4.5/6
Sympatyczna atmosfera, dobre jedzenie. Przystanek skibusa tuż przy hotelu. Trochę ciasno w pokojach.
Witold, Gdańsk - 05.04.2022
3/6 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Pobyt w Andorze oraz hotelu Monte Carlo oceniam bardzo pozytywnie . Pojechaliśmy tam z mężem zupełnie przypadkowo (zamiast do Włoch) i ani przez chwilę nie żałowaliśmy tej decyzji . Andora zachwyciła nas swoim urokiem , bogactwem i porządkiem . Piękne miejsce na mapie Europy! Polecam z czystym sumieniem . Miasto Encamp w którym znajduje się hotel Monte Carlo jest czyściutkie , zadbane i bardzo eleganckie. Na trasy Grandvaliry narciarzy wywozi gondola . Same trasy są bardzo dobrze przygotowane - ponad 200 km . Raj dla każdego narciarza . Polecam!
Bożena, Sandomierz - 10.03.2020
1/1 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Rozsądny stosunek ceny do warunków. Oczywiście można by poprawić funkcjonalność pokoi szczególnie na pierwszym piętrze. Narciarnia mogła by być większa.
Stefan, Częstochowa - 19.03.2024 | Termin pobytu: marzec 2024
0/0 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Czołem. Zima-wiosna 2024. Hotel, faktycznie kameralny. Pokoje mikro: po otwarciu szafy nie przejdziesz- ale jest duża szafa:). Pokoje czyste i sprzątane codziennie i tu pochwała dla Pań sprzątających bo schludnie i czysto:) Łazienka mikro: siedzisz na muszli i obijasz się o "papierownik". Wyżywienie marne: śniadania mało wykwintne, poniżej standardu, często brakuje sera lub wędliny bo serwowane na jednej tacuszce więc parę osób ją opróżnia w mig, pieczywo tostowe lub taki sobie chleb i to cały repertuar, atrakcją są jaja co se je możesz ugotować sam- czekasz by było wolne stanowisko gotowania:( jogurt podłej jakości więc nasze dziewczyny kupowały w sklepie- river, żadnych warzyw!, soki podłej jakości a były dwa, o kawie nie wspomnę bo szkoda słów ( paręset metrów dalej można kupić za dwa euro znakomitą!!! i do tego dobre ciasta i inne specjały) . Kolacje tylko dla mięsnych lub.. lub ryba rządzi zawsze i dla wegetarianki była ryba, ryba, ryba... do pasy spleśniały ser! serio spleśniały tary ser. Wino co miało być na parę konsumentów to na stół dla czworga dawana była 1 butelka! jak tu być w pełni zadowolonym? no wypyskować trza zawsze było drugą, dobrze, że był jeszcze śnieg. Dojazd do gondolki bez problemu bo freeBusy były często i grzecznie się zatrzymywały lub czekały na dokuśtykanie z nartami w butach co służą do jazdy:) Miasteczko skromne w usługi i handel ale ciekawe przestrzennie i do obejścia w godzinki- polecam cmentarz po drugiej stronie rzeczki i muzeum automobili- druga część z rowerami jest w stolicy. Więc da się wytrzymać ale dla szukających komfortu to średnio. Pozdro-LW
Lech, Gliwice - 25.03.2024 | Termin pobytu: marzec 2024
0/0 uznało opinię za pomocną