Kategoria lokalna: 5
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel i wyrzywienia nie zasługuje na te opinie co ma, Chyba ocenia ludzi którzy wyjeżdżali pierwszy raz za granicę
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ładny ,pokoje też, obsługa miła, jedzenie jak dla mnie słabe, monotonne ,mało miejsca przy basenie Fajne przejcie na plażę na plaży sporo leżaków na piasku jak i na pomoście,
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ok 3h od lotniska (kierowca ni w ząb po angielsku a na pytanie kiedy będzie Nasz hotel odpowiedział Turecki także poczucie humoru miał), po przyjeździe o 23 niemiłe zaskoczenie w lobby goręcej niż na zewnątrz, nocny lunch okropny (jedynie tosty zjadliwe) ale późna pora to i tak fajnie że coś można było zjeść. Śniadania - ok, monotonne ale jak to śniadania, pozostałe posiłki ok - nie było szału ale serio każdy coś dla siebie znajdzie - poza wędlinami które są ohydne! Alkohole lokalne i raczej kiepskie ale obsługa bardzo fajna i uśmiechnięta. WINDY!!!! TRAGEDIA - MOŻNA ZEMDLEĆ ALBO SIĘ OCIELIĆ W OCZEKIWANIU!!!! Baseny - nic specjalnego tak samo zjeżdżalnie ale nie ma tragedii. Plaża fajna gdzie nie gdzie nawet net, ale bar podaje tylko piwo, po drinki do baru obok basenu po schodach - ruch wskazany przy all ;) Położenie - wydawało mi się że Alanya tętni życiem ale wokół hotelu tylko inne hotele (w Asia animacje dla dorosłych i dzieci to kpina ale nie po to pojechaliśmy) - szkoda że tylko że w pobliżu nic się nie dzieje - co centrum bus 1-1,5EUR osoba albo taxi 7-10EUR ok 5-6km tak już nie co lepiej ale i tak głównie stragany zamiast barów, dyskotek itp. Ogólnie odpoczęliśmy (2 rodziny z dziećmi i dorosłym synem który wynudził się jak mops bo nie miał gdzie wieczorem wyjść), hotel takie mocne 3*, bywało czysto, miejsce na leżakach (poza basenami) zawsze było, obsługa na duży plus. Jednak nigdy więcej tam nie wrócimy i polecać raczej też nie polecimy.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel bardzo ładny, nowoczesne wyposażenie, pokoje ładne nie zniszczone, ale my dostaliśmy z widokiem na oddalony o 20 m. sąsiedni hotel i huczące wentylatory kuchni poniżej. Jedzenie dobre, duży wybór, ale krzesła na stołówce brudne, poplamione obicia. Ultra inclusive to tylko stołówka i nocy bar czynny do rana. Alkohole egipskiej jakości, niektóre nie do picia, np, whisky smak i zapach bejcy. Podobno była importowana , ale po sowitym bakszyszu dla barmana. Soft drinki do wypicia. Basen ładny duży, obok drugi ze zjeżdżalniami, oraz kryty. Sporo leżaków, choć jeden na drugim. Muzyka na basenie bardzo głośna, przeważnie ruskie discopolo. Na plaży i hotelowym molo dużo leżaków, miejsca nie brakowało. Na plaży drobny żwir, zejście do morza łagodne, choć po kilku metrach robi się głęboko, woda cieplutka, duże fale. Animacje po rusku i dla ruskich, choć w hotelu dużo Polaków. W pobliżu dużo sklepów, restauracji, miejscowych biur podróży. Dobre połączenie autobusowe do centrum Alany. przystanek przy hotelu Ogólnie nie źle, ale drugi raz nie pojadę.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel bardzo średni, posiłki codziennie takie same - po 4 dniach w sumie nie ma co jeść, chyba ze ktoś codziennie je jajka na sniadanie i mielone mięso z makaronem na obiad i kolacje. Pokój w porządku, natomiast łazienka miała zalany sufit i kapała z niego woda :) zgłosiliśmy to na recepcji, jednak za specjalnie nikt się tym nie przejął. Pokoje sprzątane na odczepnego, niby sprzątaczki są codziennie a i tak jest brudno. Plaza bardzo wąska, drobne kamyczki - ciężko się chodzi, raczej wymagane buty do wody. Na plus na pewno basen, animacje i przystanek w pobliżu. Na recepcji cyrk - przedłużyliśmy pokój do godziny 15, panowie przyszli o 13 i pytali się czemu nie opuściliśmy pokoju? Bez komentarza, na pewno więcej nie wrócimy.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jadąc na urlop wszyscy zapewniali nas o wysokim standardzie tego hotelu. Niestety przyjazd zaskoczył nas - niestety niezbyt pozytywnie. Wykończenie hotelu bardzo słabe - barierki jakby miały nie utrzymać osoby, która się o nie mocniej oprze, winda jeździ gdzie i jak chce. Pokoje schludne i czyste. Ręczniki basenowe jakby wojnę widziały - porwane i obstrzępione. Basen mały, a leżaki nad nim jeden na drugim położone. Podobna sytuacja na plaży. Duże lepiej zostało to rozwiązane na pomoście, za który bardzo duży plus dla hotelu. Jedzenie w zależności od dnia było czasem lepsze, a czasem nie do zjedzenia. Najgorszym punktem naszego pobytu były zdecydowanie animacje, których było mało i w bardzo słabej jakości. Animatorzy mieli bardzo niski poziom żartu, w ich „atrakcje” były bardzo denne. Jak to jeden z nich bardzo lubił powtarzać „Katastrofe!”. Obsługa miła, ale czasem nazbyt nachalna (szczególnie panie z Guest Relations, które na każdym kroku pytały o wrażenia).
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel już swoje lata ma, jak większość tureckich hoteli wszędzie tandetne ledy gdzie tylko się da. Największą wadą jest to że czasami do 23:00 muzyka z tego oraz pobliskiego hotelu była tak głośna w pokoju, że dziecko nie mogło zasnąć. Jedzenie w hotelu było całkiem dobre, chociaż często rzeczy były 'surowe' widać że jak najszybciej chcieli zrobić jak największą ilość. Baseny całkiem fajne we wrześniu zawsze znalazło się wolny leżak. Plaża oraz woda w morzu średnia. Przy wejsciu do wody kamienie, przez które można się skaleczyć. Z obsługą różnie, niektórzy wyglądali jakby byłi zmuszani do pracy, a niektórzy byli mili. Przez pierwsze 3 dni nikt nie posprzątał nam pokoju. Hotel ogolnie wciśnięty na styk, wszystko zrobione minimalnie aby mogli liczyć na 5 gwiazdek. Drinki średnie, nie widziałem aby była możliwość importowanych koktafli tak jak to było napisane w opisie. Nie wróciłbym do tego hotelu.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Asia beach resort Hotel Asia beach resort Hotel
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybraliśmy się do Turcji w terminie 02-13.09.2017r. Nasze pozytywne nastawienie na wspaniałe, słoneczne wakacje zgasło już na samym początku, gdy dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie jesteśmy jedynymi Polakami w tym hotelu, a to dopiero początek naszego cudownego wypoczynku.:)
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo długo szukałam właściwego hotelu i skuszona pozytywnymi komentarzami wybrałam Asia Beach, niestety to był duży błąd. Z lotniska jedzie się tranferem trzy godziny ! Autobus zatrzymuje się raz po ok 30 minutach w przydrożnym straganie, tam można skorzystać z toalety, później trzeba czekać, aż dojedzie się do swojego hotelu ! Obsługa na recepcji- stoją jak za karę, WINDY to jedna wielka tragedia, co prawda czytałam o tym, że jest z nimi problem, ale nie sądziłam, że aż tak negatywnie wpłynie ta kwestią na nasz urlop. Windy, albo wcale nie działają, albo tak długo się na nie czeka, że lepiej iść schodami, nie wspominając o tym, że nie działała w nich klimatyzacja. POKÓJ mieliśmy pokoj standardowy trzy łóżka plus dostawka, dostawki w pokoju nie było, od razu poprosilimy o przyniesienie i Nic, dzwoniłam na recepcję NIC, następnego dnia poszłam osobiście na recepcję, donieśli następnego dnia ! Lazienka niby czysta, ale stara armatura z czarnymi plamami wyglądała na brundą i było to na prawdę niekomfortowe. Pokoje były oarniane generalnie codziennie na życzenie. Jak nam.sie zepsula klkmatyzaja i lala.sie z niej woda to przyszli po 35 godzinach ją naprawic po trzykrotnym upominaniu, mielismy polterej dnia reczniki na podlodze. JEDZENIE śniadania ciągle to samo, na obiad również, nacisk kładli raczej na kolacje i tu trzeba przyznać, że był bardzo duży wybór różnych dań ale w większości to albo smakowało tak samo, albo było bez smaku. Generalnie ludzie jedli to wszystko tonami, więc może to kwestia gustu, drinki jak zawsze na All, alkohol lokalny. Snake bar i bar przy plaży ok, plaza niewielka, wejście do wody żwirowe, pomost fajna sprawa i bardzo przydatny tunel prowadzący na plażę, bo ulica bardzo viezko byli przejść. Basen niewielki, leżaki od rana zajęte ok 10.00 nie było szansy na cokolwiek, zjezalnie nie działały dwa dni, później były włączane na pare godzin, generalnie bez szału. Ten hotel właściwie nie ma żadnego terenu, nic dookoła tylko ulica, głośna, gorąca, parującą ulica !!!! Na koniec animacje ... dwóch pajaców chodziło i gwizdało ludziom do ucha gwizdkiem,, niby robili jakieś ćwiczenia, no tragedia, puszczali jakiś turecki rap i skakali jak małpy. Jeżeli wybieracie się, żeby odpocząć to z całą powagą przestrzegam. To był zmarnowany tydzień w mojej ocenie i mojej rodziny. Do biura nie mam zastrzeżeń, wszystkie informację były w aplikacji, z wycieczek nie korzystaliśmy.