5.3/6 (340 opinii)
4.5/6
Byliśmy pierwszą grupą odwiedzającą Chorwację z programem "polako, polako'. Byliśmy mile zaskoczeni organizacją, programem i poziomem hotelu. Hotel Jawran w Neum - bardzo przyzwoity i czysty i przepieknymi widokami z okien. Jedzenie - standart ale świetne desery). Program pozwalający i na odpoczynek i na zwiedzanie najpopularniejszych i najpiekniejszych miejsc w Chorwacji. Cudowna wyspa Mljet, niezapomniane widoki, zapach pinii ... Ciekawym punktem programu była wycieczka do doliny rzeki Neretwy i pobytem u goscinnych gospodarzy i lokalnym jedzeniem i miejscowym winem (i rakiją...). Dla mnie najsłąbszym punktem programu była wycieczka do sanktuarium w Medziugorie - nic ciekawego do oglądania, za to dużo dewocjonaliów do kupowania , a i cud niepewny - powinna być zorganizawana tylko dla zainteresowanych i zmotywowanych. Świetna była też wizyta w winnicy połączona z degustacją różnych gatunków lokalnego wina i możliwością zakupu. W porównaniu z innymi programami "objazdówek" ten oceniam bardzo pozytywnie, program był ciekawy, nie przeładowany, pozwalający zarówno na odpoczynek jak i na zwiedzanie w niezbyt szybki tempie - polako).
4.5/6
Pilot dużo do myślenia nam daje. Toalety pokazywał tylko płatne,Nie potrafił zorganizować dla większej grupy osób tańszych obiadów w restauracji, szkoda że nie było wodospady Krka lub jezior Pitwickich bo doświadczeniach z innych lat z tym samym biurem pozostaje spory niedosyt. Dodatkowo bardzo nie uprzejma rezydentka Rainbow dla pobytowki.
4.5/6
Polecam tą objazdówkę. Właściwie jesteśmy z mężem z wszystkiego zadowoleni. Fajny hotel, urocze miejsca do zwiedzania, życzliwi mieszkańcy. Grupa sympatyczna, szybko się zintegrowała. Pani Ela - pilotka bardzo miła i sympatyczna. Kierowca Daniel super. Polecam.
4.5/6
Hotel położony daleko od plaży. W niewielkiej odległości znajdują się sklepy oraz piekarnia, a także winiarnia. Obsługa hotelu może i uprzejma, ale pomimo zgłaszania awarii lodówki nic z tym nie zrobiono przez tydzień. Plus za przestronny pokój, duży balkon z pięknym widokiem na morze. Niestety basen na dachu pomimo dobrej pogody był zamknięty. Otwarty za to był basen wewnątrz budynku. Z obu basenów można korzystać do godziny 22:00. Jeśli chodzi o wyżywienie to nie jest źle, wszystko smaczne i w odpowiedniej ilości. Ogromnym minusem są jednak śniadania, które codziennie były takie same. Jeśli chodzi zaś o sam program wycieczki... pierwszego dnia pojechaliśmy do Međugorje i Mostaru. Međugorje kompletnie nie zrobiło na nas żadnego wrażenia, a Mostar jest pięknym miejscem, ale w gruncie rzeczy też nie ma tam za wiele do zobaczenia. W obu miejscach mamy dużo czasu wolnego, by spokojnie zjeść lub samemu pozwiedzać. Drugiego dnia pojechaliśmy na gotowanie gulaszu. Jedynym minusem tego dnia był bardzo długi rejs po rzece. Stanowczo za długi. Nie robi to wrażenia, jest nudne. Wyspa Mljet, Trogir, Split i Dubrownik warte zobaczenia. Najpiękniejszym miejscem z ww. był Dubrownik. Szczególnie, że naszym przewodnikiem była Pani Karolina. Opowiadała o mieściewe wspaniały, humorystyczny sposób. Polecam także wycieczkę fakultatywną na zwiedzanie Korczuli. Ogromnymi minusami wyjazdu były kolejki na przejściach granicznych przez które codziennie traciliśmy czas. Kolejnym minusem wyjazdu była średnia wieku. Dużo starszych osób, które spowalniały zwiedzanie, robiły zdjęcia dosłownie wszystkiemu w tym w miejscach zakazanych narażając całą grupę na przykre konsekwencje. Minusem jest także samo Neum. Pomimo, że jest to jedyna nadmorska miejscowość Bośni to nie ma tam dosłownie niczego. Krótka promenada z kilkoma restauracjami z wysokimi cenami.