Opinie o Zachód Słońca na Księżycu

5.0/6

Ziszczony sen

Pewnego zimowego poranka żona powiedziała: wiesz, miałam piękny sen. Śniło mi się, że byłam na plaży pełnej ludzi i oglądałam zachód słońca. Szybko odpaliłem laptopa i zacząłem szukać. Gdy znalazłem ofertę Rainbow "Zachód słońca na księżycu" pokazałem żonie zdjęcia z Oia. To był strzał w dziesiątkę. Pozostało tylko wybrać termin i dokonać rezerwacji. Wybór padł na wrzesień, bo nie ma jż takich upałów i tłumów turystów. Dwa tygodnie przed planowanym wylotem, przypadkowo, oglądaliśmy niemiecki film z 2008 r. "Greckie pocałunki". Akcja dzieje się w większości na Santorini, więc mieliśmy przedsmak tego co zobaczymy. Rzeczywistość potwierdziła widoki z filmu. Było co prawda cieplej niż normalnie o tej porze, ale szło wytrzymać. Ponieważ mieliśmy wykupione tylko śniadania, na resztę posiłków chodziliśmy do miejscowych tawern, których w Kamari, gdzie mieszkaliśmy, jest wiele. Staraliśmy się jeść za każdym razem w innym lokalu. Również potrawy wybieraliśmy za każdym razem inne. Opiekunka naszej grupy, pani Natalia Jankowska, postarała się bardzo, abyśmy zobaczyli maksymalnie dużo przy możliwie małym zmęczeniu. Zwiedzanie, zarówno to zawarte w programie jak i wycieczki fakultatywne na wieczór grecki oraz na wyspę Ios wypadały co drugi dzień. Nawet wtedy, gdy upał i intensywność wrażeń dały w kość, drugiego dnia można było odpocząć na plaży. Szczególne wrażenie wywarła na nas wizyta w muzeum starożytnej Thiry i późniejsza wyprawa do Akrotiri na stanowiska wykopalisk. To nie do wiary, że ponad 1600 lat przed Chrystusem, istniała tak wysoko rozwinięta cywilizacja, umiejąca wybudować sieć kanalizacyjną, wodociągową oraz potrafiąca wytworzyć tak piękne dzieła sztuki. Drugim mocnym punktem wycieczki była wyprawa na Nea Kameni, wciąż czynny wulkan. Zona stwierdziła, że zachód słońca widziany z Oia w rzeczywstości przebija wszystkie filmy i pocztówki. Było jeszcze lepiej jak we śnie. Trochę szkoda, że z programu wypadła wizytacja kolorowych plaż. Byliśmy tylko przez chwilę koło czerwonej. Ogólnie oceniam wyjazd jako bardzo udany pomimo małych niedogodności. Polecam taki wyjazd wszystkim osobom chcącym coś zobaczyć i trochę odpocząć.