Opinie o Paloma Family Club

Dramat - wczasy w syfie, smrodzie i fekaliach

Pokoje tragedia. Brud, smród, syf. Ściany popękane, poplamione. Brodzik i muszla chyba nigdy nie widziały środków czystości. Szczotka do toalety od pierwszego dnia brudna w cudzych fekaliach. Sprzątanie polegało na wymianie ręczników i dostawie papieru toaletowego. Zwróciłem się w recepcji z prośbą o zmianę pokoju z powodu panujących warunków oraz smrodu. Niestety nie dało się zmienić pokoju, ale za to Pani recepcjonistka wyszła z propozycją, że jeżeli przeszkadza mi zapach, mogą popsikac odświeżaczem... jedzenie okropne, naczynia chyba tylko obmyte. Niektóre szklanki pachniały zwietrzałym piwem, mimo że zamówione na barze został napój gazowany. Opiekacz do tostów wręcz czarny. Za leżakami na ziemii stos niedopałków i śmieci. Do plazy ok 200m. plaża również nie zachwyca. zdecydowanie najgorszy urlop...