Opinie o New Epidamn

New Epidamn - raczej plac budowy

Nie jestem pewien co tak naprawdę powinienem napisać, ponieważ zostaliśmy z lotniska przywiezieni nie do hotelu a na plac budowy, który kiedyś będzie hotelem pięciogwiazdkowym. Gdy już dojechaliśmy okazało się, że drzwi wejściowych/wrót jeszcze nie ma, recepcji - jeszcze nie ma, obsługa próbowała coś improwizować co później miało być recepcją. Restauracja - która jak nas zapewniano jest gotowa - dopiero się organizowała pośród ton budowlanego kurzu. Baru w lobby ani przy basenie nie było - a upał i pragnienie po podróży duże. Była plaża i basen - choć to jedno. Pokoje o czym dokładniej później były "prawie gotowe" na dwóch poziomach - z ośmiu. Jak się później zorientowaliśmy tylko jeden pokój był "komplety", który wcześniej zademonstrowano przedstawicielom biura podróży a Ci uwierzyli, że takie będą wszystkie - na czas. Tak więc pierwsze wrażenie TRAGEDIA. Oferta RAINBOW (extra hotelu 5*) niewiele miała wspólnego z rzeczywistością. Strefa SPA - to w rzeczywistości skład materiałów budowlanych - najwcześniej będzie gotowa pod koniec roku lub raczej w przyszłym. Na razie skupili się nad wykańczaniem pokoi na pozostałych piętrach - również w nocy pracowały wiertarki, itd.