Opinie o Włochy - Top Italia - Od Neapolu po Wenecję

4.5/6

Włochy w pigułce

Wycieczka ogólnie bardo dobrze zorganizowana. Piękne widoki. Mniej piękne hotele. Pokoje czyste, łazienki do remontu. W ostatnim hotelu, w okolicach Neapolu w niektórych pokojach nie działała spłuczka w toalecie, spłukiwali wiadrem. W innym pokoju lała się woda z sąsiedniej łazienki po ścianie, wszystko w ciągu nocy zamokło. Ustreki zgłoszone, pokoje nie zmienione. Pilotka to najsłabszy punkt po łazienkach. Nie słuchająca turystów, arogancka, nerwowa. Turyści czasami jej przeszkadzali. We Florencji źle policzyła uczestników i z miejsca zbiórki odeszliśmy kilka munut wcześniej bez dwóch uczestniczek wycieczki. Na szczescie nie odeszliśmy zbyt daleko, udało się Pani Pilot wrócić po nie. Zarezerwowane miejsca w autokarze, dodatkowo płatne to miejsca w drugim rzędzie. W pierwszym rzędzie na siedzeniach pani Pilot trzymała parasolkę, jakieś szpargały, swoją torbę itp. Na pytanie dlaczego nie możemy siedzieć na przednich siedzeniach odpowiedziała że nie i już- to są jej miejsca służbowe, nie bedzie ze mną o tym dyskutować, nie interesuje ją moja historia. Tym sposobem zajmowała 4 przednie fotele oraz piąty rozkładany obok kierowcy. A my z synem braliśmy leki na chorobę lokomocyjną. A wystarczyłoby trochę zdrowego rozsądku, dobrej woli, życzliwości i nie musielibyśmy się truć tabletkami. Na pytanie jednej z uczestniczek czy możemy podjechać na Monte Casino bo przejeżdżamy drugi raz niedaleko, Pani pilot odpowiedziała że ona się w to nie bedzie bawiła ale jeśli ktoś z wycieczki zbierze oświadczenia, podpisy, pieniądze (10 euro) od pozostałych turystów to ona ewentualnie może tam pojechać. Ostatecznie nie pojechaliśmy bo nie wszyscy się zgodzili a taki był warunek że jedziemy jeśli wszyscy się zgdzą i podpiszą oświadczenia. Grupa liczyła 50 osób. Warto Monte Casino włączyć do programu wycieczki. Plusem Pani Pilot jest perfekcyjna znajomość tras, kierowca nie znający drogi słuchał cierpliwie wskazań a Pani Pilot pewnie wydawała komendy w prawo w lewo, skręć, zawróć. Wszystko bez nawigacji, z pamięci. Włoskie drogi ma w małym palcu. Lot samolotem do Neapolu opóźniony o 3 godziny, ale to nic w porównaniu do lotu powrotnego. Okazało się że ktoś z Biura Rainbow wysłał do Wizzzer złą listę pasażerów i nie było nas w systemie przewoźnika. Przeszło dwie godziny staliśmy z walizkami i nie wiedzielismy czy polecimy. Rezydentka biegała z telefonem a Pani Pilot spokojnie stała z boku i mówiła że koleżanka wyjaśnia nieporozumienie. Ostatecznie po 3 godzinach wpisano nas na listę pasażerów ręcznie. Panował ogólny haos, nerwy i brak słowa przepraszam ze strony przedstawicieli Rainbow. Ogólne wrażenia z wycieczki pozytywne. Staramy się myśleć pozytywnie. Byliśmy tam na wakacjach wiec pełen luz.