5.4/6 (193 opinie)
6.0/6
Na wstępnie składam serdeczne i szczere podziękowania Pilotowi wycieczki za jego zaangażowanie, niestrudzoną chęć dzielenia się z nami wiedzą oraz zdolności organizatorskie. Dziękuje tez pozostałym uczestnikom za wyjątkową punktualność. A co do tytułu wymyślonego przeze mnie " Islam w wersji light" wynika on z w mojej ocenie o wiele mniej w stosunku do Iranu restrykcyjnego podejścia do sprawy stroju kobiet. Ten kraj można zwiedzać w stroju europejskim i to wręcz swobodnym (mam na myśli szorty, bluzkę na ramiączkach). Drobna uciążliwość w postaci osłoniętych rąk po nadgarstki, nóg oraz włosów przy zwiedzaniu meczetów oraz pałacu to drobiazg, gdyż w większości obszar zwiedzania obejmował klimatyzowane pomieszczenia. Szczególne wrażenie, zgodnie z oczekiwaniami jego fundatorów i budowniczych wywarł na mnie pałac. Powstał niemal tylko po to, by wywołać efekt WOW! i taki jest; szokuje ogromem i przepychem szczególnie dlatego, że w zasadzie prawie wcale nie służy do czegokolwiek praktycznego, codziennego, poza możliwością jego podziwiania przez zwiedzających, oraz podawania herbaty gościom z oficjalnych wizyt na szczeblu rządowym. Zdumienie budzi wielkość tego obiektu w stosunku do funkcji opakowania do podawania herbaty. Ogromne wrażenie budzi też DUBAJ z jego wysokościowcami o interesującej, różnorakiej, nowoczesnej, nietuzinkowej architekturze. Generalnie i w ZRA i w Omanie niemal wszystko jest nowe ale na tyle interesujące, że rekompensuje niedostatek obiektów historycznych. Szokująca dla mnie jest też ilość centrów handlowych. Zastanawiam się, czy właściciele na tym "wychodzą", czy mają odpowiednia liczbę klientów? Byliśmy w kilku takich centrach i wygląda na to, że tak, bo w powszedni dzień w każdym z nich błąkali się klienci. Generalnie polecam. Warto zobaczyć to bogactwo z bliska. Doceniam intensywność programu, w którym czas wolny niezbędny dla tych, co lubią jeść obiadki w knajpach, oraz zakupy był w rozsądnym wymiarze; zwykle do godziny.
6.0/6
Jestem bardzo zadowolona, bo już sam lot liniami emirackimi to luksusy w postaci dwóch posiłków i napojów wszelkiego rodzaju włącznie z alkoholami. Woda butelkowana podawana w autokarze podczas objazdu a także w hotelach to miły akcent nie często spotykany na innych wycieczkach, np. w Maroko czy Egipcie. Program zrealizowany był doskonale a pani przewodniczka Małgorzata Rdzanowska mieszkająca tam od wielu lat jest profesjonalistką opowiadającą bardzo ciekawie o życiu obywateli Emiratów, które dla Europejczyków może wydawać się trudne ze względu na aspekty religijne. To inaczej wygląda niż nam się wydawało...
6.0/6
Magiczna podróż przez Dubaj i Oman z pewnością pozostanie w mojej pamięci na zawsze. To było niezwykłe doświadczenie, które chciałbym powtórzyć, szczególnie ze względu na niezapomniane wrażenia z Dubaju. Zwiedzanie najważniejszych miejsc tego fascynującego miasta było niezwykłe, a to wszystko dzięki niezwykle charyzmatycznej Pani Agnieszce, naszej pilotce. Jej ogromna wiedza na temat krajów arabskich oraz osobiste doświadczenia sprawiły, że opowieści były nie tylko fascynujące, ale też inspirujące. Jej wspaniały głos radiowy i silna osobowość sprawiły, że nasza grupa nie mogła oderwać się od jej opowieści. Jednocześnie była bardzo profesjonalna, co sprawiło, że nasza podróż przebiegała jak "w zegarku". Chociaż podróż miała wiele zalet, niestety znalazły się też pewne niedogodności. Hotel w Omanie miał nieco ograniczone udogodnienia, nie było sauny dla kobiet, była tylko dla mężczyzn. Autokary mogłyby być bardziej luksusowe, szczególnie w kwestii dostępu do internetu, a po stronie Omańskiej, chociaż wejścia USB. Dodatkowo wybór dań w hotelu w Dubaju mógłby być bardziej zróżnicowany. Mimo tych drobnych niedociągnięć wycieczka była absolutnie warta przeżycia. Gorąco polecam ją każdemu, kto pragnie odkryć magiczny świat Bliskiego Wschodu, zwłaszcza pod opieką tak wyjątkowej pilotki, jak Pani Agnieszka.
6.0/6
Wycieczka godna polecenia! Organizacyjnie wszystko ok! Program urozmaicony - drapacze chmur w Dubaju, dżip- safari na pustyni z dodatkowymi atrakcjami ( połykacze ognia, orientalny taniec brzucha, tatuaże henną, szisza itp.), wizyta na lokalnym suku, forty w Omanie itp. Z jednej strony nowoczesność, z drugiej tradycja! Podczas objazdu były też chwile wytchnienia - wizyta w dubajskich ogrodach czy popołudniowy relaks nad Oceanem Indyjskim. Ponadto dobre hotele, dobre wyżywienie ( wykupiliśmy dodatkowo obiadokolacje)! Pilotka p.Marta wykazala się dużą wiedzą n/t zwiedzanych miejsc, osoba zorganizowana, pomocna! Wycieczka dla starszych i młodszych! Polecam wycieczkę szczególnie tym, których interesuje kultura Bliskiego Wschodu!