5.2/6 (194 opinie)
5.0/6
Polecam wyjazd każdemu, kto chce przeżyć aktywną przygodę i odwiedzić niezwykłe miejsca. Największym plusem wycieczki był przewodnik Jonasz, który przybliżył uczestnikom rytm życia na Bałkanach. Warto skorzystać z fakultatywnych atrakcji, zwłaszcza z paralotni. Dziękujemy wszystkim współtowarzyszom za wspaniałą atmosferę i poczucie wspólnoty. Wspomnienia pozostaną z nami na długo. Małym minusem było powtarzalne wyżywienie i standard niektórych hoteli.
5.0/6
Początek wyjazdu masakra. Pierwsza noc w hotelu Montenegro (stary budynek) pokój A 202 (chyba) gdzie łazienka tak mała i śmierdząca, że musiałam mieć otwarte drzwi i nie byłoby w tym nic bulwersującego gdyby nie to, że wchodziło się do niej nie z pokoju a z balkonu, czegoś takiego jeszcze nigdy nie przeżyłam, o 6 rano w ręczniku i z mokrą głową paradowałam po balkonie. W nocy zimno bo wchodziło się nie z korytarza a bezpośrednio z dworu. Rekompensatą było smaczne śniadanie. Pozostałe dni i noce rewelacja. Albania - super przyroda, jeepy, pyszny obiad w wiosce , super hotel w Szkodrze. Macedonia -miasto Ochryd ze wspaniałą polską przewodniczką Anią, jezioro Ochrydzkie i Szkoderskie, fenomenalny Kanion Matka , rejs katamaranem lub łodzią, Elszani wioska, w której czas się zatrzymał- dużo "dobrej zabawy". Kosowo - zwiedzanie pięknego Prizrenu. Czarnogóra - rafting na rzece Tara, która tworzy głęboki , malowniczy kanion. Świetna, niezapomniana przygoda. Na koniec, "wisienka na torcie" - Kotor - czarnogórska perła, luksusowe wycieczkowce i jachty, mnóstwo turystów ( niby po sezonie). Przejazd wąskimi serpentynami (agrafki) do wsi Njegusza, gdzie była degustacja szynki parmeńskiej, rzut okiem na wyspę św. Stefana. To bardzo duży skrót tego co zobaczyliśmy i przeżyliśmy. Program dopasowany do możliwości wszystkich uczestników . Dzień zaczynaliśmy wcześnie rano a kończyliśmy wieczorem ale warto było. Miłek - super kompetentny i elokwentny pilot, bardzo pomocny i opiekuńczy. Kierowca - Bajro - rewelacja. Polecam tym, którzy lubią chodzić po górach, pływać, "latać" i ogólnie aktywnie spędzać czas.
5.0/6
Zwiedzanie było męczące ale ciekawe najlepszy był rezydent Jonasz dużo opowiadał i ciekawie . Wycieczkę polecam
5.0/6
bardzo urozmaicony program: przepiękne krajobrazy oglądane z najróżniejszych środków lokomocji: autokaru, jeepa, łódki, pontonu, kajaka, osiołka, lotni, tyrolki oraz nadspodziewanie cieawe obiekty architektoniczne w Szkodrze, Ochrydzie, Prizrenie, na wyspie Matki Boskiej Sklalnej, w Kotorze i Ulcinij profesjonalna pilotka (Paula) oraz interesujący przewodnicy lokalni mówiący w naszym ojczystym języku, ciekawa historia regionu klimatyczne biesiady z lokalnym jedzeniem, trunkami i tańcami świetna organizacja i dobra atmosfera