5.2/6 (230 opinii)
4.0/6
Ogólna ocena dobra. Bardzo rozczarowujący pokój, który jest bardzo mały i do tego meble pamietające lata 70-te. Plusem jest balkon, na którym można było posiedzieć i piękny widok na morze. Dużym utrudnieniem są karty, które służą do weryfikacji wykupionej opcji skanowane za każdym razem w barze, restauracji i służące do wejścia do pokoju. Przez pierwsze 3 dni ciągle w najmniej oczekiwanym momencie okazywało się, że karta nie działa, na szczęście recepcjonistki były bardzo miłe i z uśmiechem próbowały pomóc. Obsługa w hotelu bardzo miła, szczególnie bar w hotelu przesympatyczne panie i barman Victor. Bar na basenie już dużo gorzej, część drinków była tam niedostępna. W hotelu głównie goszczą Hiszpanie i niestety to bardzo krzykliwe i głośne osoby, a szczególnie ci starsi, których podczas mojego pobytu była większość. Plaża drobne kamyki, które zapadają się przy wejściu do morza, woda w czerwcu zimna i bardzo szybko głęboko. Duża strefa basenowa, niewygodne leżaki. Hotel można pochwalić za dobre jedzenie i szeroką ofertę napojów w all inclusive. Rezydentka mało kontaktowa, byliśmy rozczarowani organizacją wycieczki do Granady.
4.0/6
Byłam z rodziną w drugiej połowie września. Jak dla mnie pogoda idealna na wyjazd do Hiszpanii. Nie było męczących upałów, ale jeszcze bardzo ciepło ok 28-30 stopni. Hotel wybrałam ze względu na basen. Bardzo duży, ze zjeżdżalniami. Córka (6 lat) była zachwycona. Sam hotel raczej na 3 gwiazdki. Bardzo małe pokoje, dodatkowo nasz pokój był od strony ulicy. W pubie obok codziennie muzyka na żywo do godziny 24.00. Restauracja i wyżywienie ok, ale bez szału. Co prawda bardzo duży wybór i każdy na pewno znajdzie coś dla siebie, ale jakość posiłków i produktów raczej słaba. Opcja HB jest według mnie wystarczająca. Dookoła pełno restauracji i sklepików. Wykupiłam u rezydenta 4 wycieczki. Nie polecam jednak wieczoru z flamenco. Jedzie się ponad godzinę do pubu w którym jest występ. W cenie (chyba 35 euro) jest również tapas (po jednym plasterku szynki i sera na osobę) i drink. Za ta kasę spodziewałam sie czegoś lepszego.
4.0/6
Hotel odwiedziliśmy po raz drugi , po 9 latach! Wrażenia? Nie tylko epidemia, ale upływ czasu, strategia właścicieli hotelu i chyba struktura społeczna Hiszpanii miały wpływ na ogólne pogorszenie wrażenia o hotelu. Z epidemią pogodziliśmy się i stosowaliśmy profilaktykę, ale większość gości maski traktowało jak podpory dla żuchwy, a wstrętne nosy sterczały nad maską i talerzami na szwedzkim stole! Upływ czasu- hotel nie jest w najlepszej formie( brudne liczne elementy budynku, leżaki i parasole dalekie od czterogwiazdkowego hotelu). Strategia właścicieli- są Goście, więc nie narzucajmy im reguł! I tak do basenów wchodzą brudni turyści, bez korzystania z prysznica przed i po basenie, w majtkach zamiast kąpielówek! Nikt z obsługi nie zwraca uwagi , no bo to są Goście hotelowi! Wrzeszczące hiszpańskie rodziny, dalekie od norm towarzyskich, rządzą! A szkoda, bo chcieliśmy tam odpocząć! Kiedyś był tam basen z morską wodą, teraz wszędzie chlor! Szkoda, ale więcej nie skorzystamy z oferty Playasol!
4.0/6
fajna lokalizacja hotelu. Blisko na plażę która jest tak ogromna że chyba nie ma możliwości by była zapełniona. Leżaki na plaży płatne, na bsenie bezpłatne, Byliśmy pod koniec wrzesnia, Pogoda super chociaż 2 dni mega wiało a 3 dni były duże fale. Woda w morzu fajna, cieplutka. Plaża piasek+żwirek i małe kamyczki, zalezy gdzie sie szło Co do hotelu to pokoje bardzo malutkie ale wystarczające. Mieliśmy wykupione śniadania i obiadokolacje. Pyszne pieczywko a tak to standardowe sniadania szynki,sery, warzywa, jajka sadzone, omlety i jajecznica na życzenie. Na obiady też było w czym wybierać. Jednak wg mnie hotel nie zasluguje na 4 gwiazdki. Długo trzeba było czekać na winde ( byliśmy z 2 letnim dzieckiem i mieliśmy wózek, gdyby nie to to nie korzystalibyśmy z wind) Pokoje codziennie sprzatane, reczniki wymieniane. Dla dzieci dostępny mały plac zabaw i mini klub. Można grać w ping ponga oraz golfa, trzeba dac depozyt za wypozyczenie sprzedtu do gry, tak samo jak na reczniki. Dostep do wifi tylko w recepcji 60 minut na dzien. Brak opisuj z czego sklada sie potrwa ( w niektorych innych hotelach są wymienine alergeny- syn alergik i musze mieć wszystko pod kontrolą, nestetu tu nie było takich informacji) W pokoju brak czajnika, była mała lodowka, suszarka