5.1/6 (123 opinie)
5.0/6
Wycieczka bardzo udana, Pogoda dopisała. Rano rześko, w ciągu dnia ciepło, t-shirt i bluza. Cały dzień słońce. Jedynie na wycieczkę jeepami w parku narodowym trzeba wziąć czapkę, kurtkę i szalik. Strasznie wiało. Jeśli ktoś zdecyduje się na wycieczkę fakultatywną, paralotnie, to trzeba wziąć coś co ochroni uszy od wiatru. Mnie nieźle przewiało, ale było super. Jeśli chodzi o wycieczki fakultatywne, to była niemiła sytuacja. Rainbow podaje sumę 440 USD za lot helikopterem. Pilotka powiedziała nam, że 5 osób w helikopterze. Zgłosiło się 20 osób. Pomyślałam super 20 : 5 = 4. Nie było super. Okazało się, że od października jest limit 400 kg na helikopter. Pilotka powiedziała, żeby wieczorem po kolacji zejść do recepcji ze wszystkim co zabieramy ze sobą na lot helikopterem, więc ja grzecznie ubrana w zimowe ciuchy, litr wody, ciężki aparat fotograficzny itp zameldowałam się w recepcji. Waga wskazała 100, 5 kg. Pozostali przyszli bez ekwipunku. Okazało się, że znalazłam się na liście z dwoma miłymi panami (116 kg i 137 kg). Tylko my troje w helikopterze. Pomyślałam Ok. Nie było ok, kazano nam zapłacić 700 USD!!!!! 260 USD więcej niż pozostałym. W jednym naszym helikopterze umieszczono dwóch Chińczyków, bo waga. Chciałabym zaznaczyć, że były osoby cięższe ode mnie i poleciały za 440 USD. Rainbow powinno poinformować, że może zaistnieć taka sytuacja. Za to duży minus. Ceny bardzo przystępne. Polecam zabranie drobiazgów dla dzieci, szczególnie na trekingu można spotkać ich dużo.
5.0/6
Wyjazd do Nepalu był od wielu lat w moich planach. Odwiedziłem kilkakrotnie Indie i teraz przyszedł czas na Nepal. Wizyta ta była kontynuacją poszukiwań duchowych wrażeń. Po przeczytaniu kilku książek i obejrzeniu filmów na ten temat wydawało mi się że jestem już przygotowany do zrozumienia tych klimatów. Lecz czym innym jest wyobrażenie o ludziach i kraju a czym innym jest przebywanie w tych miejscach. I już w pierwszy dzień odwiedzimy Bouddhnath – największą stupę i jedno z najważniejszych centrów buddyzmu tybetańskiego na terenie Nepalu. Wiadomo że miejsca kultu wybierano starannie zanim zbudowano stupę, czy świątynie. To miejsce i wiele innych działa bardzo mocno. My Europejczycy zatraciliśmy wiele z duchowości, zatraciliśmy pewną wrażliwość i jesteśmy bardziej techniczni niż duchowi i w tych miejscach to się widzi i czuje. Generalnie polecam każdemu odwiedzić ten kraj, tych ludzi i miejsca starej religii. Wycieczka była bardzo udania i świetnie poprowadzona przez naszą panią Karolinę przewodnik z Rainbow i Mitrę miejscowego przewodnika.
5.0/6
Cześć! Bardzo udany wyjazd. Program ciekawy , zrealizowany w całości co mogło być nie takie oczywiste ze względu na pogodę. A dobra pogoda potrzebna jest aby zrealizować lot nad Himalajami czy lot do podnóża Annapurny. Hotele OK! Posiłki także OK. Karolina ,pilot wycieczki ,znakomita , na pytanie jaki jest autokar którym będziemy się poruszać , odpowiedziała , "no wiesz jest taki nepalski" . Wszystko było ciekawe , tajemnicze może dziwne bo taki jest Nepal.
5.0/6
Wróciłam zachwycona i każdemu polecam tę wycieczkę, choć i minusów trochę było. Kraj pełen kontrastów, zadziwiający i zaskakujący na każdym kroku, Dosłownie już od pierwszej minuty na lotnisku zaskoczenia się zaczynają i później już zdarzają się każdego dnia. Piękne góry, których nie sposób opisać - po prostu trzeba je zobaczyć. Podobno można trafić na pogodę, która nie pozwala na te zachwyty, ale na szczęście nam się udało! Katmandu nie podobne do żadnej innej stolicy. Miasto zniszczone trzęsieniem ziemi w roku 2015, bardzo powoli z tych zniszczeń się podnosi. Drogi w bardzo złym stanie, korki, tłoki olbrzymie. Brak wysypisk śmieci, woda tylko uzdatniana. Mimo to ludzie radośni, usmiechnięci, kierowcy świetni. Mimo, że jest bardzo biednie ale dla turystów hotele całkiem przyzwoite. Katmandu brudne i zakurzone, Pokhara i inne zwiedzane miejsca już inne, czystrze i spokojniejsze. Czysta pościel i ciepła woda była wszędzie. Braki prądu się zdarzały ale bardzo krótkotrwałe i ogólnie nie były uciążliwe.