5.2/6 (323 opinie)
Kategoria lokalna 5
3.5/6
Generalnie hotel tak na 3/4*. Basen 5*, Plaża czysta 5* chociaż nie wiadomo po co zamykają wyjście na plaże o 19 ? Pierwszy raz takie coś widziałem. Leżaków nie brakowało, jeśli akurat nie było, wystarczyło poprosić obsługę i donosili gdzieś z zaplecza. Jedzenie OK tak na 4*, Drinki (10-24): piwo ok, wino ok, likier tunezyjski OK, reszta marna. Napoje typu cola z butelek, to na +, ale nie zawsze były oryginalne, podawali lokalne zamienniki. Animacje w dzień OK poza wieczorną "dyskoteką" . Nie po to jadę do Tunezji, żeby się męczyć słuchając Disco Polo, jak ktoś lubi niech sobie włączy TVP... To była porażka. Najwiekszy Negatyw to KLIMATYZACJA. Działała właściwie tylko w pokoju (na szczęście). Poza tym właściwie nie działa co było zabójcze bo na zewnątrz było na przełomie lipca/sierpnia 36-46C, w środku podobnie. Klima nie działała w lobby, na korytarzach, w barach wewnętrznych i w hotelowej restauracji. Może było kilka stopni mniej niż na dworze ale nie o to chodzi. Jedzenie obiadu w temperaturze ponad 30C w środku to masakra, tym bardziej jak trzeba było niejednokrotnie stać w sznurku przy piekarnikach 15min, żeby dostać to co robią na żywo. Nigdy sie nie spotkałem z tym, żeby w hotelu w tego typu klimacje w środku nie działała klimatyzacja ! Normalnie 24-25C to standard. Myślę, że w czerwcu i wrześniu hotel byłby ok ze względu na temperatury na zewnatrz i w środku. Lipiec i sierpień odradzam chyba, że ktoś lubi jeśli podczas obiadu pot z czoła ścieka mu do talerza...
3.5/6
Ogólnie polecam hotel dla osób, które nie mają wysokich wymagań co do animacji i jedzenia.Jak najbardziej pobyt dla osób, które spokojnie chcą spędzić czas.
3.5/6
Pobyt ok. Jednak nie polecam dla wymagających. Mimo że początek sezonu i pandemia. Obsługa bez zaangażowania. Plaża nie przygotowana.
3.5/6
Byliśmy w Mahdii od4do18.09.2022r. To był nasz drugi pobyt w tym hotelu. Pierwszy przed 3 laty należał do bardzo udanych. Niestety nie możemy tego powiedzieć o tegorocznym. Wypoczynek zepsuł nam brak internetu i tym samym niemożność kontaktu z rodziną. WiFi było przez moment w ciągu kilku dni dopiero w drugim tygodniu pobytu. Można było wysłać SMS ale rozmowa nie była możliwa. Tłumaczenie rezydentki ze tak jest w całej Tunezji nie zadowoliło nas bo przecież biuro podróży zapewniało o WiFi przy recepcji. Drugi mankament to strasznie głośna muzyka przy basenie. W hotelu byli prawie sami starsi ludzie. Na prośbę o wyciszenie niegrzecznie odsyłano nas na plażę. Również zachowanie kelnerów było naganne. Wyraźnie faworyzowali tych którzy dawali napiwki, pozostali musieli prosić o sztućce czy serwetki. Natomiast pani sprzątająca pokój że swoich obowiązków wywiązywała się wzorowo! Niestety do Mahdi PLace już nie pojedziemy.