4.8/6 (490 opinii)
5.0/6
wycieczka ciekawa, dużo pieknych miejsc w różnych krajach, w tak krótkim czasie, organizacja bardzo dobra, szczerze polecam:)
5.0/6
Wycieczka "Zapach wina i lawendy" był dla mnie powrotem do czasów dzieciństwa i wakacji pod koniec lat 70-tych w byłej Jugosławii. Wówczas jako dziecko wspólnie z rodziną pamiętam, iż przejechaliśmy trasę od Dubrownika do Splitu. Podobną podróż (w znacznie bardziej komfortowych warunkach niż wówczas-podroż fiatem 125p i noclegi w namiocie) umożliwił mi Reinbow. Ciekawa wycieczka, przepiękna krajobrazowo. Zobaczyłam to, co pragnęłam: cudowny Dubrownik (słusznie nazwany perłą Adriatyku), piękne plitwickie jeziora, urokliwy Mostar i przepiękna Czarnogóra z Zatoką Kotorską. Oprócz uczty dla oczu (krajobrazy po drodze i wszystkie urokliwe miejsca) wycieczka daje możliwość zadumy i refleksji-wizyta w Medjugorie. Trudy podróży autokarem wynagradzały ciekawe opowieści pilotki pani Julii -sympatyczna i kompetentna osoba- przekazywał ogrom wiedzy. Umilała nam podróż snując ciekawe opowieści o historii, kulturze , sytuacji politycznej krajów, które odwiedziliśmy (a podczas jednej podróży było ich przecież trzy). Zawsze też chętnie odpowiadała na pytania uczestników wycieczki. Hotele na trasie-jak to bywa na wycieczkach objazdowych- różne -zarówno pod względem zakwaterowania , jak i wyżywienia. Podsumowując wycieczka spełniła moje oczekiwania i będą ją polecać moim znajomym.
5.0/6
Przy całej sytuacji związanej z pandemia udało się wyjechać. Program uległ zmianie że względu na wymogi Bośni i Hercegowina posiadania wyników testu na cowid, dlatego odpadł wyjazd do Medjugorie i Mostaru. Zamiast tego zwiedziliśmy Szybenik i Zadar, z czego byłem zadowolony, bo wcześniej ich nie widziałem. Na szczęście w autobusie nie musieliśmy nosić maseczek. Trochę klopotliwe było korzystanie z restauracji hotelowych, bo część zupełnie sobie nie radziła z wydawaniem posiłków i niekiedy kolacja trwała ponad 1,5 godziny. Plusem była mała ilość turystów - pierwszy raz widziałem tak pusty Dubrownik. Ogólnie oceniam wyjazd bardzo dobrze i polecam tym co lubią zwiedzać
5.0/6
Jeziora Plitvickie - piękny lazur wody zasłaniały grube chmury i czasami padający deszcz. Jako, że było przed sezonem większość hoteli było na wysokim poziomie i miało więcej niż gwarantowane trzy gwiazdki. W Dubrovniku piękne słońce więc rejs fakultatywny dostarczył wiele wrażeń i ochłody od rozgrzanych murów miejskich. Generalnie warto pojechać i zobaczyć, pokosztować miejscowych przysmaków.