Opinie o Chatur Costa Caleta

5.5/6

Całkiem w porządku

Byliśmy w tym hotelu od 4 do 11 listopada 2024. Pokój czysty, schludny, skromny. Łazienka również w dobrym stanie. Jeśli chodzi o widok z okna, to zostaliśmy usytuowaniu w cichej części hotelu z widokiem na osiedle obok. Wolę taki pokój - mogę wyspać się spokojnie, a nie słuchać do późna muzyki z hotelowego baru czy basenu w ciągu dnia. Jeśli chodzi o części wspólne, to było czysto. Widać jednak, że wiele jest tam do naprawy / remontu. Jako, że w hotelu nie przebywamy przez cały pobyt na wakacjach, to nam nie przeszkadzało, że w niektórych miejscach były zużyte meble czy odrapane ściany. Wiem jednak, że niektórzy goście hotelowi nie byli tym zbytnio zadowoleni. Strefa basenowa na dachu, to totalny strzał w dziesiątkę! Co prawda podczas naszego pobytu nie było u góry barmana (można było jedynie samodzielnie nalewać piwo lub gazowane napoje), to byłam fanką tej strefy. Były tam dwa baseny i dużo leżaków, więc zawsze znaleźliśmy dla siebie miejsce. W dodatku na dachu nie było muzyki, a strefa jest wydzielona tylko dla dorosłych, więc można było odpoczywać w ciszy - cudowna sprawa! Na basenach na dole - na hotelowym dziedzińcu - było bardzo głośno. Co do basenów: 3 na dole, 2 u góry. Głębokość od 20cm do 150cm, więc dla każdego coś dobrego. Na barze duży wybór drinków, całkiem smaczne. W ciągu dnia na zewnątrz podawane w jednorazowych kubkach, w środku i wieczorem w szkle. Obsługa bardzo miła, wszyscy obsługiwali nas z uśmiechem. Co do bufetu : mieliśmy opcję all inclusive. Przez cały tydzień jedzenie raczej powtarzalne, jednak smaczne. Nie trafiliśmy na nic co by nam nie smakowało. Problemem jedynie może być mały wybór mięs czy ryb dla miłośników takich potraw. Do wyboru podczas śniadania były dwa rodzaje szynki, parówki i boczek. Podczas obiadu dwa rodzaje mięsa i jedna ryba. Podczas kolacji jedno mięso i jedna ryba. Mimo szczerych chęci i uśmiechu na twarzy, kucharze nie nadążali z przygotowywaniem mięsa i ryb, więc czasem jedliśmy same warzywa, a czasem po prostu długo czekaliśmy aż je przygotują. Z sztućcami i szklankami czasem było podobnie, ale ej! W końcu byliśmy ja wakacjach i mieliśmy na wszystko czas...! Odległość hotelu od plaży, to ok 10 min spacerkiem. W pobliżu dużo sklepów, restauracji i wypożyczalni aut. Bezpośrednio przy hotelu nie było żadnej głośnej dyskoteki ani knajpy, więc był spokój. Pani rezydentka: Anna - bardzo miła, pomocna. W trakcie wycieczki wypożyczonym samochodem... Auto się zepsuło, a ona w mig załatwiła nam pomoc :) W hotelu pralnia, masaże, siłownia bez dodatkowych opłat, mini disco i animacje dla dzieci, wieczorne atrakcje typu koncerty, czy karaoke. Ogólnie polecamy pobyt w tym hotelu! Było całkiem w porządku!