Opinie o Montecarlo

5.5/6

Było tak dobrze " jak u mamy".

Przyjechaliśmy do zasypanej śniegiem Andory w nocy.W Hotelu Montecarlo czekała na nas pyszna kolacja z butelką wina i klucz do pokoju.Pokój był niewielki ale czysty, ciepły z bardzo wygodnymi łóźkami.Bufet śniadaniowy był b.dobry i urazmaicony-cały czas uzupełniano brakujące produkty do samego końca śniadania.Hotel był mały ale miał bar, restauracje i bardzo sprawną obsługę.Prowadzony był przez rodzine wielopokoleniową-babcia, dziadek, zięć, wnuk.Wszyscy byli bardzo sympatyczni i pomocni w kaźdej sprawie-opady śniegu sparaliźowały stacje narciarskie i potrzebowaliśmy informacji o czynnych stacjach i dojezdzie do nich.Wystawiono mape z zaznaczonym regionem i numerami busów dowoźących do niego.Przystanek busa był przed hotelem.Kolacje okazały się wspaniałym posiłkiem , składajacym się z 3-ch pysznych dań i deseru do wyboru.Przez cały tydzień naszego pobytu nie powtórzyły się dania z kolacji.Wybierając Motecarlo 2,5 gwiazdki mieliśmy obawy co do poziomu standartu i jakości świadczeń w tym hotelu.Nasze obawy okazały się niesłuszne i tak jak czytaliśmy przed wyjazdem na zagranicznych stronach opinie zadowolonych klientów my równieź moźemy go polecić następnym turystom.Rezydentka Weronika Ziółkowska była naszym opiekunem i zdała egzamin na piątkę.Byłam ciekawa co wpłynęło na to że hotel ma 2.5 gwiazdki ale sprawa się wyjaśniła gdy podnieśliśmy źaluzje okienne-widok mieliśmy na mur budynku ok.3 m od nas.Pokojre po drugiej stronie korytarza miały widok na góry.Dla nas było to bez znaczenia poniewaź temp.na dworze cały tydzień była minus 15 stopni i mieliśmy spuszczone rolety i zasłony w pokoju zasunięte.Maskotką hotelową jest pies Drako-leniuch i śpioch który uwielbiał pieszczoty i drapanie za uchem mieszkańców hotelu.Polecamy Hotel Montecarlo i organizację wyjazdu przez Biuro Rainbow-bardzo profesjonalna i dobrze zorganizowama impreza.