5.5/6
Jesteśmy zadowoleni z atmosfery, wrażeń, obsługi to były dobrze wydane pieniądze.
Mariusz, Lubicz Dolny woj Kujawsko Pom. - 12.07.2015
0/2 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Odczucia z wycieczki jak najbardziej pozytywne. Miałem bardzo duże obawy, gdyż była to moja pierwsza wycieczka autokarowa w życiu. Oczywiście podróżowanie autokarem nie jest zbyt wygodne, ale ku mojemu zaskoczeniu, dało się wytrzymać. Zdecydowanie, dobrą opcją jest, wersja "dla wygodnych" z noclegiem przed pierwszym dniem zwiedzania Wenecji. Co do wycieczki to największym jej atutem była Pani Agnieszka- nasza szefowa, przewodnik - Guru po prostu. Pełna wigoru, bezkompromisowa, mega zorganizowana, oczytana, inteligentna i przede wszystkim miła i pomocna - krótko mówiąc, skarb. Jej opowieści, informacje i znajomość Włoch, imponowała. Program bogaty, wycieczki fakultatywne na duży plus (i to wszystkie bez wyjątku, od wieczoru włoskiego po Monte Cassino). Program podstawowy fajnie dobrany, a przewodnicy bardzo kompetentni, niestety z wyjątkiem Pana Marka. Jakość hoteli bardzo niska, ale to są Włochy i z tym trzeba się pogodzić. Widoki, zabytki, dzieła sztuki, restauracje, kawiarnie, jedzenie, lody, kawa itd. tam serwowane - bajka!! Jeżeli ktoś chce w ciągu 10 dni zobaczyć: Wenecję, Padwę, Pizzę, Florencję, Neapol, Wezuwiusza, Pompeje, Capri, Monte Cassino, Rzym, Watykan i Asyż - polecam, w pojedynkę się tego nie da zrobić!
Aneta & Krzysiek - 26.09.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024
1/1 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Polecamu wycieczkę Włochy klastczne dla wygodnych. Wszystko zorganizowane jak należy. Ciekawy program i super przeżycia. Słabe wyżywienie i zakwaterowanie.
Anna, Rostarzewo - 10.07.2019
7/7 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Wycieczka idealna dla osób, które są głodne włoskiej kultury/historii i chcą zapoznać się z najważniejszymi punktami na mapie Italii. Świetna opcja dla osób, które chcą po raz pierwszy udać się do tego kraju, ale też dla tych, którzy mieli już okazję stanąć na włoskiej ziemi, ale bez odwiedzenia kultowych miejsc. Program wycieczki intensywny, choć przeplatany (w zależności od dnia) podróżami autobusem od miejsca A do B. To podróżowanie z jednego miasta do drugiego pozwala naładować nieco baterie w klimatyzowanym autobusie. Jak o transporcie mowa - duży, wygodny autobus z klimatyzacją, regulowanymi krzesłami. Nam dodatkowo trafili się bardzo sympatyczni kierowcy - pozdrawiamy :) Po powrocie z lipcowego zwiedzania Włoch nasze polskie upały wydają się być jakoś bardziej znośne, ale mimo wszystko zalecałabym wizyty we Włoszech poza sezonem, może łagodniejszy czerwiec czy wrzesień, a nie lipiec i sierpień kiedy temperatury wynoszące 32-36 stopni to norma. Naszym pilotem była Pani Agnieszka - sympatyczna, z włoskim temperamentem :) Można było liczyć na jej wskazówki odnośnie tego, co warto robić/zobaczyć/gdzie pójść w miasteczku, w którym akurat nocujemy. W Montecatini - Terme KONIECZNIE trzeba załapać się na kolejkę, wyjechać na samą górę i usiąść w restauracji z widokiem na kawał cudownych Włoch, a w sklepiku z lokalnymi produktami w Asyżu, do którego prowadzi Pani Agnieszka, KONIECZNIE kupić polecaną oliwę i przyprawę - NIEBO! Capri, Wenecja, Rzym czy Florencja - rozkochają Was w sobie do cna :) Degustacja, włoski wieczorek z muzyką na żywo - wyjątkowy klimat! Do minusów zaliczyłabym krótki czas wolny. Mając 30-60 minut można się złapać na tym, że człowiek się zastanawia czy najpierw wyruszyć na misję poszukiwania toalety, robić zdjęcia czy też jeść lody, pizzę i popijać aperolem. Trzeba też się liczyć z niskim standardem hoteli, ale za to ostatni hotel w Chianciano Terme, gdy dostanie się pokój na piętrze z balkonem widok wynagrodzi WSZYSTKO! Wyżywienie - liczmy się z tym, że włosi i ich śniadania nie wyglądają jak nasze, więc lekkie i skromne. Za to jak się trafią gorące rogaliki... warte każdej KCAL. Cudna wycieczka i pomimo intensywności programu ma się lekki niedosyt - zwłaszcza, gdy było się we Włoszech po raz 1.
Krystyna, Wola Batorska - 06.08.2024 | Termin pobytu: lipiec 2024
7/9 uznało opinię za pomocną