4.9/6 (80 opinii)
3.5/6
Po raz pierwszy zdecydowaliśmy się na spędznie urlopu w Turcji - a konkretnie w Alanya. Poniżj wrażenia z wyjadu. Hotel; lokalizacja bardzo dobra, przy głównej ulicy, na wprost plaży; pokoje - małe, przynajmniej ten, który my dostaliśmy, zdecydowanie poniżej 4 gwiazdek - nawet w Turcji. 2,5 to max. Łazienki bez wentylacji czy też okna. Jedyna możliwość wywietrzenia to otwarcie drzwi na pokój - trochę słabe. Bardzo twarde materace - zdecydowanie za twarde aby komfortowo się wyspać. Największy plus pokoi to lokalizacja nawiewu z klimatyzacji - nie dmuchała na łóżka - mogła działać przez całą noc, co ciekawe działała pomimo wyjęcia karty - niestety ale lodówka w takim przypadku przestawała działać. Serwis - OK, wymiana pościeli co drugi dzień ręczniki itp.Wyżywienie - dość urozmaicone, każdy mógł znaleźć coś dla siebie, godziny posiłków dość długie co nie powodowało dramatycznych kolejek. Spora liczba stolików - duży minus za brak stref dla palczy na zewnątrz. Niejednokrotnie doświadczyłem sytuacji jedząc na zewnątrz, że przy stoliku obok towarzystwo "kopciło" nie zważając, że sąsiedzi spozywają swój posiłek w chmurze dymu. Animacje wieczorne - urozmaicone, wieczór turecki ciekawy. Basen - dość spory, zdecydowanie za mało leżaów i parasoli na tak duża liczbę gości oraz dość wcześnie zamykany - 18. Bar, lobby itp - bez zastrzeżeń. Największy minus - to managament hotelu - mieliśmy to nieszczęście, że mieliśmy pokój w skryzdle z grupką młodych Niemców tureckiego pochodzenia, którzy noc w noc imprezowali a przy tym hałasując, spiewając, trzaskając drzwiami, głośno sie nawołując na korytarzu (zajmowali trzy pokoje) a to wszystko w późnych godzianch nocnych - 1-4 am. Nie można było zmrżyć oka, na początku sami ich uciszaliśmy - wystarczało na 15 minut, następnej nocy w recepcji - podobnie, następnego dnia u opiekuna(?) hotelowego - bez skutku. Przed ostatnią nocą również u rezydenta z takim samym zerowym efektem a ponieważ wyjazd był o godzine 2:40 am to bez nawet godziny snu wracaliśmy kompletnie wykończeni. Generalnie Turcja raz jeszce na wakacje? Być może. Hotel Tac premier? Nie!
Robert, Lubiąż - 20.08.2018 | Termin pobytu: sierpień 2018
10/11 uznało opinię za pomocną
3.5/6
Manager powinien pomyśleć o ulepszeniach aby zapewnić 4*standard
Danuta, Mielec - 20.08.2015
0/0 uznało opinię za pomocną
3.5/6
Na poczatku było tragicznie, otrzymalismy pokój z widokiem na inny hotel gdzie za balkonem panowie przycinali piłą kątowa jakies konstrukcje, hałas smród palonej tarczy. Na szczescie po zrobieniu afery zmienili pokój na z widokiem na ulicę w stronę plaży. Ten pokój juz nam przypadł do gustu natomiast przy otwartym balkonie ciagle hałas bo ulica, ale znośny. Wyżywienie świetne i barmani również, naprawde sie starali. To na wielki plus. Sprzatanie pokoi i wymiana ręczników raczej na minius. Dobre położenie przy plaży, ale warto isc na plaże zaraz przy wzgórzu zamkowym - najładniejsza plaża i bez kamieni.
Paweł, Jastrzębie-Zdrój - 02.06.2018 | Termin pobytu: kwiecień 2018
3/6 uznało opinię za pomocną
3.5/6
pobyt oceniam na 3+
evelin - 26.09.2014
11/12 uznało opinię za pomocną