5.4/6 (335 opinii)
Kategoria lokalna 3.5
6.0/6
Wyjazd ogólnie udany. Miejsce i hotel godne polecenia. Koniec kwietnia i początek maja - to temperatury 24-26 stopni, umiarkowany wiatr.Był tylko jeden dzień, gdzie chmury rozeszły się około 12:00, poza tym słonecznie od rana. Wyspa jest cudownym miejscem turystycznym o różnorodnym krajobrazie, wartym zwiedzania. Wydmy Corralejo-obowiązkowy punkt programu do obejrzenia. Czarna plaża i zatoka Ajuy - niesamowite wrażenie. Wycieczka objazdowa po wyspie - to duża porcja informacji turystycznych i historycznych, jeśli przewodnik to kompetentna osoba (u nas Pani-przewodnik była wspaniała i dostarczyła ogromną ilość ciekawostek). Są piękne plaże południa wyspy oraz Park Zwierząt - atrakcja na cały dzień z darmowym dowozem. Polecam, choć jeśli się szuka hucznych zabaw i hulanek, można się rozczarować. Oczywiście, kto chce to znajdzie, w niezliczonych restauracyjkach, barach i hotelach. Z czystym sumieniem - polecam, bo wraz z żoną mamy, zamiar tam wrócić.
6.0/6
Sam hotel był położony przy samej promenadzie więc można było spacerować przy brzegu oceanu. Hotel dość duży, kilka basenów i dodatkowo jeden ogrzewany dzięki czemu dzieci mogły z niego korzystać. Obsługa hotelowa przemiła i nie zepsuta napiwkami , wszyscy uśmiechnięci, pomocni i życzliwi.Jedzenie bardzo urozmaicone , każdego dnia coś innego można było sobie znaleźć. Poza hotelem dużo sklepików, restauracji, market DINO , dość blisko była też duża plaża przy porcie - 10minut spacerkiem.
6.0/6
Spędziliśmy ze znajomymi tydzień w majówkę 2021. Polecam Fuertaventurę wszystkim, którzy cenią sobie przestrzeń, wiatr, słońce i dzikość :) Praktycznie każdy zakątek obfituje w małe i większe cuda. Dzikie plaże - złociste, niemal białe i czarne. Dzikie i zorganizowane. Co kto lubi. Na Fuercie wieje, ale to wiatr ciepły i przyjemny. Potrafi niepostrzeżenie mocno opalić, więc kremy z filtrem to zdecydowany must have ;) Zdecydowanie warto wynająć auto i po prostu objechać te piękne zakątki. Najkorzystniej i cenowo, i organizacyjnie wychodzi u rezydenta. P. Mariusz załatwiał wszystkie formalności szybko i sprawnie - dziękuję :) Sam Hotel Castillo San Jorge jest zlokalizowany w średniej wielkości mieście, a w zasadzie na jego skraju. Tuż obok promenady, którą można dojść do centrum. Bardzo zadbana okolica. W zasięgu są restauracje z tapas, market spożywczy, apteka, wypożyczalnie aut i rowerów, lekarz. Do plaży promenadą wolnym krokiem 15 minut. Koszt za komplet leżaków 10 EUR. Urocza marina i restauracje tuż obok. W samym hotelu mieliśmy dwupokojowy apartament z bocznym widokiem na ocean. Typowe, lokalne 3*, czysto - sprzątanie każdego dnia. W majówkę, oprócz nas, było tylko kilkanaście osób w hotelu. Dostaliśmy w prezencie dostęp do wifi w pokoju, ogólnodostępne wifi (i dobrze działające) w przestronnym lobby i na tarasie z widokiem na ocean. Hotel jest duży, są dwa baseny z leżakami i plac zabaw dla dzieci. W czasie pandemii panują konkretne wytyczne - trzeba nosić maseczki, nawet na spacerze. Przede wszystkim w restauracji hotelowej - obsługa tego pilnuje, podobnie dezynfekcji rąk. Posiłki i przekąski są serwowane - można wybrać z karty, spory wybór. Mimo obostrzeń to naprawdę świetne miejsce na złapanie oddechu - nie ma tłumów, jest za to przestrzeń, mało ludzi i dużo wolności. Polecam!!!
6.0/6
Wspaniełe wakcje w styczniu! Temparatura przy basenie 42 stopnie C! - codziennie przy basenie cos sie dzieje (animacje, prezentacja drinków, aqua fun - super mata do biegania po wodzie). All inclusive - działa bez uwag - wszystko swiezutkie i smaczne. w kazdym miejscu obsługa - mila zyczliwa, chętnie zagaduja po polsku, usmiech nie schodzi z twarz obsługi. Otwarci i zawsze usmiechnieci do dzieci - rozdaja cuksy i owoce dzieciakom. Raj na ziemi.