5.1/6 (331 opinii)
5.5/6
Wycieczkę wybrałem na ostatnią chwilę w piątek niż tą, którą chciałem pierwotnie wybrać . Los okazał się strzałem w dziesiątkę . Przez ostatnie dwa lata nie byłem na żadnej objazdówce ze względu na pewne problemy zdrowotne które wynikały przez pewien bardzo atrakcyjny wirusek który myślę wszyscy znamy . Wspominając tą objazdówką po miesiącu mogę stwierdzić że tak swietnie już dawno się nie bawiłem . Była świetna ekipa z sprzodu jak i z tyłu autokaru z którą ten wakacyjny czas szybko zleciał , zwłaszcza wieczorem :) . Przepiękne widoki , miasteczka , wsie :) , krystaliczny niebieski słony Adriatyk oraz piekielne gorące sierpniowe dni to lek na cudowne aczkolwiek krótki urlop . Tak się składa że nasza grupa w tym ja trafiliśmy na zabawnego pilota pana Kajetana , który lubił przekazywać to co chciał , Miał dużą wiedzę , dzielił się swoimi przemysleniami z nami i nawet ze swoimi zabawnymi kierowcami . Takich kierowców już dawno nie spotkałem i wielki szacun dla nich bo swoją pracę wykonali w 100 % jeżdząc bardzo bezpiecznie przez Czechy , Austrię , Słowenię , Chorwację i Bośnię i Hercegowinę . Bardzo polecam szczególnie Chorwację w wakacje choć to sezon, jest to najlepszy okres zwiedzania tego pięknego kraju . Przy każdym Hotelu w niedalekiej odległości był sklep większy lub mniejszy . Szczególnie zaskoczył na inplus Hotel w Mariborze w samym sercu Mariboru . Natomiast w Bośni i Hercegowinie można było spokojnie płacić w Euro . Drogo nie było . Bardziej zabawnie była rozmowa z osobami stojącymi przed kasą jak się płaciło za tzw kawę na zimno :) W czasie podróży około 70 % przystankowych toalet była płatna także jeśli ktoś myśli o wyjezdzie radzę mieć przy sobie drobne w EURO . Miasta które zwiedzaliśmy w Chorwacji to np. miejsca takie jak chociażby Dubrownik, Split , TROGIR , Jeziora Plitwieckie czy Park Narodowy Krka , dla mnie z pewnością miejsca must-see, podróżnik może chcieć czegoś więcej niż najbardziej znane miejsca mi to jednak wystarczyło
5.5/6
Byłyśmy z siostrą bardzo zadowolone z dobrze zorganizowanej wycieczki, ale pozytywne wrażenia psują wspomnienia upojonych alkoholem już w czasie podróży głośnych i wulgarnych kilku uczestników, którzy ton i atmosferę wycieczki narzucili według swoich zasad. Regulamin zabrania mi użyć tu pewnego języka, którym byłyśmy uraczone: "Ru...nie, je..nie, wsadzanie w d..., robienie loda, ruchy frykcyjne itp. itd." Nie była to nasza pierwsza wycieczka zorganizowana; jest zwyczaj, że na takich wycieczkach śpiewa się frywolne piosenki, opowiada pikantne żarty, ale w tym przypadku była to orgia chamstwa. Fakt, że "inni nie protestują" nie oznaczało, że to akceptowali. Wobec prostactwa ludzie nie zawsze potrafią być asertywni. I po to jest regulamin, żeby takie sytuacje nie miały miejsca.
5.5/6
Dzięki wycieczce pokochałam CHoreację i chcę tam wrócić, mam nadzieję ze z Rainbow :D
5.5/6
Wycieczka rewelacyjna... może ze względu na widoki i klimat, a także może dzięki wspaniałym współtowarzyszom (grupa bardzo zgrana) , pilotowi Marcie i kierowcom Ewie i Wiesławowi. Hotele czyste i zadbane tylko mało czasu na ich zwiedzanie - dość późno zjeżdżaliśmy do hoteli. Jedzenie szwedzki stół. Jeziora Plitvickie to coś pięknego to trzeba zobaczyć, na pewno tam wrócimy. Postojna - jaskinie które warto zwiedzić, tak jak i miasta Split i mały ale urokliwy Trogir oraz Dubrownik i na koniec Krka kaskadowa rzeka - wisienka na torcie. Wycieczka super ale zbyt napięty program powodował zmęczenie.Przydał by się jeszcze jeden dzień na odpoczynek na plaży. Chorwaci to bardzo radośni ludzie którzy kochają polaków i naszego Papierza Jana Pawła II. Częściej dogadać się można po polsku niż angielsku czy niemiecku. Polecam wszystkim pogoda gwarantowana, widoki super, Chorwacja super.