5.3/6 (576 opinii)
4.5/6
Wycieczka ciekawa ale męcząca z powodu bardzo długich dziennych przejazdów - często na miejsce zwiedzania przyjeżdżaliśmy dopiero późnym wieczorem, szybkie zwiedzanie (czasami w biegu) i rano kolejna podróż. Program ciekawy, trochę za dużo kościołów a za mało przyrody. Jedzenie w hotelach koszmarne. Dobry pomysł to 2 dni na wypoczynek (Acapulco i Cancun)
4.5/6
Witam. I po objeździe. Uczucia nieco mieszane. Z jednej strony fascynujące zabytki, piękne, urokliwe miasteczka i ciepłe oceany. Z drugiej KOSZMARNE wyżywienie. O ile jakość hoteli na objeździe jest więcej niż przyzwoita (pokoje) o tyle poziom serwowanego jedzenia woła o pomstę do nieba. Na 14 śniadań 12 razy jajecznica... Obiadokolacje zimne i niesmaczne. Nie był to mój pierwszy objazd, nawet nie pierwszy z Rainbow ale czegoś takiego nie spotkałem nigdzie, nawet w krajach typu Senegal czy Gambia. Sytuację ratuje program (choć wielogodzinne przejazdy autokarem też bywają uciążliwe, rano obejrzenie jednego zabytku a potem 6 godzin jazdy autobusem i hotel... Takich dni jest kilka). Lolejny plus to bardzo dobry Pilot, p. Marcin. Zorganizował wyjazd wzorowo. Wszędzie byliśmy zanim zaczął się tłum i wszystko mogliśmy na spokojnie obejrzeć. Za to 5+. Znakomity kierowca, nic do zarzucenia autokarowi. Gdyby nie to nieszczęsne wyżywienie ocena byłaby bardzo, bardzo wysoka. Ale warto się zapisać na ten "turnus wyszczuplający". Czegoś podobnego nie zobaczymy gdzie indziej ;-)
4.5/6
Przepiękna wyprawa do wspaniałego i różnorodnego kraju. To pewne wrażenia egzotyki, zapachu, smaku, krajobrazu i ludzi. Człowiek zapomina o wszechobecnym Covid-19, z wyjątkiem hoteli gdzie sprawdzano temperaturę a w jednym nawet saturacje! Niestety na piękny obraz wyjazdu i odczucia miały wpływ pewne pęknięcia w kwestii jedzenia, które jak widać biuro Rainbow nie zwraca uwagi. Pod tym względem Itaka jest lepsza! Meksyk to kraj 5 razy większy od Polski, warty odwiedzenia i to nie raz! jest bezpiecznie, ludzie mili, pomocni i zawsze uśmiechnięci. Warto!
4.5/6
Duzo zwiedzania, intensywny program, choc wiekszosc czasu byla spedzona w autokarze. Zwiedzanie w pospiechu, malo wolnego czasu. Pilot nas ciagle gonil. Wyzywienie w ciagu dnia jest na wlasna reke, wliczone sa jedynie sniadania i kolacje. Kolacje sa zdecydowanie za pozno, ok. godz. 20-21-wszej. Na trasie natrafilismy na karambol i stalismy przez 11 godzin. Podobno nie bylo mozliwosci wydostania sie z korkow.