5.3/6 (352 opinie)
4.0/6
Ogolnie OK
4.0/6
Piękna wycieczka, Andaluzja naprawdę warta jest zobaczenia, już tęsknię, aby tam powrócić. Przepiękne zabytki, krajobrazy, przyroda i klimat. Czuję pewien niedosyt z powodu zbyt pobieżnego zwiedzania. Więcej czasu w autobusie niż samego zwiedzania. Cudownie byłoby tę trasę zrobić w dwa tygodnie. Hotele dobre, wyżywienie dobre i wystarczające, transport również ok, na pochwałę zasługuje kierowca za spokojną, bezpieczną jazdę. Pilotka Pani Bogna Lechowska posiada dużą wiedzę i chętnie dzieli się nią z wycieczkowiczami. Jedyny mankament to wylot na tę wycieczkę z innych lotnisk niż Warszawa, z przylotem do Malagi. Zwiedzanie zaczyna się w Almerii, a kończy w Maladze, po czym następuje zupełnie bezsensowny powrót do hotelu w Almerii na półtora dnia, aby ponownie wracać do Malagi na lotnisko. Ktoś chyba tego nie przemyślał. Jakkolwiek odległość między Malagą, a Almerią to ok. 200 km, to transfer trwa pięć godzin, ponieważ autobus zbiera wczasowiczów z wszystkich hoteli po drodze. Zdecydowanie odradzam wyloty z lokalnych lotnisk.
4.0/6
Hotele w trakcie objazdu położone na dalekich peryferiach - dwa razy w centrum handlowym, raz przy autostradzie i stacji benzynowej. Po zakwaterowaniu w hotelu praktycznie brak możliwości wyjścia do miasta choćby żeby zobaczyć miasta nocą, zobaczyć jak miasto żyje wieczorem i nocą, co w przypadku Hiszpanii w której życie towarzyskie zaczyna się po 21 jest chyba zrozumiałe. Oczekiwania co do wycieczki nie ograniczały się tylko do chęci obejrzenia zabytków ale również do poznania specyfiki kraju i poczucia jego atmosfery. Wspomniany wybór hoteli praktycznie to uniemożliwił.
4.0/6
Ten wyjazd jest kolejnym w którym uczestniczyiśmy , lecz muszę stwierdzić że poziom tych wypraw jest coraz niższy. Bo szybko , bo szablonowo , bez inwencji , logistyki. Skarbem jest dobry pilot , który wiedzą i miłością do danego kraju potrafi sprawić , że wycieczka na długo zapadnie w pamięci. Andaluzja jest krainą , którą warto zobaczyć , wbrew przeciwnościom różnym i wszelakim.