dostępna dla wszystkich. Mniej więcej co dwie godziny były tak zwane przystanki techniczne na rozprostowanie nóg, jedzenie, kawę i na toaletę (zazwyczaj "na Małysza", warto mieć przy sobie papier toaletowy i chusteczki albo płyn do dezynfekcji rąk- toalety różne raz czyste i pachnące, a czasami niekoniecznie)- zazwyczaj płatne, dlatego warto mieć zawsze przy sobie drobne ok. 20-30 dinarów. My na wycieczkę wybraliśmy się we wrześniu, bo temperatura jest znośna ok. 26-29 stopni. Słonecznie, wietrznie. Wieczory chłodne. Upominki można kupić w Algierze albo w czasie zwiedzania kasby - starej części stolicy. W mijanych sklepikach można kupić np. zawieszki i inne ręcznie wykonane z mosiądzu wyroby rzemieślnicze, ale także torebki, kapcie, koszulki. Natomiast duży wybór magnesów był pod Pomnikiem Wolności. My kupiliśmy na targu po drodze 4 kg świeżych daktyli. Po powrocie porobiłam małe paczuszki i obdarowałam nimi rodzinę i znajomych. I to był strzał w dziesiątkę - wszyscy byli zachwyceni smakiem świeżych daktyli.

    Agnieszka, Szczytno - 07.10.2024  | Termin pobytu: wrzesień 2024

    7/7 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Zachwycona

    Fantastyczny wyjazd, z przygodami, mnóstwem wrażeń i bardzo profesjonalnymi pilotami, polskim panem Maćkiem i miejscowym. To była cudowna przygoda w pięknej Algierii. Szkoda, że tak rzadko odwiedzaną. Wspomnienia zostaną na zawsze.

    Małgorzata, Kielce - 13.03.2024  | Termin pobytu: sierpień 2014

    13/19 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem