5.3/6 (147 opinii)
Kategoria lokalna 5
4.0/6
Wyjazd w lipcu, 9 osób. W hotelu byliśmy 5.40, pokój miał być do 15.00 najpóźniej. Koczowaliśmy do 17.00, ponieważ pierwszeństwo mieli goście indywidualni i z innych biur ( w tym biur polskich, gdzie rezydenci pilnowali zakwaterowania). Niewielką pomoc dostaliśmy od konkurencyjnego biura. Nie zmieniło to faktu, że przyjechaliśmy pierwsi, a zostaliśmy zakwaterowani ostatni, po przestaniu prawie dwóch godzin przy blacie recepcji. Dostaliśmy też najgorsze pokoje. Mimo telefonów do rezydenta, nie mieliśmy pomocy. Sam hotel ładny, basen duży, super animacje, piana party, zajęcia w wodzie, siatkówka itd. Nie można się było nudzić. Jedzenie bardzo dobre i różnorodne, dużo owoców morza, pysze ciasta, super kolacje. Wszyscy byliśmy zachwyceni. Za to serwis sprzątający to tragedia. Sprzątanie pokoju polegało na pościeleniu łóżka ( bez cudów), wymianie ręczników. Zdążało się, że ręczniki zostały zabrane i nie przyniesiono nowych. Zgłosiliśmy to w recepcji i czekaliśmy do następnego dnia. W jednym pokoju któregoś dnia sprzątanie polegało na zabraniu napiwku. Następnie pani sprzątająca nie pojawiła się przez dwa dni. Papier toaletowy zabieraliśmy z wózków serwisu sprzątającego, które stały od rana do godziny około 17-18.00 na korytarzu. Barek miał być uzupełniany codziennie, ale tylko raz trafiliśmy na pana, który przyniósł nam napoje. Mieszkaliśmy na parterze, więc w dwóch pokojach pojawiły się karaluchy. Podobno to norma w pokojach na parterze, jak twierdzili turyści z innych biur, dlatego ich rezydentka pilnowała, by pokoje dostali szybciej i wyżej. W naszym pokoju była zapleśniała sofa. Hotel super, chętnie bym wróciła, ale przy lepszej opiece rezydenta i biura.
4.0/6
Lot odbył się punktualnie w obie strony.Samolot bardzo ciasny,dobrze,że to tylko 3 godz.lotu. W autobusie do hotelu awantura (jest ok.2,00 w nocy) ponieważ wszyscy zostali skierowani do jednego autobusu i zabrakło miejsc siedzących.Po ok.30 min przepychankach znalazł się drugi autobus.W pokoju hotelowym byłyśmy nad ranem. Po śniadaniu został zgłoszony nieczynny sejf.Szybko znalazł się pracownik,który uruchomił sejf i telewizor.Mieszkałysmy na 4 piętrze-czynna tylko 1 winda,którą aby zjechać na dół trzeba zejść na 3 piętro albo czekać aż ktoś wjedzie na 4 p. Restauracja spora, obfity wybór jedzenia i napojów.Nie było wcale małych łyżeczek i ciastka trzeba jeść używając palców albo widelców.Kelnerzy wyganiają z zajętych stolików bo rezerwują je dla gości dających sowite napiwki.Hotel bardzo ładny jednak potrzebuje odświeżenia.Pokój miał być z widokiem na basen/ogród , niestety był skierowany na stojący bardzo blisko sąsiedni hotel,gdzie całą dobę chodził generator.Słychać też było pracę w kuchni ,śmieciarki i roboty budowlane.Pani sprzątająca za drobny napiwek bardzo sie starała.Basen bardzo fajny,piękna roślinność. Plaża w miarę czysta w promieniu 50m,dalej śmietnisko. Wieczorna animacja ok.Nad basenem też animatorzy starali się bardzo jednak bardzo głośna muzyka zmuszała do przeniesienia się na plażę. Ogólnie pobyt udany ponieważ nie spodziewałyśmy żadnych luksusów.
4.0/6
Tunezja oferuje dużo ciekawych miejsc do zwiedzenia i wykorzystałem czas na zobaczenie tych interesujących. Miejsca takie jak najważniejszy w Pn Afryce Meczet czy Ruiny Amfiteatru przy udziale miejscowych ( dobrze mówiącymi po polsku ) przewodników-Tunezyjczyków są interesująco pokazane. Na każdym etapie wycieczki czułem się bezpiecznie. Lokalna kuchnia w Hotelu Barcelo Concorde Green Park Palace jest bardzo smaczna i urozmaicona- polecam. Pokój nie zawsze jest takim jak go prezentuje oferta wypoczynku; na wstępnie byłem rozczarowany, ale po rozmowie z Managerem Hotelu zostałem bardzo mile zaskoczony. Należy jednak pamiętać że jest to kraj muzułmański ("islam soft") a do hotelu przyjeżdżają goście z sąsiednich krajów w których nie ma bazy hotelowej i w którym obowiązuje islam bardziej konserwatywny.
4.0/6
Hotel powinien mieć 4*. Obsługa hotelu była fatalna pokój dostaliśmy po 18! a doba hotelowa zaczynała się od 15. Plusem było dobre jedzenie i super basen. Hotel wymaga remontu i basen również no odpadają z niego płytki i dużo turystów raniło się na kawałkach płytek. Tunezję polecam ale nie koniecznie ten hotel.