Kategoria lokalna 4
5.0/6
Baliśmy się jadąc do tego hotelu po przeczytaniu opini, ale miło byliśmy zaskoczeni . Bardzo miła obsługa , czysty hotel . Hotel lubiany przez brytyjczyków , którzy wieczorami lubią poimprezować . Jednak polacy są na innym piętrze . Pobyt z dziećmi może być trudny w tym miejscu , słychać wieczorami muzykę i imprezujących młodych ludzi.
Maja, Warszawa - 21.08.2018 | Termin pobytu: lipiec 2018
0/0 uznało opinię za pomocną
5.0/6
WITAM JA UWAŻAM ŻE HOTEL JEST DO PRZYJĘCIA SPĘDZIŁAM W NIM 2 TYGODNIE I JESTEM ZADOWOLONA NIE JEST TO CO PRAWDA HOTEL PORÓWNYWALNY Z HOTELAMI W EGIPCIE CZY TUNEZJI ALE Z PEWNOŚCIĄ DA SIĘ PRZEŻYĆ!! JEDZENIE: FAKTYCZNIE ŚNIADANIA MAŁO UROZMAICONE ALE TYLE ZE DA SIĘ NAJEŚĆ DO SYTA, OBIADY I KOLACJE CZĘSTO COŚ SIĘ POWTARZAŁO ALE BYŁO TEŻ DUŻO NOWOŚCI. OBSŁUGA W RECEPCJI NA STOŁÓWCE ORAZ BARMANI BARDZO SYMPATYCZNI. JEDEN Z BARMANÓW CHARAKTERNY LUBI JAK ZWRACA SIĘ DO NIEGO Z GRZECZNYM TONEM ( POPROSZĘ PIWO A NIE 1 PIWO) WYDAJE MI SIĘ ŻE NIE JEST TO DLA NIKOGO PROBLEM PLAŻA JAKIEŚ 300 M OD HOTELU BASENY CZYSTE PRZYNAJMNIEJ PO POŁOWIE WRZEŚNIA, JAK JUŻ NIE MA ANGLIKÓW. ANGLICY RZECZYWIŚCIE "HOŁOT CO DZIEŃ IMPREZY NA BASENIE (PICIE ALKO, RZUCANIE JEDZENIEM W BASENIE, PLASTIKOWE KUBKI, SŁOMKI) PO KAŻDEJ IMPREZIE SPRZĄTANE PO KAŻDEJ NOCNEJ IMPREZIE. POLECAM HOTEL JEDNAK DLA MAŁŻEŃSTW Z DZIEĆMI NIE BARDZO SIĘ NADAJE, Z RACJI ZACHOWANIA ANGLIKÓW!! LAGANAS JEST DZIELNICĄ WYSPY BARDZO IMPREZOWĄ I W NOCY GŁOŚNĄ!!
NATALIA, NANA POZNAŃ - 03.10.2015
6/8 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Hotel raczej dla mało wymagających. Jedzenie średnie, śniadania angielskie co jest chyba normą w hotelach, bardzo mało owoców :( Za to bardzo dużo anglików, którzy przyjechali z nastawieniem na imprezowanie. Bywały wieczory kiedy było głośno, jednak obsługa hotelu starała się interweniować. Laganas to bardzo imprezowa część wyspy, jeżeli ktoś szuka spokoju to polecam inne zakatki wyspy. Cały pobyt na Zakynthosie oceniam bardzo pozytywnie, piekne widoki, pogoda, dobry kontakt z rezydentem, jedynym minusem byli anglicy, ale cóż to nie jest wina organizatora, czy też hotelu :) Gorąco polecam wyspę Zakynthos!
Karolina - 18.04.2018 | Termin pobytu: sierpień 2018
1/3 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Na wycieczkę wybraliśmy się w 7 osób na początku września. Jechaliśmy z zamysłem wybawienia się oraz zwiedzenia najciekawszych miejsc na wyspie i jestesmy w pełni usatysfakcjonowani. Był to nasz pierwszy wyjazd za granicę i mieliśmy pewne obawy jak poradzimy sobie ze sprawamy organizacyjnymi, jednak wszystko przebiegło bez najmniejszych problemów. Transfer z lotniska do hotelu oraz sam proces zakwaterowania w hotelu przebiegł pomyślnie. Co do pokoi, odbiegały one nieco od siebie wzajemnie standardem. Odnieśliśmy wrażenie, że hotel był odnowiony połowicznie. Np. w jednym pokoju była praktycznie nowa lodówka, a telewizor średniowieczny, natomiast w drugim pokoju było zupełnie na odwrót. Warto też dodać, że w 1 z 3 pokoi, które otrzymaliśmy unosił się nieprzyjemny zapach z kanalizacji. Po zgłoszeniu tego faktu obsłudze hotelowej, natchmiastowo podjęto próbę naprawy kanalizacji, co nic nie dało i nieprzyjemny zapach unosił sie dalej. Jednak po zgłoszeniu sprawy ponownie, otrzymaliśmy bez problemu inny pokój. Pokoje były regularnie sprzątane i Panie pokojówki zdecydowanie zasługują na pochwałę. Najsłabszym punktem pokoi, były prysznice. Posiadały one jedynie zasłunkę, co skutkowało tym, że po każdej kąpieli cała podłoga w łazience była mokra. Jednak jak już wspomniałem na początku, przyjechaliśmy tutaj z zamiarem wybawienia się oraz zwiedzania, więc w pokojach praktycznie tylko spaliśmy i wszystkie te drobne niedociągniecia absolutnie nam nie przeszkadzały. W hotelowym barze pracowali bardzo fajni barmani (puścili nam nawet kilka polskich piosenek na życzenie z głośników nad basenem hotelowym). Gorzej z barmankami - były niemiłe i trzeba było się ich prosić, żeby w ogóle Cię obsłużyły. W hotelu przeważali polacy oraz anglicy. Naszym zdaniem opinie o tym, że pijana młodzież wymiotowała przez balkony, czy waliła w drzwi pokoi po nocach są mocno przesadzone. Ochrona na bieżąco uciszała zbyt głośne grupy podczas ciszy nocnej. Co do jedzenia, to na początku sprawiało dobre wrażenie, jednak po 3-4 dniach nam zbrzydło, bo było zdecydowanie za: tłuste, słone, słodkie i monotematyczne. Warto tutaj nadmienić, że pierwszego dnia po przylocie nie zdążyliśmy na kolację, jednak czekały na nas odłożone porcję. Co do basenu hotelowego, to woda w nim jak najbardziej czysta. W około basenu było dużo leżaków i nigdy ich nie brakowało, jednak faktycznie dużo z nich było połamanych, więc regulacja oparcia nie działała. Podsumowując jesteśmy z wycieczki bardzo zadowoleni. Jednak polecić ten hotel możemy najbardziej młodym ludziom szukającym rozrywki.
DAWID, BYDGOSZCZ - 17.10.2016
21/24 uznało opinię za pomocną