Opinie o Włochy - Top Italia - Od Neapolu po Wenecję

4.7/6 (224 opinie)

4.7/6
224 opinie
Intensywność programu
5.1
Pilot
4.9
Program wycieczki
5.4
Transport
5.5
Wyżywienie
3.2
Zakwaterowanie
3.1
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 5.0/6

    Super

    Nie lubię dużo pisać więc w skrócie, wycieczka spoko, ja akurat byłem w okresie lipiec - sierpień 2021 roku, więc we Włoszech nie było dużych tłumów tak jak bywa to w normalnym okresie. Ze względu na tłumy czasami wejście do niektórych obiektów poza programowych obarczone jest czekaniem, czasami przez to nie da się wejść. Rzym, Watykan, San Marino, Neapol, Wenecja, Florencja, Capri we wszystkich tych miejscach jest coś co zapiera dech w piersiach i chce się wrócić żeby wejść do miejsc których w programie nie było. No, ale kiedyś Rzym i Włochy były centrum świata więc wszystkie cuda techniki i kapitał szły na inwestycje w ten region Europy, więc ogrom zabytków robi wrażenie. Ja spełniłem swoje marzenie i Włochy mam zaliczone, na pewno kiedyś jeszcze je odwiedzę bo Mediolan jeszcze muszę podbić i włoskie stoki zimą ;) Ogólnie jeżeli chodzi o tę wycieczkę ja wybrałem "Top Italia" ze wszystkich innych po Włoszech i nie żałuję, inne wycieczki z tym biurem proponowały coś innego i trudno było mi się zdecydować, ale wyboru nie żałuję bo nawet jak jest niedosyt, to można znowu przyjechać i wybrać wycieczkę z innym programem i zwiedzanie Włoch dopieścić ;)

    Rafał, Warszawa - 15.08.2021

    14/15 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Wlochy- Top Italia- Od Neapolu po Wenecję

    Jestem bardzo zadowolona z wycieczki, która przebiegła zgodnie z planem. Każde z miast oferowało miejsca warte zobaczenia. Czuło się włoski klimat, radość i podziwiało piękne widoki. Cytryny na Capri, słońce, niebieska woda to wszystko kojarzy mi się z udanym wypoczynkiem. Rzym, Wenecja i gondole, Neapol z przepysznymi ciastkami, Florencja i krajobrazy Toskani to piękne wspomnienia na kolejne lata. Asyż ze swoimi krętymi uliczkami i grób przyszłego świętego, Carla Acutisa zrobiły na mnie niesamowite wrażenie. Z wycieczek fakultatywnych skorzystałam z wyjazdu na Monte Cassino. Wjeżdżalismy tam z piosenką "Czerwone maki na Monte Cassino" w tle. W podniosłej atmosferze oddaliśmy hołd bohaterom. Wyjazd nie byłby udany gdyby nie sympatyczni ludzie, którzy tworzyli naszą małą grupę i pani pilot.

    Urszula - 19.08.2024  | Termin pobytu: sierpień 2024

    2/4 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Włoski rekonesans

    W każdym miejscu chce się zostać conajmniej jeden dzień dłużej!

    Katarzyna, Warszawa - 25.08.2016

    22/23 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Top Italia - początek zakochania się w Italii

    Polecam tę wycieczkę osobom, które w tak krótkim czasie chcą "zarazić się" Włochami. W pigułce można zobaczyć to co najważniejsze, program jest urozmaicony, a zwiedzając poszczególne regiony możemy zdecydować, gdzie chcielibyśmy wrócić na dłużej. A naprawdę warto tu wracać. To początek zakochania się w Italii. Choć początek, czyli wylot z Warszawy z dwugodzinnym poślizgiem, to już na miejscu wszystko przebiegło ok. Na lotnisku czekała na nas Pani Agnieszka - nasza pilotka. Już pierwszą super ofertą po drodze do pierwszego hotelu, była propozycja zwiedzenia wzgórza i klasztoru na Monte Casino. Bardzo nam zależało żeby odwiedzić to miejsce. I choć byłyśmy z córką bardzo zmęczone (nieprzespana noc - przejazd do Warszawy, wczesny wylot, opóźnienie samolotu) to byłyśmy szczęśliwe, że wycieczka fakultatywna doszła do skutku. Nie wszyscy chcieli poświęcić dodatkowe dwie godziny na zwiedzanie i wręcz mieli pretensje o tę wycieczkę- a szkoda, bo nie wyobrażam sobie, że będąc tak blisko nie zobaczyć jako Polka tego miejsca. Tym bardziej jesteśmy wdzięczne pani Agnieszce, że była ta wycieczka i tym, którzy na to się zdecydowali. Bo z opinii wynika, że nie każda pilotka ją organizuje. A Ci co nie byli nich żałują. Monte Casino - stając w bramie wejściowej i spoglądają na cmentarz i polskiego orła - wszystko to robi wrażenie. A klasztor – warto przejść się po krużgankach i dziedzińcach, zobaczyć liczne rzeźby św. Benedykta i jego siostry św. Scholastyki. Jego najwiekszym atutem jest niewątpliwie widok jaki rozciaga się ze szczytu wzgórza. Kolejnym dniem była wycieczka do Watykanu i Rzymu. Przewodniczka Pani Karina to niesamowita osoba - żyje tym co robi - słychać było z jaką pasją o wszystkim opowiadała. Watykan z Bazyliką Św. Piotra, z Pietą Michała Anioła, z odwiedzinami przy grobie naszego Papieża Jana Pawła II. Szkoda, że nie było wejścia na kopułę Bazyliki. Ale jest to powód do kolejnego odwiedzenia Watykanu. Forum Romanum i Koloseum - szkoda, że tylko z zewnątrz. Plac Navona z Fontanną Czterech Rzek, Plac Hiszpański ze słynnymi Schodami Hiszpańskimi oraz wizyta przy najsłynniejszej fontannie rzymskiej – di Trevi. Wszystko robi niesamowite wrażenie. Kolejny dzień to zwiedzanie stolicy Toskanii – Florencji. Zwiedziliśmy Kościół św. Krzyża z wspaniale zachowanymi freskami z XIV wieku, tutaj zostali pochowani wielcy tego miasta; min. Michał Anioł, Dante Alighieri, Galileusz.... I tu również trochę szkoda, że nie weszliśmy do Katedry Santa Maria del Fiore. Na Moście Złotników piękne sklepiki kuszą wyrobami ze złota. Po przyjeździe do hotelu szybka obiadokolacja i nocny wypad do Padwy. Olbrzymi Plac Prato della Valle, składa się z dużego obszaru zieleni, otoczonego kanałem i posągami świętych oraz ważnych osobistości w tym Stefana Batorego i Jana III Sobieskiego. Do tego nocą pałac Palazzo della Ragione, bazylika św. Antoniego....I do tego wypić miętową kawę Pedrocchi. Choć zmęczone to warto było. Wenecja to niezapomniane przeżycia. Piękne miasto na wodzie, urokliwe zaułki, wąskie uliczki, kanały z gondolierami. Na długo zapamiętamy z córką rejs gondolą. I choćby nie wiem jak dobrze zaplanowany był to dzień w Wenecji to tylko przedsmak. Wrócić tu i przemierzać powolnie uliczki, mosty tak bez konkretnego celu, zobaczyć Wenecję w różnych odsłonach dnia, zobaczyć okoliczne wysepki, zjeść niespiesznie posiłek – to wszystko sprawia, że chcę tu powrócić na dłużej. Duże wrażenie na mnie zrobiło niewielkie, ale bardzo znane miasteczko św. Franciszka - Asyż. Harmonijna zabudowa z jasnego kamienia, elewacje ozdobione donicami pełnymi kwiatów, wąskie urokliwe uliczki, które prowadzą raz w górę raz w dół. Bazylika św. Franciszka po której ciekawie oprowadzała nas Pani Przewodnik Elena z kościołem dolnym i górnym oferuje ciekawe freski, piękny ołtarz główny, piękne kaplice, piękne malarstwo. I druga Bazylika św. Klary z cudownym krzyżem i główny plac Piazza del Comune, gdzie są liczne kafejki i restauracje. I choć czytałam opinie, żeby pominąć zwiedzanie tego miasteczka, to absolutnie się z tym nie zgadzam. Na mnie zrobiło ogromne wrażenie, jest magiczne. To kolejne miejsce do którego chciałabym wrócić, czuję niedosyt i mam świadomość, że tylko „liznęłam” cząstkę Asyżu. Capri, Capri …przeprawa promem, rejs wzdłuż wybrzeża malowniczej wyspy, ogrody Augusta, kamienista plaża. Już sam widok na Capri z promu, coraz bliżej i bliżej....wyłaniająca się przepiękna wyspa. Wszystko zadziwiające; domki, domy, luksusowe wille, łódki, łodzie, ogrody, klify i groty, słynne Faragliony – znane na całym świecie skały- symbole Capri. Tu równeż odpoczywałyśmy na kamienistej plaży, jedyna w swoim rodzaju; bolą pewne części ciała od siedzenia, ale warto. Do tego kapiel w Morzu Tyrreńskim, woda kobaltowa i krystalicznie czysta. Cudo! No i ostatni dzień, dla mnie bardzo intrygujący. Najpierw Pompeje, byłam bardzo ciekawa tego miejsca. Antyczne miasto zasypane przez popiół podczas ogromnej erupcji Wezuwiusza w 79 roku nie zrobiło na mnie takiego wrażenia, jak bym chciała. Może to przyczyna przewodniczki Pani Basi. Nie do końca podobało mi się jej „oprowadzanie”. Za długo, za nudno, w miejsca nie zawsze najciekawsze. Przewodniczka czasami daleko w przodzie, w związku z tym nie zawsze było słychać co mówi; jakby niezainteresowana grupą. Można by było przemysleć krótszy czas w Pompejach, a do planu wycieczki dołączyć wejście na Wezuwiusza, który królował nad okolicą. O Neapolu nie wiem co napisać, i brzydki, i piękny. Miasto skrajności, z brudnymi ulicami, z niezliczoną ilością śmieci, z brudnymi blokowiskami, praniem wiszącym na balkonach. A jednocześnie miejsca piękne, ciekawe; promenada nadmorska, fontana del Carciofo, imponujący neorenesansowy pasaż handlowy – są tu sklepy, kawiarnie. I najbardziej znana, handlowa, reprezentacyjna ulica Via Toledo. Można i trzeba ją przejść wzdłuż i wszerz. I warto zobaczyć tu metro, nawet jak nigdzie nim nie wyruszamy, bo to bez wątpienia dla mnie dzieło sztuki. Nieskazitelna czystość i porządek, aż można się zdziwić. I koniec wycieczki, niezapomniane wrażenia, przepiękna przygoda, miejsca godne polecenia, zachwycało nas wiele od jedzenia poprzez krajobrazy, po architekturę. Program był intensywny, zwłaszcza Rzym i Watykan, ale można było wytrzymać. Trzeba było wcześnie wstawać, ale wszystko co zobaczyliśmy to rekompensuje czasami nasze niewyspanie. Był czas na zwiedzanie, ale również na odpoczynek. W każdym miejscu mieliśmy czas wolny do kilkudziesięciu minut do paru godzin. Wycieczka wymaga sporego wysiłku szczególnie w okresie letnim, choć w czasie naszej wycieczki najgorsze upały minęły. Grupa dobrze zorganizowana, wszyscy „stawiali się” na czas i nikt się nie zgubił. I mimo, że były potknięcia to polecam te wycieczkę z Biurem Podróży Rainbow. W pigułce zobaczyłyśmy z córką wszystko co najważniejsze i najsłynniejsze, teraz chcemy zobaczyć jeszcze więcej... i już planujemy.....

    Renata, Jaworzno - 21.09.2022

    13/13 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem