5.0/6 (128 opinii)
4.5/6
Wspaniała uczta krajobrazowa. Interesujący kraj. Fajniejsi ludzie niż w Czarnogórze. Absolutnie kompetentna pilotka Agnieszka. Kierowca autokaru mógłby nauczyć się chociaż 2 słow po angielsku. Drastycznie niejadalne żywienie w hotelu Dior (Gjakarta).
4.5/6
Albania jest piękna i cieszę się że ją poznałam tego lata. Dużo ruin na liście wycieczki, niektóre uważam że nie warte uwagi. Jeśli ktoś się nie fascynuje archeologią - to może się nudzić oglądając kolejne wykopaliska. Najbardziej podobał mi się zamek w Kruje. Piękne rzeźby i malowidła. W Macedonii zobaczyliśmy kilka cerkwi i Jezioro Ochrydzkie. Korfu jest piękne i żałuję że byliśmy tam tylko 4 godziny. Wieczorem miasto na pewno jest piękne i tajemnicze. Plan wycieczki dosyć upchany i do hotelu przyjeżdżaliśmy zwykle późno zmęczeni. Brakowało mi czasu na plaży. Chętnie zamieniłabym jakiś zabytek na 2 godziny na jakiejś plaży, jednej z tych, które oglądaliśmy z okien busa. Zobaczyłam kilka pięknych miejsc i pokosztowałam regionalnej smacznej kuchni. Ogólnie wycieczkę polecam. Szczególnie z przewodniczką Panią Anią :)
4.0/6
Albania, kraj kompletnie dla mnie nieznany. Jechaliśmy (wyjazd małżeński) na tę wycieczkę w wielkim oczekiwaniu jak będzie. Zarówno Albania, jak i Macedonia bardzo pozytywnie nas zaskoczyły. Kraje wspaniałe, ciekawe, z bogatą historią uwarunkowaną położeniem, bo swoje ślady pozostawili tu i Rzymianie, i Wenecjanie, i Turcy, a i historia XX w. odcisnęła tu soje piętno. Urokliwością krajobrazów i przyrodą oba kraje nie ustępują innym krajom basenu Morza Adriatyckiego czy Jońskiego. Zwiedzaliśmy wiele fajnych miejsc - zarówno pięknych stanowisk archeologicznych, starych twierdz obronnych, jak i nowoczesną, prężnie rozwijającą się Tiranę. W tym zakresie wycieczka w 100% spełniła nasze oczekiwania. Niestety były i złe strony tej wycieczki, dlatego ocena ogólna tylko na 4. Fatalną, wręcz urągającą standardom, okazała się kwestia zakwaterowania. I absolutnie nie jest to wina jak by mógł ktoś pomyśleć - "zacofania " Albanii. Absolutnie nie. To kraj w którym wypoczywa się także i w komfortowych warunkach. Nas na objeździe zakwaterowano w kilku różnych standardowo hotelach. W mojej ocenie tylko jeden z nich nadawał się do zakwaterowania. I był to hotel 4* . Pozostałe hotele okropne. W planie wycieczki opisane jako 3*, ale osobiście nie dałabym im więcej niż 1*. W hotelu wszystkie kable elektryczne wystające ze ścian, poobrywane karnisze - wiszące tylko na jednym gwoździu, koce od dawna nie widziały pralni i nie spotkały się z kąpielą piorącą, , klimatyzacji bezpieczniej jest nie włączać, bo tak śmierdzi, że strach co tam siedzi. O godzinie 21 w hotelu wyłączają zasilanie energią, a zdarzyło się też ostatniego dnia, że nie było po prostu wody. Standardem hotele przypominały wczesną epokę gierkowską (a pamiętam , bo jeździłam wówczas na różne obozy), od wielu lat nieremontowane. Moje pierwsze skojarzenie po wejściu do hotelu, to było - o kurcze przeniosłam się 50 lat wstecz, do podrzędnego ośrodka Funduszu Wczasów Pracowniczych. Ogólnie słabo. Niestety do tego wszystkiego bardzo słaby pilot wycieczki - Pani Bożena. Słabo z wiedzą historyczną o kraju po którym oprowadza, choć widać było, że się starała. Słaba organizatorka, która do tego kompletnie nie przejmowała się uczestnikami. Nigdy nie zadbała o to czy wszyscy za nią nadążają, czy działa sprzęt i czy ją dobrze słychać, a w sytuacji gdy się okazało , że brakuje na odjeździe 2 osób, po prostu spanikowała. Zamiast spokojnie pomyśleć co zrobić aby było racjonalnie, to wypadła z autokaru i w strugach ulewnego deszczu, biegała bez sensu po mieście. Ale na wycieczkę jechaliśmy aby mieć szansę poznać kolejny kraj, a nie dla "atrakcji" hotelowych. My w swoim życiu dużo jeździliśmy na różne wyprawy turystyczne i nas cała sytuacja nie zniechęciła, a po prostu zniesmaczyła. A kraje i miejsca które dane nam było obejrzeć - wspaniałe. Z biurem Rainbow jeździliśmy już wielokrotnie na objazdówki i bywało różnie, ale jeśli chodzi o zakwaterowanie i pilota, to ta wycieczka była zdecydowanie najsłabsza.
4.0/6
Wycieczka ciekawa, przewodnik ok, program również. Jedzenie w hotelu Fole pod wydział. Hotel nad pięknym jeziorem Ohrydy do wymiany, zaniedbany i z pleśnią na silikonie w łazience