Kategoria lokalna: 1
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Turbo jest dobrym budżetowym hotelem na Gran Canaria. Pokoje są duże, przestronne, często sprzątane. Plus za mały aneks kuchenny w salonie i spory balon. Basen w hotelu jest dość mały, ale nie ma w nim tłumów, na terenie hotelu jest też drugi mniejszy basen. Teren hotelu jest schludny, zadbany, zielony. Dla mnie największym minusem jest wyżywienie, które nie jest niesmaczne, a bardzo monotonne. Po 3 dniach już nie bardzo mieliśmy ochotę na ten sam typ jedzenia. Ja będąc wegetarianka miałam dość mały wybór szczególnie na śniadania, z warzyw były tylko pomidory i ogórki. Do minusów dodalabym także drinki podawane w plastiku, co mnie osobiście razi w oczy. Uważam jednak, ze jak na 3 gwiazdkowy hotel jest on godny polecenia. Nie można wymagać nie wiadomo czego za taką cenę.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel, czysty i przyjemny.Byliśmy w nim po raz drugi.Wszystko byłoby bardzo dobrze, gdyby nie incydent ostatniego dnia wyjazdu.Formuła All Inc. kończyła się o 12. wylot mieliśmy o 17.00 . Wcześniej(czyli rok temu) można było skorzystać z obiadu (zaczynał się o 13.00).Teraz po wejściu na stołówkę chcieliśmy odpłatnie skorzystać z obiadu.panie na sali od razu "wychwyciły"ze nasz turnus się kończy i kazały szybko płacić .Tłumaczyłam im że mąż właśnie poszedł na recepcję i zapłacił(36 Euro za 3 osoby), ale one mówiły że nikt do nich z recepcji nie dzwonił.Chyba się bały że zjemy i uciekniemy!!!!.Po 15 min. dały nam spokój bo otrzymały telefon z recepcji. Myślę że w ten sposób nie powinno się traktować gości! Niesmak pozostał . Trzeci raz tam nie wrócę.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel w rzeczywistości wygląda gorzej niż na zdjęciach. Jedzenie nie smaczne ( typowo Angielskie) - po dwóch dniach stołowaliśmy się tylko w restauracjach. Pomimo że pierwszy dzień przyjazdu zaczęliśmy od kolacji to ostatni skończyliśmy na śniadaniu ( Nas to nie bolało ale reszta osób była bardzo niezadowolona dodam iż lot powrotny był o 17.00 ) Jeśli chcesz wydać mało za Hotel i liczysz się z Tym że nie będzie tam luksusów to ok :) My jechaliśmy z takim przeświadczeniem, Wyspa piękna, wspaniali Kanaryjczycy, pyszne rumy, tapas, przepiękna pogoda, ciepły ocean.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Po wymeldowaniu w hotelu nie chcieli nam podać nawet szklanki wody do picia nie mówiąc o obiedzie. Którego nie zjedliśmy z powodu opóźnienia samolotu w dniu przyjazdu do hotelu rabinów w tym momencie trochę dało ciała
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Tak, Rainbow pozostawiło nas w nocy bez transferu po przylocie na lotnisko Gran Canarie! Przewoźnik firma pośrednik Canaryshuttle nie miała nas na liście pasażerów. Pani rezydent nie przychodzi do autobusu sprawdzić czy wszyscy są. 8 osób zostało bez transferu, po wyjaśnieniach po 4 wróciły autobusy, dwóm osobom taxi zamówiła firma przewoźnik a my mamy sobie radzić sami jak chcemy. Ostatecznie po godzinie bezsensownych dyskusji z pracownikami i rezydent taksówką za 55Euro dojechaliśmy do hotelu. Udało się odzyskać te pieniądze na koniec pobytu. Zamieszanie z transferami jest tam duże i Rainbow o tym wie od dawna ale mają to gdzieś. W Hotel jedzenie średnie, słabe śniadania. Daleko od plaży, na spacer za daleko. Pokoje to małe mieszkanie z salonem sypialnia i aneksem kuchennym. W nocy cicho spokojnie. Hotel polecam jak ktoś wynajmuje samochód bo jest gdzie zaparkować, przy hotelach w okolicy Playa del Inglés kompletnie nie ma gdzie zaparkować, trzy razy tam byliśmy i ani jednego miejsca przez 20 minut szukania.