Opinie o Landmar Playa La Arena

Wspaniały wypoczynek

W Hotelu Landmar Playa La Arena byliśmy już po raz trzeci. Jak podczas poprzednich wizyt, także podczas naszego aktualnego pobytu wszystko było na najwyższym poziomie. Choć widać już ząb czasu, który dotknął chociażby łazienkę w pokoju, w którym mieszkaliśmy, obsługa hotelu stara się utrzymać wszystko w sprawności i czystości. Miłym zaskoczeniem przy zameldowaniu była lista najważniejszych informacji o hotelu, posiłkach, atrakcjach itp, którą otrzymaliśmy w języku polskim. Także recepcjoniści starali się w miarę możliwości porozumiewać z nami po polsku. Widać, że Polacy stanowią istotną część gości hotelowych. Posiłki jak zwykle bardzo urozmaicone i smaczne. Każdy znajdzie dla siebie coś odpowiedniego - czy to ulubione dania narodowe (był nawet nasz schabowy ;-)), czy dania kuchni Wysp Kanaryjskich. Ogrom deserów, owoców, dań przygotowywanych na żywo. Woda w obu głównych basenach bardzo ciepła, nie było najmniejszych problemów z leżakami przy basenach, żadna wcześniejsza "rezerwacja" nie była potrzebna. No i największy naszym zdaniem atut hotelu - lokalizacja. Po drugiej stronie ulicy ogólnodostępna plaża Playa La Arena, hotel w bardzo spokojnej miejscowości, bez tłumów, zgiełku, hałasu itp. Niestety zwolennicy kurortów typu Los Christianos nie będą z tego zadowoleni. Wspaniała nadmorska promenada, którą można dotrzeć do sąsiedniej miejscowości - spacer nią był naszym codziennym punktem programu. Jeśli ktoś potrzebuje odpoczynku we wspaniałych warunkach, ale jednocześnie z dala od zgiełku hałaśliwych kurortów, to ten hotel można jak najbardziej polecić.

polecam

blisko plaży, udogodnienia dla dzieci, dobre jedzenie

bardzo dobrae wrażenia

Hotel Landmar Costa los Gigantes

Hotel pięknie położony, bardzo spokojna okolica. W bliskim położeniu supermarkety Lidl oraz Mercadona. Codzienny widok na La Gomerę oraz klify bezcenne. Położenie może trochę oddalone od większych miejscowości, ale komunikacja oraz łatwość wynajmu samochodu w pełni to rekompensują.

Udany pobyt

Polecamy miejsce innym.

Fajny pobyt.

Jesteśmy z mężem ogólnie zadowoleni z pobytu.

Piekna Teneryfa

Teneryfa bardzo mi sie podobala. Napewno przyczynila sie do tego wiosna - swieza zielen i mnostwo kwiatow.

Godny polecenia

Hotel godny polecenia, mimo że wymaga lekkiego odświeżenia. Posiłki codziennie świeże, urozmaicone, przepyszne owoce, ryby i mięsa. Blisko przepiękna plaża (a zwiedziliśmy ich kilka w okolicy). Pomocny i miły personel. Maseczki nosi się głównie w restauracji wybierając posiłki oraz w hotelu tam, gdzie brakuje zachowania odległości pomiędzy ludźmi. Miłe wieczory: gra na żywo na fortepianie, tańce, animacje dla dzieci. Codziennie dwie animacje przy basenie, muzyka i tańce w wodzie. Piękna roślinność na terenie obiektu. Strefa prestige z basenem infinity robi wrażenie, jednak my nie korzystaliśmy.

Pobyt- pażdziernik 2 osoby dorosłe

Jesteśmy bardzo zadowoleni,pobyt się udał. Dziękujemy.

Mistrzowski wybór.

Na lotnisku czekał widoczny rezydent, który podał numer autobusu. Szybko i sprawnie zostaliśmy przetransportowani do naszego hotelu, po drodze podziwiając piękne widoki górzystej Teneryfy. W recepcji obsługiwała nas rodaczka, przesympatyczna Dorota, która bardzo sprawnie i profesjonalnie wytłumaczyła nam wszystkie aspekty udanego pobytu w hotelu, przydzielając nam pokój z pięknym widokiem na Ocean. Hotel w pełnym tego słowa znaczeniu SUPER. Cały personel bardzo pomocny i pozytywnie nastawiony do turystów. Wszędzie bardzo czysto. Jedzenie oraz generalnie cała gastronomia na bardzo wysokim poziomie . Dostępne 2 baseny, miejsce przez cały dzień dostępne na leżakach pod parasolem. Restauracja koło basenów z jedzeniem, piciem i trunkami. 100 m od hotelu publiczna plaża z czarnym, powulkanicznym piaskiem. Bajer. Woda w Oceanie cieplejsza niż w Bałtyku. Byliśmy na 2 wycieczkach które polecam. Widoki nawet z jadącego autobusu piękne. Rezydent oraz piloci na wycieczkach bardzo profesjonalni i w każdej chwili gotowi pomoc w potrzebie. Wczasy te były bardzo udane i polecam wszystkim ten kierunek oraz hotel. Jerzy Król.