Opinie o Dosinia Luxury Resort

5.0/6

Rodzinne wakacje czerwiec 2024

Spędziliśmy w hotelu wspaniały tydzień. Teren wokół jest bardzo zadbany, różnorodna roślinność i położenie u podnóża gór daje naprawdę wspaniałe wrażenia. Dużo basenów, każdy znajdzie coś dla siebie (jedyny minus to bardzo zimna w brodzikach dla dzieci w porównaniu z tymi głębokimi, gdzie woda była baaardzo ciepła, niczym w wannie). Zarówno na plaży, jak i przy basenach dużo leżaków, nigdy nie brakowało miejsc, choć wiadomo, że te w pierwszych rzędach były oblegane. Jedzenie dobre (śniadania poprawne, standardowe; obiady dla przeciętne, my korzystaliśmy w porze obiadowej z barów na dworze-snaczbe, przygotowywane na zamówienie dania; kolacje bardzo różnorodne i wystawne). Wybór alkoholi bardziej szeroki, w menu są pozycje alkoholi importowanych typu Balantines, Red Label itp. jednak nie są to oryginały, przypuszczalnie są to tylko oryginalne butelki, a w nich przelane lokalne trunki; tylko raz w barze na tarasie drink smakował jak z oryginalnego alkoholu. Duży plus za bar dla dzieci, choć dwa ostatnie dni odpuściliśmy lody, ponieważ zamrażarki nie dawały rady i lody się topiły (obraliśmy się jakiegoś zatrucia). Pokoje czyste, sprzątane codziennie (jeżeli wywiesimy karteczkę na drzwi), choć jak w większości hoteli, dotknięte już trochę zębem czasu. Codziennie uzupełniany minibar z Cola, woda itp (w naszym przypadku trzeba było bardzo wcześnie wywiesić karteczkę, żeby barek został uzupełniony). Ogólnodostępna wodą butelkowana. Animacje dla dorosłych różnorodne (aquagym, siatkówka, dart, wieczorne animacje na wysokim poziomie-ciekawe występny czy muzyka na żywo). Animacje dla dzieci średnie, codziennie wieczorem takie samo mini disco, a w klubie dziecięcym animatorki mało zaangażowane. Obsługa hotelu bardzo przyjazna, natomiast barmani/kelnerzy obojętni, zero interakcji z gośćmi. Ogólnie pobyt bardzo udany, hotel godny polecenia w szczególności dla rodzin z dziećmi, choć jak w każdym miejscu możnaby pewne rzeczy poprawić. Chętnie wrócilibyśmy do tego miejsca :)