3.9/6 (490 opinii)
Kategoria lokalna 2.5
5.0/6
Polecamy biuro podróży Rainbow, jesteśmy zadowoleni z pobytu na zakyntos, rezydenci dobrze zorganizowani,dobrze też są zorganizowane wycieczki fakultatywne fajne przewodniczki🙂 hotel Ikaros 2,5 gwiazdki,czyli zgodnie ze standardem,jeżeli ktoś zamierza spędzić urlop nad basenem i korzystać z baru to nie zbyt polecam.chociaz basen dobrze utrzymany i można z niego korzystać. pokoje skromnie urządzone, klimatyzacja działa,jest mała lodówka i telewizor , wielki minus za łazienkę czysto, ale stara wanna pomalowana jakaś farba i ogólnie stare wszystko. jedzenie dobre, ale minusy za plastikowe kubeczki w barze przy all inclusive .Do plaży jakies500-600 metrów ale warto wynająć jakiś pojazd np.quad i samodzielnie pozwiedzać wyspę można trafić w naprawdę cudne miejsca w których można się zakochać 😍 podsumowując uważam urlop za bardzo udany, i wszystkie negatywne wrażenia zatarły piękne zachody słońca, wspaniałe widoki ,cudownie zapachy i kąpiele w ciepłym morzu🙂
5.0/6
Hotel znajduje się w rozrywkowe miejscowości Laganas jednak położony jest w spokojnej okolicy, więc wieczorem można odpocząć w ciszy. Pokoje są częściowo odnowione. Obsługa codziennie sprząta pokoje. Jedzenie jest różnorodne, każdy znajdzie coś dla siebie. W hotelu znajduje się basen, zazwyczaj są wolne leżaki. Podczas mojego pobytu darmowe Wi-Fi było dostępne w pokoju. W bliskiej odległości od hotelu znajduje się plaża, na której żółwie składają jaja.
5.0/6
Hotel bardzo fajny, jedzenie bardzo dobre, czysto, obsługa hotelu przespatyczna, dzienne sprzątanie, basen czysty, nie rozumiem wielu negatywnych opinii typowych Polaków, ale każdy może ją wyrazić 😊 Problemy wystąpiły jedynie ze strony biura podróży, w ostatnim dniu pobytu.. pozdrawiam
5.0/6
Na początku chciałam zaznaczyć, że oceniam sam HOTEL (tak, jak powinno być, bo niektóre opinie uwzględniają też inne rzeczy) a nie Zakynthos, czy wrażenia z pobytu. Przed przyjazdem czytałam dużo opinii i nastawiłam się dość negatywnie. Jest to pierwszy nasz hotel o standardzie 3 gwiazdki, zwykle wybieramy od 4 wzwyż. W hotelu byłam z mężem koło godziny 7 rano. Hotel ma bardzo dobre położenie – wszędzie blisko. Teren przed hotelem, jak i hol zrobił na mnie w miarę pozytywne wrażenie. Niestety, doba w hotelu zaczyna się dopiero o godzinie 15 i pomimo tego, że były wolne pokoje, to nie wydadzą wcześniej kluczy i opasek all. Pokazano nam tylko, gdzie jest herbata, kawa, soki oraz toalety. Większość tego czasu spędziliśmy poza hotelem, idąc na plażę, czy miasto. Do piaszczystej plaży jakieś 10 minut. Sklep spożywczy zaraz przy hotelu. W hotelu skorzystałam też z toalety, która znajdowała się poniżej recepcji – drzwi spróchniałe, dziurawe, sprawiały wrażenie, jakby miały się zaraz rozlecieć. Brak mydła, ręczników papierowych, czy suszarki do rąk. Poza tym, po pewnym czasie w toalecie gaśnie światło i nie wystarczy się poruszać, tylko trzeba z niej wyjść, żeby się włączyło ponownie. Można też było wykupić sejf, który znajdował się koło recepcji – nie korzystaliśmy. Gdy w końcu dostaliśmy pokój (1 piętro) i doszliśmy do niego krętymi korytarzami okazało się, że nie wygląda najgorzej. Po przeczytaniu opinii obawiałam się, że będzie w gorszym stanie, ale w pokoju w sumie się tylko śpi. No i tu muszę zaznaczyć, że niby tak, ale te godziny snu i przebywania w pokoju powinny być w miarę komfortowe. A u nas w pokoju niby klimatyzacja była włączona, niby coś tam robiła, ale chłodniej nie było. Lodówka bardzo głośno hałasowała, co wybudzało mnie w nocy. No i łazienka… Dostaliśmy łazienkę z prysznicem, po remoncie (naczytałam się w opiniach, że to lepiej, niż wanna), ale szczerze chyba wolałabym z tą starą wanną. Łazienka malutka, otwierając drzwi wchodzi się wprost na sedes. Nad umywalką brakuje jakiejkolwiek półki, czy szafki pod nią, chociaż miejsce jest. No i jest prysznic bez brodzika i z parawanem tylko z jednej strony. Dlatego biorąc prysznic w całej łazience jest woda. Nawet myjąc się bardzo ostrożnie nie da się uniknąć zalania. Jest to bardzo niekomfortowe, bo zdarzyło mi się poślizgnąć na mokrej podłodze. Jest też suszarka, ale nie w łazience, tylko w pokoju. Mieliśmy też balkon – widok na basen. Pokój był sprzątany i ręczniki wymieniane, ale szczerze mówiąc – nie wiem, jak często (byliśmy w hotelu tydzień). Dziwią mnie też niektóre negatywne opinie na temat częstotliwości wymiany pościeli, czy ręczników. Ciekawe, czy ktoś codziennie, czy co dwa dni zmienia pościel u siebie w domu?? Do naszego pokoju prowadziły dwie drogi – albo od głównego wejścia po schodach na pierwsze piętro i tam korytarzami należało się trochę przejść. Albo szybsza droga wejściem bocznym do budynku. No i tu też był problem, ponieważ drzwi wejściowe nie miały klamki. Zwykle były otwarte na oścież i przystawione kamieniem. Ale gdy je ktoś zamknął, to nie było możliwości wejścia do budynku z tej strony. Niestety, hotel jest dość stary, wymaga remontu. Jeśli chodzi o wyżywienie – nie było źle. Dania smaczne, może i się powtarzały, ale codziennie było też coś nowego. Były owoce, ale jeden rodzaj jednego dnia a nie kilka na raz, np. arbuzy, jabłka, brzoskwinie. Było też coś na słodko i też tylko jeden rodzaj. Jeśli chodzi o napoje – była osławiona już tu niedobra kawa 😉, z 2-3 rodzaje herbat, woda i 2 „soki”. Kawa stała w podgrzewanym termosie i gdy się skończyła, to trzeba było czekać 20 minut!, aż nowa się zaparzy. Talerze odnosi się samemu, nie ma obsługi. Przed hotelem jest basen, wiekowe leżaki i parasole. O każdej porze były jakieś wolne. Nie wiem, kto wymyślił materiałowe materace na leżakach, ale gdy byliśmy na przełomie sierpnia i września, to padał deszcz. Powiem więcej – lało! Te materace nie wyschną w godzinę, czy nawet za jeden dzień. Ja nie chcę wiedzieć, co tam w nich w środku siedzi. Parasole też nie lepsze, niektóre się nie otwierały. Basen o głębokości 165 cm z brodzikiem, w którym kiedyś pewnie było jacuzzi. Przy basenie jest baaaardzo skromny bar otwarty w godzinach 12-21.30. Trochę krótko, bo gdyby ktoś chciał sobie wieczorem posiedzieć i napić się piwa, czy wina to musi iść w miasto. Na stronie Rainbow pisze – bar/klub nocny! przy basenie – no nie szalejmy, żadnego klubu nocnego nie ma. Ale jeśli ktoś chce wieczorem/w nocy zaszaleć, to cała miejscowość Laganas jest jedną wielką imprezownią 😉 Jeśli chodzi o rezydenta – na drugi dzień po przylocie było spotkanie organizacyjne. Punkt główny programu – oczywiście wycieczki. Akurat nie korzystaliśmy z wycieczek z Rainbow. Pani rezydent miała też dyżury w hotelu, niestety, nie pamiętam, jak często, bo nas to nie interesowało. I teraz jeśli chodzi o ocenę hotelu – gdybym miała go ogólnie ocenić nie patrząc na gwiazdki, to daję mu jakieś 3/6. Jeśli mam patrzeć przez pryzmat gwiazdek, to zasługuje nawet na te 5/6. Tygodniowy wyjazd na przełomie sierpnia i września 2024 wykupiony jakieś 5 tygodni przed wylotem kosztował ok. 2200 zł za osobę. I to jest w miarę dobra cena za ten hotel. Uważam, że gdyby to było ok. 3 tysięcy to już za dużo.