Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byłyśmy w Turcji w hotelu Posejdon w Marmaris od 12 do 19 lipca tego roku. . Hotel 4 gwiazdkowy, posiada 5 pięter, a my mieszkałyśmy na dachu na 6 piętrze. Takie pokoje dla Polaków kupiło biuro Rainbow. Za tydzień pobytu płaciłam po 3 tysiące. Balkonu nie było, tylko taka dziupla w dachu. Nie było miejsca, na suszenie ręczników i strojów. Zmiana pokoju nie była możliwa, nawet za dopłatą. Jedzenie cały czas taki samo, z owoców były tylko arbuzy i melony..Tylko obsługa bardzo się starała. Nie polecam ani tego hotelu, ani biura Rainbow. Był to mój ostatni wyjazd z tym biurem, chociaż zjezdziłam z nimi kawał świata.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel mały , pokoje śliczne , czyste. Hotel pełen turystów tureckich , rosyjskich. Rozkrzyczeni , glosni. Mała plaża, walka od 6 rano za leżakami. Jedzenie koszmar!!! Rezydenci zbędni!! Info o wyjeździe można było przesłać na maila. Tyle ich widziałam. Nie polecam ani hotelu ani organizatora
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
jedzenie mimo wcześniejszych opinii, ze super, to teraz było słabe, bez przypraw, zupy niejadalne jak dla mnie. Drugi raz bym tam nie chciał być. Na plus obsługa miła.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Absolutnie nikomu nie polecę tego hotelu, wykupiliśmy pokój w 4-gwiazdkowej części (bo druga jest 3-gwiazdkowa),dziwię się wielu pozytywom, nagroda należy się fotografowi, który umiejętnie wykonał zdjęcia do oferty hotelu, spacerując promenadą widziałam inne hotele i ich plaże to ten wyglądał jak ubogi krewny. Jestem zawiedziona płacąc niemałe pieniądze za pobyt w tym hotelu. Nie jest to nasz pierwszy wyjazd na urlop za granicę, ale tego nie zaliczę do udanych.