5.1/6 (318 opinii)
5.0/6
Wycieczka intensywna, urozmaicona, wiele ciekawych miast, cennych zabytków i przepięknych krajobrazów. Ze wszech miar godna polecenia. Pilotka - P. Patrycja bardzo zaangażowana, kompetentna, widać, że lubi to, co robi. Oprócz przekazywanej na bieżąco wiedzy o odwiedzanych krajach i miejscach, pokazywała nam dodatkowo w autokarze bardzo ciekawe filmy, czytała artykuły . Z uwagi na intensywność programu (mało czasu wolnego w trakcie dnia na dodatkowy posiłek, stosunkowo duże odległości i późne przyjazdy do hoteli na nocleg), warto dokupić obiadokolacje. Kilka elementów wycieczki kwalifikuje się do poprawki. Po pierwsze : śniadania w hotelach w Carcassone i Lourdes ( najuboższa wersja śniadania kontynentalnego; w pozostałych hotelach we Francji były śniadania wzmocnione, wystarczające i b.smaczne). Myślę, że każdy uczestnik wycieczki dopłaciłby chętnie na konto tych śniadań, byle tylko nie czuć się jak "gorszy sort" wśród pozostałych gości hotelu, którzy wybierali z bogatego bufetu, spożywając swoje posiłki tuż obok. Po drugie - do poprawki organizacja dnia podczas zwiedzania Barcelony, która dla mnie osobiście okazała się największym rozczarowaniem. Wszystko pobieżnie, za szybko i "po łebkach", żeby umożliwić kilku osobom z wycieczki zwiedzenie stadionu FC Barcelony i zdążyć na wieczorne fakultety. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od krótkiego spaceru po dzielnicy gotyckiej, potem był bezsensownie długi czas wolny na Rambli (w tym czasie odbyło się zwiedzanie stadionu w ramach fakultetu). Następnie, w największym tłumie i upale w środku dnia udaliśmy się na spacer wokół Sagrady Familii , a na końcu, również na bardzo krótko do Parku Guell (ok. 40 min czasu wolnego w Parku Guell to stanowczo za mało, zważywszy choćby cenę biletów wstępu). Zdecydowanie należało rozpocząć od zwiedzania katedry Sagrada Familia i Parku Guell, następnie dzielnicy gotyckiej, a czas wolny i ewentualne fakultety pozostawić na koniec dnia. Dodatkowo, nocleg w LLoret de Mar nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem przed zwiedzaniem Barcelony, z uwagi na odległość. Należałoby poszukać, korzystniejszej, bliższej lokalizacji. Nawet wcześniejszy o 0,5 godziny wyjazd z hotelu niewiele ratuje sytuację. Ostatnie, istotne zastrzeżenie do biura, to bardzo niesprawiedliwy rozkład lotów dla uczestników wycieczki z różnych miast. Z Gdańska przylecieliśmy wieczorem, natomiast wylot mieliśmy bardzo wcześnie rano, natomiast np. z Katowic przylot był w godzinach porannych, a wylot późnym wieczorem. W związku z tym uczestnicy zyskiwali 2 dni, w dniu wylotu mogli uczestniczyć w dodatkowo zorganizowanej wycieczce do Tossy de Mar. Należałoby zróżnicować ceny imprezy w przypadku tak dużych różnic czasowych pomiędzy godzinami lotów z różnych miast.
5.0/6
Program zrealizowany w 100%.Dużo wrażeń, piękne widoki i dużo biegania Dziękujemy Panie Rysiu!
5.0/6
W ciągu sześciu dni objazdu odwiedziliśmy cztery kraje. "Dotknęliśmy" kilkunastu różnych miejscowości - bo trudno mówić o "zwiedzeniu" ich przy tak intensywnym programie (ale to wiedzieliśmy przed wyjazdem). Natomiast jest to świetny sposób, żeby dowiedzieć się, gdzie jest najpiękniej i gdzie chcielibyśmy jeszcze wrócić, żeby tam dłużej pobyć. Codziennie o siódmej rano śniadanie w hotelu (prawie codziennie innym - klasy turystycznej, ale czystym), o ósmej zbiórka w autobusie i wyjazd. W tym roku wszędzie lato przedłużyło się na październik, więc również i w trakcie naszego objazdu w ostatnim tygodniu września towarzyszyło nam słońce i ponad 30 stopni. Autokar klimatyzowany, z bardzo sprawnym Panem Kierowcą - co szczególnie docenialiśmy przejeżdżając serpentynami przez Pireneje w drodze do Andory. W autokarze nie było toalety, ale przystanki były na tyle częste, że nie czuliśmy niedogodności z tego powodu. Pani Agnieszka jest doświadczoną pilotką - z dużą wiedzą i doświadczeniem, bardzo sympatyczną i pomocną, ale również asertywną na tyle, żeby okiełznać naszą 50-osobową grupę i utrzymać odpowiednie tempo podróży. Opowiadała nam nie tylko o historii i zabytkach (w czym wspomagali ją w niektórych miastach miejscowi przewodnicy), ale również o zwyczajnym życiu we Francji czy w Katalonii. Aplikacja w komórce pokazała, że "przetuptaliśmy" w tym czasie 75 km, natomiast to nie były bardzo długie spacery i w trakcie dnia było mnóstwo czasu na odpoczynek w autokarze, w trakcie przemieszczania się pomiędzy kolejnymi miejscowościami. Było dość intensywnie - ale pięknie! Przydał się drugi tydzień pobytu w Hiszpanii, żeby odpocząć w wolniejszym tempie.
5.0/6
Zniewalające miejsca, zabytki i panoramy, urokliwa trasa przejazdu. Hotele, jak to objeździe, jedne lepsze inne trochę gorsze. Wszystkie jednak spełniały wymagane standardy, podobnie wyżywienie. Jakość w stosunku do ceny naprawdę dobra. Bogaty program, zrealizowany zgodnie z opisem. Zaangażowany pilot z dużą wiedzą o regionie i jego historii. Podsumowując polecam każdemu-warto.