Wycieczka Fakultatywna
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka na Santorini bardzo wyczerpującą zwłaszcza sama podróż,wyspa piękna ale za dużo turystów.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Katamaran zamiast obiecanego statku. O dobrym standardzie. Mało zaangażowana pilotka. Mało informacji. Brak zwiedzania z przewodnikiem - informacje tylko w autokarze. Ogromne opóźnienia.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Miejsce bardzo oblegane przez turystów, lecz warte zobaczenia. Piękne widoki. Miejmy nadzieję, że Santorini nie zaginie.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Generalnie jest tak jak pisze większość osób. Wczesny odbiór spod hotelu - mniej więcej 6:30, powrót około 20. Wycieczka katamaranem w jedną stronę to około 2.5h (czyli 5h z wycieczki to sama podróż po morzu). Jeśli chodzi o Panią przewodnik - duża wiedza, chęć dzielenia się z nią, choć tylko podczas przejazdu autokarem. Sama wycieczka dosyć… intensywna. Na zwiedzanie i robienie zdjęć w wizytówce wyspy, czyli wsi Oia, mieliśmy raptem równą godzinę. Uważam, że w wysokim sezonie turystycznym to zdecydowanie za mało. Ciężko przebić się przez ludzi między wąskimi uliczkami, tym bardziej przystanąć żeby zrobić zdjęcie. Po wsi Oia został wyjazd do miasta Fira - 2h wolnego czasu, który można było spędzić na zakupach czy na jedzeniu. Dla chętnych opłynięcie kaldery wulkanu pirackim statkiem - wtedy czas wolny na Firze skraca się do max godziny. Ogólne wrażenia z wycieczki - za tę cenę skandalem jest brak jakiegokolwiek posiłku, choćby nawet jakiejś wody, że o bułce nie wspomnę. Sama wycieczka polega na dojeździe do miejscowości Oia i Fira i spędzeniu tam czasu wolnego. Zero jakiejkolwiek interakcji z przewodnikiem. Jego rola ogranicza się do powiedzenia turystom - macie czas wolny i róbcie co chcecie. tylko wróćcie o tej i o tej godzinie. Za te pieniądze spodziewałem się jednak czegoś odrobinę lepszego.