Opinie o Austria, Włochy, Szwajcaria i Niemcy – Alpejska podróż!

5.5/6

Alpejska podróż - wspaniała wycieczka

To już moja kolejna wyprawa z biurem Rainbow. Ta wycieczka spełniła moje oczekiwania. Chciałam przede wszystkim odwiedzić Włochy, ale również w tej ofercie spodobał mi się dzień w Austrii i oczywiście przepiękna Szwajcaria oraz krótki pobyt w Niemczech. Podobało mi się również to, że mogliśmy odwiedzić nie tylko znane miasta (Mediolan, Werona, Berno i Lucerna, Monachium, Graz) ale również mniejsze: przepiękne Sirmione, Brescię, Montreux, Iseo. Oczywiście przepiękny widok z Punta Hellbroner na Monte Bianco oraz z Pyramidenkogel na jezioro i Alpy (szkoda, że nie mieliśmy choćby krótkiego pobytu nad jeziorem Worthersee, którego szmaragdowy kolor podziwialiśmy z wieży). Wycieczka jest godna polecenia. Hotele, w których byliśmy zakwaterowani były całkiem przyjemne (może poza hotelem w Wenecji, dlatego odjęłam jeden punkt w ocenie za zakwaterowanie). W pozostałych hotelach bywało różnie, ale zawsze można było znaleźć dodatkowe plusy. Hotel pod Mediolanem (3 noclegi) to ogromny budynek z nieco wysłużonym wyposażeniem, ale była klimatyzacja, co przy upałach blisko 40 stopni, było super relaksujące, a dodatkowo niedaleko hotelu był sklep, gdzie można było zrobić zakupy. Hotel w Pre -Sant-Didier to również dodatkowe atrakcje. Niedaleko znajduje się taras widokowy, na który można wejść. Ogólnie jest to przyjemna miejscowość uzdrowiskowa. W Szwajcarii hotele na szóstkę, pierwszy Hotel Ibis w Bazylei - bardzo nowoczesny, wygodny. Drugi to prawdziwa niespodzianka - hotel w Engelbergu z widokiem na skocznię i przepiękne Alpy otaczające tę niedużą miejscowość. Pobyt tam traktuję jak dodatkowy fakultet, bo był czas również na spacer pod skocznię i zdjęcia. Organizatorzy powinni pomyśleć nad włączeniem pobytu w Engelbergu do podstawowego planu wycieczki (nawet kosztem np. Berna). Było super! Wyżywienie również było dość dobre. Zawsze na śniadanie (nawet we Włoszech była dodatkowo wędlina, ser żółty). Obiadokolacje były dobre i warto je wykupić (we Włoszech pyszny makaron w różnych smakach) . Większość serwowana, ale w hotelu w Engelbergu nawet obiadokolacja to był szwedzki stół . Całość uzupełniały opowieści pani Agnieszki o odwiedzanych miejscach i krajach oraz kierowcy, którzy bezpiecznie przejechali każdą krętą, alpejską drogą . Jeszcze raz polecam tą wycieczkę, jest czas na zwiedzanie, zawsze był czas wolny w zwiedzanych miejscowościach na zakup regionalnych przysmaków i pamiątek.