Opinie o One Resort Aquapark & Spa

5.0/6 (174 opinie)

Kategoria lokalna 4

5.0/6
174 opinie
Atrakcje dla dzieci
5.4
Obsługa hotelowa
4.9
Plaża
5.0
Pokój
4.7
Położenie i okolica
4.9
Rezydent
5.0
Sport i rozrywka
5.4
Wyżywienie
5.1
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 1.0/6

    Najgorszy pobyt! Ostrzegam!

    1. Na początek Rainbow nie rezerwuje pierwszej doby po przylocie - oznacza to konieczność wielogodzinnej wegetacji w lobby hotelowym po całonocnej podróży. Przybyliśmy o 6 rano, a zameldowanie oficjalnie odbywa się od ....15. Chyba że dacie w łapę cwaniczkowi na recepcji to może dostaniecie pokój szybciej. 2. Czystość u Tunezyjczyków to pojęcie obce, więc w 4-gwiazdkowym (omg) hotelu nawet sprawianie pozorów im nie wychodziło, bo drzwi wejściowe były brudne. Musieliśmy kupić mydło i papier toaletowy oraz umyć łazienkę. 3. Standardem jest, iż coś nie działa. Nie tak jak mówiący pan na recepcji już w pierwszym dniu pobytu "no problem". Należy liczyć się z regularnymi wizytami na recepcji w zgłaszaniu, że coś nie działa, u nas: brak prądu, migająca żarówka w łazience powodujaca półmrok, brak sprzątania, stoły bilardowe połykające monety i nie wydające bil. 4. Rezydentka bardzo nieuprzejma - na uwagę jednej z uczestniczek wycieczki, że niedopuszczalne jest niezapewnienie noclegu po całonocnej podróży powiedziała: "Czy reszta z Państwa też nie przeczytała umowy przed przyjazdem?". 4. W trakcie fakultatywnej wycieczki na Sahare dostaliśmy bardzo gburowatego i agresywnego Tunezyjczyka o imieniu Abdul. Facet zachowywał się od początku tak jakby ludzie byli dla niego bydłem a on szefem. Do chłopaczka, któremu wiało powietrze z nawiewu powiedział w bardzo niegrzeczny sposób aby się przesiadł. Osoby lekko spóźnione zgarniał dopiero jak zaczęły pukać do autokaru. W sytuacji gdy nie korzystaliśmy z żadnych atrakcji fakultatywnych (wizyta w oazie palmowej, jazda na wielbłądach i quadach) skomentował: "To po co tu przyjechaliście". No i wisienka na torcie. Rezydentka zapewniała nas zarówno ustnie jak i na chacie, że w przypadku nie korzystania z atrakcji fakultatywnych zostaniemy odwiezieni do hotelu tymczasem przewodnik odpowiedział, "że jego rezydentka nie interesuje". Pozostaliśmy w autobusie domagając się odwiezienia do hotelu. Wobec agresywnego zachowania się tego męźczyzny poczuliśmy się zagrożeni więc zacząłem go nagrywać. W reakcji wyrwał mi telefon i zaczął grozić (udało mi się to nagrać). Musiałem interweniować u konsula. Tylko dlatego został nam jeszcze w tym samym dniu zmieniony przewodnik. Gdyby nie to, to rezydentka narażała nas na pozostawanie z agresorem. Drugi dzień kontynuowaliśmy z innym przewodnikiem Nourim, który był bardzo sympatyczny. Rezydentka oraz jej osoba przełożona można by powiedzieć, iż po tej sytuacji wręcz nas zastraczały pisząc, że nagrywanie w Tunezji jest zabronione. Dzięki naszej determinacji w sprawę zaangażowanych było dwóch konsulów a czyn przewodnika zakończył się zgłoszeniem zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa na posterunku Policji.

    Paweł, Kraków - 01.11.2024  | Termin pobytu: październik 2024

    6/6 uznało opinię za pomocną

  • 1.0/6

    NIE POLECAM

    Na wstępie, przyjazd 2 tydzień czerwca (jak później zobaczyliśmy nie było dużo gości) o godzinie 3 rano czekaliśmy na pokój do godziny 14j w lobby, pomimo, że zwalniały się pokoje w międzyczasie. Pierwszy raz się spotkaliśmy z takim "dbaniem o klienta" i tym samym dobrą opinię. Infrastruktura ok, obsługa ok, jedzenie mało urozmaicone ale głodnym się nie chodziło. Ale czystość to obce pojęcie w tym hotelu. Pokoj mielismy posprzątany raz w ciągu 7 dni, ręczniki i pościel brudna ( kołdry bez poszewek więc śpimy po kimś), ręczniki wymieniane dopiero po prośbie. Morze ciepłe ale jak bałtyk z glonami. Teraz najlepsze: KARALUCHY, KLIMATYZACJA nie dość, że wbudowana na wprost łóżek to BRUDNA.

    12345 - 16.06.2024

    3/3 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem