Kategoria lokalna 3
6.0/6
Od początku podróż przebiegała bez najmniejszych problemów. Komfortowy lot, na miejscu na lotnisku czekała na nas Pani Rezydent, która pokierowała do właściwego autobusu. Transfer z lotniska do hotelu trwał zaledwie kilka minut. Hotel Elba Castillo pomimo swoich 3,5* całkowicie spełnił moje oczekiwania. Już od wejścia do recepcji przywitała nas przesympatyczna obsługa (jedna z Pań nawet usiłuje mówić po polsku, co na wstępie budzi niesamowitą sympatię). Do hotelu trafiliśmy kilka godzin przed właściwą porą zakwaterowania, a mimo to nasz pokój był już gotowy. Hotel składa się z dwóch połączonych ze sobą budynków. Dostaliśmy pokój z ogromnym tarasem i pięknym bocznym widokiem na ocean. Sam pokój, to właściwie bardziej mieszkanie - sypialnia, salon z TV, aneks kuchenny z wyposażeniem oraz łazienka. Pokoje bardzo czyste, codziennie sprzątane. Sam teren hotelu również zadbany. Dostępne dwa baseny zewnętrzne, jeden z widokiem na ocean, a drugi bardziej kameralnie pomiędzy budynkami. Przy basenie można skorzystać z baru z przekąskami oraz drinkami. W godzinach popołudniowych zaczyna działać bar, w którym odbywają się wieczorne animacje - koncerty, karaoke, Quizy. Na terenie hotelu działa też mini klub dla dzieci, dzięki czemu mali wczasowicze nie nudzą się. Przed południem i po południu przesympatyczne polskie animatorki zapraszają do różnego rodzaju zabaw oraz gier - na luzie i nienachalnie. Jedzenie - wszystkie posiłki w formie bufetu szwedzkiego - przepyszne. Przeogromny wybór - każdy znajdzie coś dla siebie. Obsługa restauracji działa na pełnych obrotach, żaden stolik nie został niezauważony. Od samego wejścia do restauracji słychać było powitania. Do obiadu i kolacji kelnerzy donoszą zamówione napoje, drinki, wino. Skorzystaliśmy z dwóch wycieczek fakultatywnych. Obie okazały się strzałem w 10. Wycieczka na Plażę Cofete z przewodnikiem Maćkiem, to coś czego nie da się zapomnieć. Kameralna atmosfera (8 osobowy bus), nietuzinkowe poczucie humoru Maćka, przepiękne widoki, kilometry górskich szutrowych dróg, wizyta w tamtejszym lokalnym barze i leche leche z "wkładką". A wisienką na torcie jest przepiękna, długa, szeroka, piaszczysta plaża i cudowny widok na wzburzony ocean. Kolejną wycieczką, której nie można przegapić będąc na Fuerteventurze jest zwiedzanie Lanzarote. To zupełnie jak wycieczka do innej galaktyki, gdzie człowiek na własne oczy może zobaczyć budującą a jednocześnie niszczącą potęgę wulkanów. Niesamowite widoki delikatnie zazielenionych wzgórz połączonych z wielkimi polami zastygłej lawy. Świetnym miejscem jest również jeden z punktów wycieczki, gdzie można obejrzeć kraby albinosy, które w wodzie wyglądają jak malutkie perełki. Cały pobyt oceniam bardzo, bardzo pozytywnie, chętnie wróciłbym na Fuerte, ale już teraz wiem, że pozostałe Wyspy Kanaryjskie, równie piękne, także czekają na odkrycie. :)
MICHAL, WILKOWICE - 07.11.2022 | Termin pobytu: październik 2022
7/8 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Hotel bardzo dobry , czysty z bardzo dobrą obsługą. Jedzenie bardzo dobre. Animatorzy bardzo sympatyczni.
Atka - 29.12.2019
0/0 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Hotel pięknie położony nad brzegiem oceanu, obok deptak. Czysto, obsługa przemiła, codziennie animacje dla dzieci i dorosłych. Do plaży 5 minut spacerkiem
Teresa - 17.08.2015
1/1 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Mój pierwszy wyjazd z Rainbow ( wcześniejsze z innymi biurami podróży ) i na pewno nie ostatni. Oferta wycieczki zgodna w 100% z opisem. Pełen profesjonalizm. Polecam.
Artur, Wałbrzych - 22.07.2022
6/7 uznało opinię za pomocną