5.1/6 (56 opinii)
Kategoria lokalna 2.5
6.0/6
Super wyjazd. Hotel dla narciarza wystarczający - obsługa super, bardzo fajne jedzenie i napoje ( w tym wino) do kolacji. Bliziutko hotelu przystanek (bezpłatnego) skibusa, jak również lokalnych autobusów. Trasy przepiękne i super utrzymane.
6.0/6
Tytuł opinii "DOM" bo czułam się tam bardzo dobrze, a spędziłam tam więcej czasu niż zamierzałam. W drugi dzień pobytu na stoku miałam wypadek i w tym momencie bardzo chciałam podziękować za wsparcie i pomoc wspaniałej osobie jaką jest Pani rezydent Weronika. Hotel to minimum 3,5 gwiazdki. Pokoje małe (minus słabe oświetlenie) ale czyste, sprzątane codziennie z wymianą reczników. Łóżka wygodne - szkoda, że są koce z prześcieradłem zamiast kołdry. Pokój (nr 301) z częściowym widokiem na góry posiadał balkon (co dla palacego mężą było dużym plusem). Bufet śniadanowy to rozszerzone śniadanie kontynetalne, nastomiast obiadaokolacja to już inna bajka. Zaczne od tego,że do posiłku podawany byl dzbanek smacznej wody oraz butelka wina. Kolacja składała się z 3 pysznych dań podawanych do stolika (nigdy się niepowtórzyły) i deseru do wyboru (3 propozycje: owoc, ciastko, deser). Do ostatnej obiadokolacji podano rownież szampana. Hotel prowadzony przez sympatyczną rodzinę oraz uroczego psa - wywołującego uśmiech na twarzy gości. Przystanek do bezpłatnego funibusa przed hotelem, kursującego od 8.30 do 18.00. Stoki, jeśli chodzi o trasy pominę (leżałąm w łóżku), wyciągi starego typu bez osłon. Internet bezpłatny w hotelu - bez zarzutu. Miasteczko spokojne i urokliwe. Jeśli zdrowie- kolano pozwoli to wróce do Andory a miejscem w którym się zatrzymam to hotel MONTECARLO. Pozdrawienia dla Pani Weroniki
6.0/6
Spędziliśmy fantastyczny czas, przy super pogodzie. Odpoczęliśmy,
6.0/6
Wyjazd uważam za bardzo udany. Hotel bardzo przyjemny, czystość nieskazitelna, codzienne sprzątanie, zmiana ręczników. Restauracja elegancka, Śniadania poprawne, choć mało urozmaicone, monotonne, codziennie to samo, ale obiado -kolacje b.smaczne. A desery bomba ! Wino do kolacji gratis. Tylko woda do picia niesmaczna, mocny zapach chloru .Kelnerzy sympatyczni i przemiła kelnerka z kręconymi włosami. Właściciele bardzo mili,uśmiechnięci, wyrozumiali i bardzo życzliwi. No i ten przystanek Skibusa przy samym hotelu ! Dla narciarzy niesamowite udogodnienie. Hotel oceniam o wiele wyżej, niż 2 **,co najmniej 3** Myślę, że powrócimy tu z mężem za rok