Opinie o Club Dizalya

5.0/6

Hotel Dizalya

W hotelu Dizalya byliśmy w połowie lipca i naszym zdaniem jest to hotel o bardzo dobrej jakości. Pełen cieniodajnych drzew i krzewów dających chronienie od upalnego słońca, dzięki którym można było się poczuć jak w ogrodzie botanicznym. Atmosfera w hotelu jest bardzo wypoczynkowa i spokojna. Animacje prowadzone są przez polskich i tureckich animatorów od rana do wieczora, dla dzieci i dorosłych, więc każdy może naleźć odpowiednią dla siebie formę wypoczynku. Nasz pokój był schludny, szeroki i codziennie sprzątany, z balkonem na ogród i palmy. Najbliższa okolica hotelu spokojna, z dala od głównej drogi i hałasu, ale nie nudna i nie pusta. Zaraz za bramą hotelu są uliczki ze sklepami, apteka i gastronomia. Posiłki w hotelu były bardzo smaczne i urozmaicone. Obfity wybór potraw mięsnych, wegetariańskich i deserów kuchni tureckiej i światowej. Pobyt w hotelu oceniamy bardzo pozytywnie, jesteśmy zadowoleni i moglibyśmy znów do niego wrócić. Na poprawę zasługuje pora powrotu do Polski (Poznań). Wyjazd z hotelu był o 2:00 w nocy (i bez obecności przedstawiciela Biura Podróży). Sugeruję, aby w przyszłości ustalić z przewoźnikiem taką godzinę wylotu samolotu, która nie powodowałaby dyskomfortu u klientów z powodu nieprzespanej nocy. W końcu nie po to udaje się na wypoczynek, by wrócić do domu bardzo zmęczonym. Poza tym, samolot linii Corendon podczas wylotu do Turcji jak i powrotu do Polski było opóźniony ponad godzinę. Pani rezydent była niezbyt sympatyczna. Podczas spotkania na początku pobytu zdawała się interesować jedynie tymi osobami, które były zainteresowane wykupieniem wycieczek. Jako, że nie byliśmy zainteresowani wykupieniem wycieczek, czuliśmy się potraktowani niestosownie. Miejsce spotkania było źle oznaczone i trudne do znalezienia.