4.7/6 (124 opinie)
Kategoria lokalna 4
2.5/6
Hotel zadbany ,plaża to tragedia strasznie brudno ,w pokoju miałyśmy zepsutą spłuczkę ,zgłaszałyśmy to trzy razy a i tak nikt tego nie naprawił.
2.5/6
Na początku pozytywy. Hotel dobrze położony, pokoje spore i wystarczające wyposażenie. Niewielki , ale czysty basen. W czasie naszego pobytu przy obłożeniu ok. 40% nie było problemu z dostępnością leżaków. Plaża żwirowa , dość wąskie zejście do morza. Leżaki i parasole bezpłatne. Pod wodą wystające kamienie , trzeba uważać. W recepcji profesjonalna obsługa, możliwość komunikacji po angielsku, rosyjsku i częściowo po polsku. Negatywy. Pokój głośny , pod oknem boisko do piłki nożnej użytkowane do 23.30, okna nie tłumią hałasu. Sprzątanie z początku niewystarczające, po interwencjach akceptowalne. Obsługa w jadalni naburmuszona. Nie oczekiwaliśmy animacji więc tylko informacyjnie - była przy basenie włączona przypadkowa muzyka . Bar przy basenie źle wyposażony , do dyspozycji gości z opcją all inclusive były do wyboru : rozcieńczone piwo , niesmaczne białe wino , dość smaczne czerwone i wódka . Żadnych drinków. Jeśli gość ma życzenie cytryny do napoju to musi sobie sam ją gdzieś (?) znaleźć. Bar przy plaży skandaliczny. Tylko piwo i woda z dystrybutora. Obsługa nie zwraca uwagi na oczekujących gości , przerywa obsługę gościa gdy zadzwoni telefon, podaje kubek ręką w której trzyma papierosa. Największe rozczarowanie to wyżywienie!! 4 rodzaje zasmażanych warzyw niezmiennych przez cały pobyt , podawane do czasu aż zostaną zjedzone, sypki ryż i makaron z lodówki. Brak podstawowych, jak na nasze standardy, artykułów na śniadanie typu jajecznica, chleb tostowy czy wędlina. Minimalistyczne podejście do deserów: na śniadanie herbatniki , na kolację dwa rodzaje ciasta niezmienne przez cały pobyt. Owoce to tylko jabłka i nadpsute pomarańcze, dwa razy podano arbuz , ale nie dla wszystkich starczyło. Mięso tylko na kolacje , jeden gatunek serwowany z grilla , gdy z grilla była ryba , to mięsa już nie było. Brak dodatków typu majonez, keczup. Do obiadu i kolacji brak jakichkolwiek serów, wędlin itp. Podawano tylko pozostałości warzyw z poprzednich posiłków mieszanych w różnych konfiguracjach, nierzadko okazało się że niejadalne. Ogólnie hotel byłby akceptowalny bez wyżywienia. Ktoś oczekujący smacznego jedzenia lub że spróbuje kuchni tureckiej, srodze się zawiedzie. Mamy porównanie z innych tureckich hoteli i zdecydowanie ten hotel nie zasługuje na swoje gwiazdki.
2.5/6
hotel bardzo ładny, miła obsługa, jedzenie może nie jakieś urozmaicenie, ale dla nas z dwójką małych dzieci wystarczające, każdy znalazł coś dla siebie🤗pokoje ładne, czyste, sprzątane codziennie, basen też super, zjeżdżalnie dostępne o określonych porach, ale to nie problem, akurat dzieciaki mogą odpocząć, w pobliżu sklepy, więc też zawsze można coś sobie kupić, plaża szeroka, leżaki zawsze dostępne, nawet w pierwszej lini brzegowej, jedynie na minus to długi transfer z lotniska, jest to jeden z ostatnich hotelów na trasie, ale tego mieliśmy pełną świadomość, więc jeśli chodzi o organizację biura podróży to na 6+🤗
2.0/6
Sam hotel jest dość dobry, czysty, stosunkowo młody a więc niezniszczony. I to jest wszystko co można powiedzieć dobrego o tym hotelu, poza tym wszystko inne to jedna wielka porażka. Po pierwsze hotel położony jest przy głównej, kilkupasmowej drodze, co sprawia, że w dzień i w nocy nawet mimo zamkniętych drzwi balkonowych stale dobiega głośny szum ulicy, więc o wypoczynku w ciszy i spokoju można zapomnieć. Dodatkową "atrakcją" jest boisko tuż obok hotelu, na którym do późnych godzin odbywają się głośne treningi. Hotel chwali się gratisową sauną, ale lepiej tam nie wchodzić, bo można się przeziębić...; to samo dotyczy sauny mokrej. Hotel oferuje we wszystkich pomieszczeniach darmowe Wi-Fi - i owszem jest, ale bardzo słabe i często zrywa połączenie. Największym jednak minusem tego hotelu jest wyżywienie – po prostu dramat. Na obiad i kolację zawsze był tylko jeden rodzaj mięsa i to najczęściej kurczak, koza lub inne dziwne z domieszką warzyw. Jeśli więc ktoś jest mięsożercą a nie wegetarianinem, to niech lepiej omija ten hotel szerokim łukiem. Dodatkowo na posiłki trzeba przyjść w miarę wcześnie, bo jak przychodzi się pod koniec, to zostają tylko resztki i mimo zażaleń nikt nawet nie myśli o uzupełnieniu bufetu. I rzecz nieprawdopodobna: w hotelu, który leży nad samym morzem tylko raz była ryba... W Turcji byłem kilka razy i nawet w 3* hotelu było o wiele lepsze wyżywienie. Dramatycznie wyglądała też wieczorna rozrywka, która ograniczała się do karaoke i do puszczania disco polo. Z pewnością jest to mój pierwszy i ostatni raz w tym hotelu i nikomu go nie polecam i radzę omijać szerokim łukiem! I ważna uwaga: nie wiem skąd biorą się pozytywne komentarze? Albo są pisane na zamówienie, albo pisane przez kogoś, kto był pierwszy raz na zagranicznych wczasach i nie ma żadnego porównania...