Opinie o Club Dizalya

5.4/6 (284 opinie)

Kategoria lokalna 4

5.4/6
284 opinie
Atrakcje dla dzieci
5.2
Obsługa hotelowa
5.4
Plaża
4.9
Pokój
5.5
Położenie i okolica
5.4
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
5.1
Wyżywienie
5.4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
  • 2.0/6

    Club Dizalya

    Właśnie wróciliśmy z tego Hotelu . Zacznę od początku. transfer z lotniska bardzo długi ponad 3 godz. Po drodze postój w miejscu barów gdzie kroją turystów na kasę. 2 placki zwiniete z trzema kawałkami kurczaka co nazywają kebabem 40 euro .W czasie powrotu już do domu nikt nawet z autokaru nie wysiadł. O 23 dobijamy do hotelu , ale zapomnieć możemy żeby cokolwiek zjeść . o 21 koniec z jedzeniem w tym hotelu . Hotel sam w sobie bardzo przyjemny , kameralny , bardzo dużo zieleni , ładna choć nieduża plaża , sami Niemcy i większość towarzystwa 60 plus. Animacje to jakaś porażka 2 piosenki nad basenem i koniec , wieczorem raz była piana party jak wszyscy się rozkręcili i zaczęli się bawić co trwało niecałą godzinkę wyłączyli wszystko i koniec imprezy. Bar przy plaży tragedia . Wszystko ciepłe bez lodu bo o 15 stej już wszystko się kończyło. All in clusiv obejmowało tylko piwo , wódkę z colą o goń z tonikiem oraz jakieś ich wino , o drinkach jakichkolwiek można było pomarzyć chyba że za 6-7 euro. Jedzenie mega monotonne, codziennie to samo nawet ustawienie się nie zmieniało. Ostatniego dnia pobytu tylko jakieś święto mieli chyba bo był kebab i kurczak . Tak na kolację dzień w dzień ryba w całości z grila i kurczak 🫣 3/4 jedzenia to warzywa i ciasta. jak nie trafiło się żebyś napój dostała w szkle to plastiki były w takim stanie że odechciewało się człowiekowi napić . płukane wszystko nie myte zajechane tak bardzo że wstyd ludziom podawać z takiego kubka . Ogólnie nie mam pojęcia jakim cudem hotel ma tak pozytywne opinie . Daje 3.5 /10 . I napewno bym tam nie wróciła. Byłam 5 raz w Turcji i ten hotel oceniam najsłabiej😩

    SYLWIA, BIELSKO-BIALA - 05.09.2024  | Termin pobytu: sierpień 2024

    2/3 uznało opinię za pomocną

  • 1.5/6

    Papierosy i palacze na każdym kroku fetor oktopny

    Hotel ok lecz cały urok pryska jak wszędzie czuć fetor papierosów. Wszędzie można palić w tym hotelu, dlatego ktoś kto nie pali to niestety nie odpocznie w tym miejscu. Ludzie palą przy posiłkach - na zewnątrz oraz przy basenach, barach wszędzie... Ochyda fetor z popielniczek na każdym kroku. Nigdy więcej tego hotelu i nie polecam, chyba że jesteś palaczem i lubisz niszczyć sobie i innym zdrowie.... Bardzo niewygodne łóżka .

    MARCIN, TARNOWSKIE GÓRY - 19.08.2023  | Termin pobytu: sierpień 2023

    1/1 uznało opinię za pomocną

  • 1.0/6

    Jeśli chcesz odpocząć, wybierz inny hotel.

    Stanowczo odradzam. Nigdy nie byłam tak rozczarowana. Hotel położony na olbrzymim przysłowiowym polu kapusty (4 budynki na długim i wąskim terenie). Z budynku B, w którym mieszkałam, daleko do restauracji, basenu i plaży, która jest mała, brzydka i z brudnym piaskiem. Wyjątkowa arogancja antypatycznych pań z recepcji i osób z managementu. Hotel przepełniony w stosunku do infrastruktury: po jedzenie stoi się w długich kolejkach (następnie walka o wolny, zazwyczaj brudny, stolik), o godzinie ósmej rano już nie ma wolnych leżaków, żadnej prywatności i możliwości przesunięcia leżaka (wszystko ściśnięte do maximum), część gości zmuszona do leżenia jedynie na ręcznikach. Jedzenie dość urozmaicone (choć ciągle to samo), ale rzadko ciepłe, nawet na początku wydawania. Bar serwuje darmowo jedynie podstawowe najgorszej jakości drinki. Lepsze są odpłatne. Na tarasie ze stołami do posiłków kelnerzy sami proponują popielniczki: przy jedzeniu wdycha się wszechobecny dym tytoniowy. Podobnie w strefie leżaków. Wrzaski i bardzo głośna muzyka ("no bo przecież to club", jak mi powiedziano). Cały niemal teren jest teraz zabudowany budynkami, wspomniana w opisie piękna zieleń ogranicza się obecnie głównie do zielonych wąskich pasów przy ogrodzeniu. Obsługa głównie nastawiona na turystów z Niemiec, bardzo słabo mówi po angielsku. Jeśli chcesz odpocząć, wybierz inny hotel, choćby tańszy i dużo bardziej kameralny sąsiedni Anitas (tu nawet zabiegi SPA są sporo tańsze).

    Joanna, Warszawa - 29.10.2024  | Termin pobytu: październik 2024

    0/0 uznało opinię za pomocną

  • 1.0/6

    Moje wrażenia

    Resort polecam wszystkim którzy nie lubią wielkich molochów. Piękna roślinność i urocze alejki do spacerów. Jedzenie możliwe ale nic specjalnego. Prawie codziennie te same potrawy. Jeżeli zarezerwujecie pokój z dwoma łóżkami to wcale nie znaczy że go dostaniecie bo to loteria. Do pokoju tylko jeden klucz co jest absurdem.

    Eliza, Rzeszów - 15.10.2024  | Termin pobytu: wrzesień 2024

    1/1 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem