Opinie o Włochy dla wygodnych (przylot do Lamezii - powrót autokarem)

4.6/6 (35 opinii)

4.6/6
35 opinii
Intensywność programu
5.1
Pilot
4.7
Program wycieczki
5.4
Transport
5.1
Wyżywienie
3.3
Zakwaterowanie
3.2
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 4.0/6

    Włochy dla wyrozumiałych

    Właśnie wróciliśmy z wycieczki. Ogólne wrażenie jest dobre, ale jest też kilka minusów, o których napiszę na końcu. Włochy to piękny i bardzo różnorodny kraj, nie sposób zwiedzić go podczas kilkunastu dni wycieczki objazdowej, ale program został na tyle dobrze ułożony, że udało nam się zobaczyć to co najważniejsze. Zrealizowano go od A do Z, choć na tle innych miast Florencji było decydowanie za mało. Na pozostałe miasta przeznaczona była większa część dnia, od rana niemal do wieczora. Natomiast jeśli chodzi o Florencję, zwiedzalismy ją tylko parę godzin, zdecydowanie za krótko o 2-3 godziny. Stało się tak dlatego, że na dzień w którym zwiedzaliśmy Florencję, przewidziana była też dodatkowo płatna wycieczka fakultatywna do Padwy. W momencie kiedy grupa nie zdecydowała się wykupić przejazdu do Padwy, pojechaliśmy do hotelu, a zostało nam parę wolnych godzin, które można było przeznaczyć na dłuższe zwiedzanie Florencji. Przespacerowaliśmy się głównymi ulicami, zaglądnęliśmy do paru kościołów i pozostał ogromny niedosyt. Jeśli chodzi o opiekę pilota - pani Monika to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Zorganizowana, energiczna, z doświadczeniem i ogromną wiedzą. Potrafi rozwiązać każdy problem i załatwić każdą sprawę bez zbędnej zwłoki. O nic nie trzeba było się martwić, bo Pani Monika dbała o wszystko. Lokalni przewodnicy również bez zastrzeżeń. Gorzej było z hotelami i wyżywieniem. Na objazdówkach to niby standart jednak pewne rzeczy naprawdę wołały o pomstę do nieba. W ofercie podano, że hotele od 2 do 3 gwiazdek, choć dwa z nich to był czysty koszmar i na pewno nie kwalifikowały się do 2 gwiazdek. Łóżka rozklekotane, przykryte brudną narzutą, ściany popękane, ciepła woda w kranie zaczynała lecieć po 20 minutach, kabina jednego prysznica była tak mała, że nie sposób było się w niej poruszać - gdyby nasza pilotka nie zamieniła się z nami pokojem - nie moglibyśmy się nawet wykąpać, a nocowaliśmy tam 2 noce. Sedes znajdował się prawie pod umywalką, żeby na nim usiąść trzeba było się pod nią wsunąć. W drugim hotelu po zaciągnięciu zasłonki prysznicowej odkryłam gniazdujące w niej robaki. Nie działające oświetlenie górne, brak żarówki w lampach, jakieś agregaty hałasujące całą noc. Pozostałe hotele - te 3 gwiazdkowe bez rewelacji, ale czyste i wszystko to, co potrzebne do przeżycia nocy było zapewnione. W niektórych była nawet klimatyzacja, duża łazienka i suszarka do włosów, a to już szczyt luksusu patrząc na pozostałe hotele na trasie ;) Śniadanie kontynentalne czyli ubogie. Nikt nie oczekiwał all inclusive jednak nawet na objazdówkach powinien być utrzymany jakiś poziom. Hasło śniadanie kontynentalne nie jest wytłumaczeniem na wszystko. Tymczasem w hotelu w Lamezii dostaliśmy kromkę chleba i plasterek szynki, wydzielone co do osoby i na plastikowym talerzyku. Plastikowym! Na przyjazd turystów nie chciało im się nawet rozłożyć normalnych talerzy. Brakowało tylko plastikowych kubeczków na kawę i herbatę. Kolacja zimna i nawet nie podawana na bieżąco tylko stojąca na stole nie wiadomo od kiedy, a talerze przykryte folią ochronną w obawie przed muchami, co też świadczy o czystości w hotelu. W pozostałych hotelach śniadania wyglądały podobnie - racjonowanie chleba, plasterki wędliny wyliczone co do osoby. Pod dostatkiem było tylko sucharków i dżemu. Masło również wyliczone, od czasu do czasu zostało uzupełniane, po naszych prośbach. Tylko hotel pod Neapolem zapewnił jako takie śniadanie - szwedzki stół, parę różnych opcji śniadaniowych do wyboru, wędliny, sery, jajka, płatki śniadaniowe i śniadanie na słodko czyli ciasta. Wykupione obiadokolacje były znośne i w miarę smaczne, raz lepiej raz gorzej w zależności od hotelu. Pod Neapolem wino do kolacji było bezpłatne, a w innym hotelu nawet woda do posiłku była płatna. Warto jednak wykupić obiadokolacje, zwłaszcza po tak lichych śniadaniach i całym dniu zwiedzania. Organizacja końcowych rozjazdów do domu również pozostawia wiele do życzenia. Po powrocie do Polski naszym autokarem, wysadzono nas w Woszczycach o 7.00 rano w zaprzyjaźnionym z Rainbow zajeździe, po czym musielismy czekać prawie 3,5 godziny na przesiadkę do busa, który zabierze nas do poszczególnych miast. Nawet ta 13 godzinna podróż z Włoch do Polski nie była tak męcząca jak to oczekiwanie w Woszczycach. O 7.00 przyjechalismy a ok. 10.30 wyruszyliśmy w drogę do domu. Nikt wcześniej nie informował nas, że w Woszczycach trzeba będzie czekać tyle godzin na przesiadkę. W naszym przypadku to absurd, bo z Woszczyc do Katowic mamy ok. 20 km. Gdybyśmy zostali poinformowani wcześniej, że na przesiadkę trzeba czekać tak długo, załatwilibyśmy sobie transport z Woszczyc we własnym zakresie. Natomiast w momencie, gdy dowiadujemy się o tym dopiero w dniu przyjazdu kiedy nie sposób już załatwić innego transportu, zostaliśmy skazani po 13 godzinnej podróży na wyczekiwanie 3,5 godziny na przesiadkę, bedąc raptem 20 km od domu. W zajeździe przy trasie gdzie nie staje ani autobus ani PKS. W ogólnym rozrachunku, pomijając wymienione niedogodności, sama wycieczka nam się podobała. Jeżeli ktoś nastawi się na zwiedzanie, zobaczenie pięknych miejsc, podziwianie krajobrazów, poznanie historii Włoch i włoskich miast, przeżycie atrakcji typu rejs gondolą i będzie przy tym wyrozumiały dla kiepskich warunków technicznych czyli wyżywienia i zakwaterowanie w hotelach, nie będzie rozczarowany.

    Marta - 08.10.2019

    28/28 uznało opinię za pomocną

  • 3.5/6

    Najgorzej zorganizowana wycieczka objazdowa jak do tej pory

    Fatalna organizacja wycieczki. Już od początku kłody pod nogi. Wykupiliśmy wycieczkę z wylotem z Warszawy, ale okazało się, że z Warszawy nie polecimy bo nie ma wystarczającej liczby chętnych. Zaproponowano nam wylot z Poznania lub Katowic i 50 zł upustu od osoby. Suma śmieszna i niepodlegająca negocjacji. Tak się nie robi - 50 zł upustu za konieczność dojazdu na lotnisko przez pół Polski!

    Basia KS - 10.10.2019

    16/18 uznało opinię za pomocną

  • 3.5/6

    Włochy są fantastyczne! ale nie jest to zasługa biura podróży :)

    Organizacja wycieczki pozostawia bardzo wiele do życzenia, choć zwiedzanie Włoch z południa na północ jest bardzo dobrym pomysłem. Południe od północy znacznie się różni i warto to zobaczyć, poczuć ten klimat. Co wymaga podkreślenia, wycieczka nie ma nic wspólnego z opcją dla wygodnych. Wszędzie wszystko w biegu. A pierwszy dzień to totalna porażka. Lot z Katowic o 4 rano. We Włoszech w Lamezii byliśmy o 7. Niestety z lotniska wyjechaliśmy dopiero o 10, bo czekaliśmy na grupę z Warszawy. Do hotelu pod Neapolem dotarliśmy dopiero o 16! Grupa która leciała z Poznania dopiero o północy! Szkoda niemal całego dnia w autokarze. Lokalizacja pozostałych hoteli na trasie też była fatalna. Rzym zwiedzaliśmy przez 3 dni, a codziennie z hotelu jechaliśmy 1,5h naszym autokarem dopiero na obrzeża Rzymu by wsiąść do metra i dojechać do centrum na zwiedzanie. Proponuję jednak aby biuro podrozy zadbało o hotele bliżej stolicy. Co więcej, proponuję aby biuro nie wynajmowało hoteli w miejscowościach uzdrowiskowych z "terme" w nazwie, bo trzeba tam dodatkowo płacić opłatę klimatyczną, a korzyści z tego żadnej, bo wyjeżdza się wczesnie rano i wraca późno wieczorem. Sam standard hoteli i wyżywienie bez rewelacji (no może poza pierwszym hotelem pod Neapolem). Niemniej polecam wykupić opcję z obiadokolacjami, bo nie ma czasu na indywidualne szukanie restauracji lub barów. Fatalnym pomysłem jest tez grupa 55 osobowa i tylko 1 przewodnik. Trudno tyle osób ogarnąć, co niepotrzebnie powodowało zamieszanie i nerwy. Zdecydowanie za mało czasu wolnego. Ledwo można zdarzyć do toalety. Rejs wokół Capri odbył się małą motorówką po wzburzonym morzu bez założonych kapoków. Przepiękne widoki, ale gdyby ktoś wypadł z tej motorówki, to aż strach pomyśleć. Na plus przewodnicy lokalni! Rewelacyjni! Zwłaszcza Pan Hektor w Rzymie. Wspaniale opowiadał o Rzymie, przeplatając to wesołymi anegdotkami. I wizyta w Pompejach z przewodniczką – fenomenalna. Generalnie Włochy warto zobaczyć. Ta wycieczka ta takie Włochy w pigułce, do których chce się wrócić. Wszędzie otacza nas historia, czuć ten niepowtarzalny klimat. Każdy dzień to nowa przygoda. Dla Włoch 5! Dla biura 3-!

    Kalina - 05.10.2017  | Termin pobytu: wrzesień 2018

    49/53 uznało opinię za pomocną

  • 3.5/6

    Włochy WDP

    Wycieczka wartka, przekrojowa ,raczej udana. Przewodnicy miejscowi b dobrzy , zakorzenienii w miastach , o których mówili ( szczególnie P. Hektor i Pani w Florencji ).Trochę za mało czasu wolnego. Za dużo dni w Rzymie za mało w Neapolu.

    Izabela, Bydgoszcz - 15.10.2014

    37/37 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem