5.5/6 (613 opinie)
4.0/6
Program wycieczki ciekawy. Fantastyczne miejsca do zwiedzania. W autokarze za ciasno, jak na tak długie dystanse pokonywane codziennie. Pilot p. Jacek mało sympatyczny, stwarzający dystans, niechętnie odpowiadający na pytania. Posiada bardzo dużą wiedzę, jednak jej duże dawki i zbytnia szczegółowość nie pozwalały na zapamiętanie wielu informacji. Chętnie stosował niepotrzebnie połajanki dyscyplinując uczestników wycieczki- nieadekwatnie do sytuacji. Nie odpowiadał na sugestie dotyczące lunchu. W pewnych problematycznych sytuacjach nie potrafił stanąć na wysokości zadania. Pokoje w hotelach w Milas oraz Cianakkale fatalne, zarówno w jednym jak i drugim wypadku trafiły nam się brudne wanny. Ogólnie nie było czysto. W Cianakkale wyjątkowa- nieprawdopodobna wręcz ciasnota, także na stołówce. Nakładane przez znudzoną panią posiłki-jak za czasów PRL: wszystkim to samo, po równo. Dodatkowo hotel w ruchliwym miejscu- bezpośrednio przy dyskotece, a że był to piątek (początek week- endu), toteż było zbyt głośno.
4.0/6
Wycieczka ogólnie ciekawa, wiele informacji od pilotki na temat historii, obyczajów, życia codziennego. Na pewno można nazwać ta wycieczkę rarytasy, bo to co widzieliśmy to rarytasy Turcji w niewielkiej dawce. Kapadocja nr 1. Jeśli ktoś lubi spędzać czas w autokarze i nie dużo chodzić to jest to dla niego odpowiednia wycieczka. Dla mnie za dużo jazdy za mało zwiedzania. Od 5 rano przejazd do 19, a w tym 2 lub trzy przystanki po godzinie na zwiedzanie. Wyjątkiem jest zwiedzanie Kapadocji. Wolny czas też czasami nieadekwatny do miejsca. Jedzenie ogólnie smaczne z wyjątkiem jednego miejsca. Do ceny wycieczki należy doliczyć sobie wydatki na obiad w ciągu dnia średnio 13-15 euro na osobę z napojami. Gdyby wydłużono ta wycieczkę o 2 dni to już byłoby o wiele lepiej.
4.0/6
Intensywny program z pięknymi widokami jak i poznaniem historii i kultury Turcji wynagrodził cały pobyt w tym kraju. Widoki także piękne podczas jazdy autokarem. Długie przejazdy z odpowiednimi przerwami (niestety z różnego rodzaju toaletami jak i ich czystością - jedne nowoczesne inne o nizszym standardzie). Autokar bez toalety. Kierowca super podczas calej podróży. gdyż to Turek znajacy obyczaje kierowców w tym kraju. Hotele różnego rodzaju, z małymi i dużymi pokojami jak i z różnym wyposażeniem (brak szklanek i czajnika w pokoju). W Canakkle, ze względu na lokalizację hotelu w centrum miasta (blisko portu) głośna muzyka z pobliskiego klubu uniemoźliwiła spokojny sen do 3.00 nad ranem. Czystość łazienek w hotelach różna, czasami z niesprawną armaturą. Rezydentka/ Przewodniczka p. Kasia z dużą wiedzą na temat Turcji. Ciekawie przekazywała zdobytą wiedzę. Dodatkowe atrakcje płatne i bardzo ciekawe przy czym ilość osób np. w koszu balonowym skutecznie ograniczała czerpanie radości z lotu a cena wysoka. Przydatny będzie kubek termiczny i butelka z filtrem.na wodę.
4.0/6
Ogólnie wycieczkę oceniam na mocną czwórkę. Byłaby wyższa ocena gdyby nie: -targanie nas do sklepach ze skórami, zainteresowane 2 osoby, 50 musi czekać 1.5 godziny -targanie nas do sklepu z biżuterią, ceny z kosmosu, mocno nie na polską kieszeń, -naprawdę podłe jedzenie, W Turcji wiele rzeczy - sklepy z dywanami, hurtownie budowlane, restauracje są zgrupowane obok siebie po kilka, kilkanaście. Nas zawsze wywożono na jakieś zadupie, gdzie była tylko jedna jadłodajnia z podłym żarciem za 7 Euro i z colą za 3 Euro od głowy. W zestawie zimny bakłażan w oliwie, zimne ziemniaki w oliwie, z 3 rodzaje jakiejś fasoli - nędza. A najgorsze jest to, że zwiedziliśmy pół Turcji - i zatrzymywaliśmy się zawsze koło takiego podłego żarcia. Na zakończenie mieliśmy trochę czasu wolnego - poszliśmy do pierwszej z brzegu tureckiej restauracji, knajpki. Zjedliśmy po 2 pyszne, duże dania, + woda + ayran + jakieś gratisowe sałatki oliwki + przemiły kelner - wszystko za niecałe 5 Euro od łba. Można - no pewnie, że można. I mi nie chodzi o to, że 10 Euro to drogo. Ja po pobycie nabierałem przekonania, że Turecka kuchnia jest podła. Okazało się że jest podła dla Europejczyków, a za rogiem jest pyszne, aromatyczne świeże, pachnące jedzenie. Merytorycznie pani pilot Ola była super, ale zarabianie na nas w każdym możliwym momencie było przegięciem.