Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Profesjonalizm Pilotki Pani Małgosi na najwyższym poziomie ; Warto byłoby pozostać dłużej gdyż regiony mają dużo atrakcji do zaoferowania ,jeśli lubi się historię , piękno unikalnej przyrody. Ludzie , mieszkańcy sympatyczni przychylnie nastawieni.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Turcja to przepiękny kraj i na pewno tu kiedyś jeszcze wrócimy gdyż urzekła nas swoimi widokami ,klimatem atrakcyjnością wrażeń i otwartością lokalnej społeczności. Polecam lot balonem nad Kapadocją coś pięknego i cudowne przeżycie , które pozostanie w mojej pamięci na długo. Nie możecie odmówić również sobie porannego podziwiania balonów z jeepów, które zabiorą was w miejsca, gdzie pomiędzy górami o wschodzie słońca pojawią przepiękne kolorowe balony a dzięki padającemu światłu będziecie mieli nieziemskie zdjęcia i zapierające dech w piersiach widoki. Tą atrakcję warto zobaczyć.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękna trasa objazdowa, polecam Kapadocję!! W Kapadocji nie tylko balony są bajkowe. Konie też! Dużo ciekawych informacji od pilota! Warto
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Turcja to kraj różnorodny, atrakcyjny, z licznymi zabytkami starożytnymi (żeby poznać kulturę osmańską trzeba pojechać do Stambułu) i dobrą kuchnią. Najpięknięjsza na trasie była Kapadocja - koniecznie z balonami i jeepami, ale inne punkty programu też były warte obejrzenia. Szczególnie Pamukkale, Afrodyzja, wyspa Kekova (cudowna kąpiel w szmaragdowym morzu!). Duży minus dla pilota Pani Marty za dodatkowe posiłki - zamiast zatrzymywać się w mijanych miasteczkach, gdzie dostępne były lokalne restauracje ze smacznym niedrogim jedzeniem, zatrzymywaliśmy się przeważnie w miejscach gdzie poza wskazanym lokalem nie było w pobliżu możliwości zjedzenia czegokolwiek innego. Jedzenia było dużo, ale niesmaczne (jak w kiepskim hotelu) i bardzo drogo w porównaniu z cenami w lokalnych knajpkach. Na dodatek pilot obrażał się i pokazywał fochy, jak grupa po dwóch dniach w większości nie chciała tego jeść i wolała głodować skoro nie było innej opcji.