Opinie o Club Turtas Beach

4.5/6

Małżeństwo 57 i 63

Hotel ma bardzo ładny i duży ogród co jest jego największym atutem, basen 16+ jest super opcją dla szukających wyciszenia, spokoju i ucieczki od upałów. Plaża duża i czysta. Zawsze były wolne leżaki. Do kapieli morskich dobrze mieć buty ponieważ przy wejściu dużo żwirku, a dalej w morzu dużo glazow, można się skaleczyć. Ogromnym Minusem hotelu jest wyżywienie. Byliśmy w Turcji już piąty raz i tak słabego wyżywienia jeszcze nie spotkaliśmy, a nie jesteśmy wybredni, nie narzekamy na monotonność, ale ciągle produkty naprzyklad z obiadu w trochę przerobione postaci tlafialy na kolację . Z kolacji jakieś mięso z grila oraz gotowane ziemniaki po dodaniu papryki, bakłażana i przypraw trafiało na drugi dzień jako danie obiadowe. W ostatni dzień pobytu właśnie takim daniem my się zatruli (i Ne tylko my). Tak że powrót do kraju na drugi dzień po zatruciu do łatwych i przyjemnych nie należał. Czystość w hotelu i na zewnątrz na 5. Dużym Minusem jest mała ilość wind. 2 windy na dość duży hotel - 6 pięter. Windy małe i bez klimatyzacji. Po kolacji, albo po wieczornych animacjach ustawiała się kolejka do wind. My najpierw otrzymaliśmy pokój na 5 piętrze, ale żona ma klaustrofobię (nie dała rady korzystać z wind) i przy pomocy rezydenta, Pana Bartosza (wyrazy uznania :) ) , udało się zmienić na pierwsze piętro. Dużym plusem jest klimatyzacja w restauracji oraz lobby (w lobby czasem się psuła, ale była naprawiana tak szybko jak się dało) Bardzo polecam Hamam z biura podróży Rainbow (nie w hotelu) . Żona była bardzo zadowolona i stwierdziła że to najlepszy hamam w jakim była (to już jej piąty w Turcji)