5.1/6 (84 opinie)
5.5/6
Polecam wyceiczkę "Toskania i Umbria - włoskie siostry" Jest to rewelacyjny program wycieczki dla osób,które już były w Italii i teraz chcą dokładniej poznawać poszczególne włoskie krainy. Program dla osób kochających sztukę (masa zabytków architektury sakralnej i świeckiej,muzea itd itp ) oraz dla osób lubiących piękne krajobrazy i przyrodę. Toskania jest zachwycająca i piękniejsza od tej przedstawianej w literaturze czy filmach. W widokach zapierających dech w piersi i bogactwie zabytków można sie zatracić i zakochać.
5.0/6
program bardzo dobry, wyżywienie jak to we Włoszech — bardzo słabe, dokupione obiadokolacje beznadziejne i późno (lepiej dłużej pobyć w jakimś mieście i tam zjeść a do hotelu przyjechać na nocleg) na obiadokolacje składałem reklamacje i ją uznaliście za co wam chwała, a przecież wyżywienie zależy od kontrahenta, to Wy stawiacie warunki hotelarzom.... chyba że się mylę, lepiej więcej zapłacić za obiadokolację a jeżeli nie będzie mnie stać to jej nie wykupię, albo więcej wymagać od włochów, bo jeżeli na kolacje jest spalony hamburger i 14 frytek, a całą grupę obsługuje jedna kelnerka nosząca po jednym talerzu zupy (!)a nadmieniam że miała dwie ręce i obie sprawne to wyglądało to jak ,,włoski" strajk!!! pozdrawiam D. Więcek
5.0/6
Toskania i Umbria to wizytówki Włoch. Polecam!
5.0/6
Uroda Toskanii i Umbrii broni się sama, bez szczególnej zasługi organizatora, ale też i żadnych znaczących błędów, które pamiętałoby się po latach nie popełniono. Jedzenie (śniadania były do przewidzenia, ale kolacje już nie) bardzo marne. Wolałbym może trochę więcej z ust pilotki istotnych informacji, mniej natomiast o jedzeniu, czego i tak nie dało się sprawdzić. Tzw. "degustacje" poniżej poziomu, ustawione tylko na maksymalny zysk. Nie do przyjęcia sposoby zarobkowania Rainbow: 1. Przez pobieranie dodatkowych wygórowanych opłat za korzystanie ze słuchawek, gdy jeszcze do tego ten system w katalogu sprzedaje się jako szczególny walor wycieczki, nie uprzedzając o opłacie. Było to wygodne, ale wprowadzone w sposób brzydki. Do dzisiaj nie wiem, czy było to obligatoryjne, czy nie. 2. "Dodatkowa" wycieczka do Padwy, która na tym polegała, że autokar w drodze powrotnej na kilka godzin zjeżdża z obwodnicy Padwy do miasta. Kosztem czasu wygospodarowanego całkiem sensownie z dwóch ostatnich dni. Skoro tak można, to dlaczego nie weryfikuje się programu. Rezygnujący z Padwy (czytaj dodatkowej opłaty) i tak się w niej znajdą, bo nie ma dla nich żadnej propozycji, tyle, że nie płacą i godnie wyłączają w Padwie swoje mikrofony rezygnując z opowieści pilotki.