5.4/6 (262 opinie)
5.5/6
To już kolejny wyjazd z biurem podróży Rainbow i chyba pierwszy ,po którym czuję się trochę zmęczona. Nie zawiedziona ,bo było bardzo dobrze i pięknie widokowo lecz zmęczona intensywnością podróżowania. Chętnie tam jeszcze kiedyś się wybiorę lecz połączę to z wypoczynkiem.
5.5/6
Jesteśmy bardzo zadowoleni z organizacji wycieczki „ Bałkany są super „ . Wycieczkę wybraliśmy i zaliczkę wpłaciliśmy już w październiku 2018 roku . Dziś najdroższa oferta jest o 700 złoty droższa od naszego wyjazdu 08.06.2019 roku . Nam też się nie przelewa ale każdy z nas co miesiąc po 250 złoty odkładał . Aby wycieczka się udała bardzo mi zależało bo namówiliśmy znajomych na wyjazd a oni jechali pierwszy raz z biura RAINBOW , my już czwarty raz . Doskonała jest organizacja przesiadki w Woszczycach . W tym roku było to koło Hotelu Pałacyk . Nie ważne czy to jest 800 osób czy 300 , wszyscy po godzinie postoju wciągu 10 minut z bagażami siedzą we właściwym autokarze udającym się na zagraniczną wycieczkę . Gdy dowiedziałem się że naszą przewodniczką w czasie zwiedzania Serbii , Macedonii Północnej , Korfu w Grecji i Albanii będzie pani Bożena mająca serbskie nazwisko już się trochę ucieszyłem . Gdy przeczytałem że pani Bożenka jest nauczycielką to już byłem zachwycony . Nie zawiodła nas . Znała wiele zwiedzanych miejsc i doskonale dogadywała się z miejscowymi w ich języku . Wiedziała gdzie są darmowe toalety ( bardzo ważna sprawa ) , wiedziała gdzie można płacić w euro lub kartą i gdzie wymagają miejscowej waluty . Serbia ma za walutę Dinary serbskie , Macedonia Denary macedońskie , Albania Leki a Grecja Euro . Będąc kilka dni w każdym państwie trudno jest przewidzieć ile potrzeba regionalnej waluty . A euro mieli wszyscy . Doskonale byli dobrani miejscowi przewodnicy . Na przykład w Heraclee Lyncestis , ruiny starożytnego miasta greckiego znajdującego się koło miasta Bitola w Macedonii Północnej zwiedzaliśmy z archeologiem z wykształcenia i zawodu . I on i pozostali przewodnicy mieli jakiegoś krewnego z Polski , mówili lepiej lub gorzej po polsku . Co do kierowców z PKS Wieluń , to szacun . Nie tylko mieli umiejętności ale i byli sympatyczni , pogadało się z nimi . Autokar był bardzo wygodny z WC , TV , barkiem serwującym kawę , herbatę . Czy ktoś słyszał o rondzie w Tiranie , Albania ? Tam nie obowiązuje przepis : auto na rondzie ma pierwszeństwo . Nasi kierowcy jeszcze się wykazali jadąc do Muzeum Sisi na Korfu Grecja i do Diabelskiego Miasta w Serbii . Do obu miejsc prowadziła wąska , dwukierunkowa , kręta droga o szerokości właściwie na jeden pojazd. Wróciliśmy do kraju bez żadnej rysy na autokarze . Zwiedzaliśmy wiele cerkwi , meczety , muzea i starożytne ruiny , twierdze górujące nad miastem . Nie powinien dziwić katolików czy ateistów ten program bo na tym terenie prawosławie i muzułmanie dominują . Dlatego wiele było zwiedzanych cerkwi i meczetów . Oglądaliśmy jak powstają perły ochrydzkie , mieliśmy kilka degustacji i imprezkę fakultatywną z poczęstunkiem i folklorem . Kilka razy pływaliśmy łódkami, statkiem i promem . Kąpaliśmy się w jednym basenie hotelowym , w Morzu Jońskim i w jeziorze Ochrydzkim . Fajnie jest gdy wszyscy wykupią wycieczki fakultatywne bo wtedy przewodnik nie ma problemu . Nie musi tłumaczyć tym co zostają gdzie mają iści i gdzie się spotkać . Na naszej wycieczce wszyscy wykupili fakultatywne wycieczki . Może to sprawił urok naszej przewodniczki pani Bożenki . Jeśli masz choroby serca czy trudności z poruszaniem się to zastanów się czy ta wycieczka jest dla Ciebie . Był upał 37 st. C a trzeba się było wspinać wysoko do twierdz czy do Diabelskiego Miasta . Co do cen to wspomnę że przeciętne emerytury w zwiedzanych krajach są od 150 do 300 euro brutto. Przejechaliśmy 3700 km od granicy polskiej i do granicy polskiej . Na wycieczce wszystko nam sprzyjało . Była pogoda , smaczne jedzenie , w miarę sprawne hotele . Nie było kolejek na granicy . Każdy ma inne odczucia . Nam i znajomym , 6 osób , wycieczka się podobała i na pewno jeszcze pojedziemy na z biurem Rainbow . Może teraz na Istrię w Chorwacji ? A może do Kosowa i do Czarnogóra gdzie jeszcze nie byliśmy .
5.5/6
Dużo kilometrów,napięty program,krótki sen......ale warto.Spory kawałek Europy zaliczony.
5.0/6
Wycieczkę polecam każdemu. Niezapomniane wspomnienia i widoki. Był to pierwszy wyjazd w tym roku z Rainbow i było widać pewne niedociągnięcia chociaż jak na tak znaną markę nie powinno mieć miejsca. Nie wszystkie hotele spełniały podstawowe standarty czystości i higieny. Wyżywienie na ogół smaczne chociaż można mieć zastrzeżenia co do braku owoców i warzyw na stołach będąc w tych rejonach. Pilot sympatyczna i wesoła pani chociaż jak dla mnie troszke jeszcze ma za mało doświadczenia. Miejscami musiała się wspomagać i czytać z kartki lub z telefonu podstawowe informacje na temat danego rejonu . Troszkę to kiepsko wyglądało . Autobus na trasę był nowy przez co kierowcy bardzo go oszczedzali i z tego powodu nastepowały spóźnione powroty do hotelów w porównaniu do równoległej grupy na tej samej trasie. Wyjeżdżaliśmy pierwsi a powracaliśmy ostatni co odbijało się na zakwaterowaniu, wyzywieniu i nie mówiąc o atrakcjach na miejscu typu kąpiel w morzu czy oceanie. Ogólnie nie było źle i myślę że biuro Rainbow będzie dążyło do poprawy swoich świadczeń bo pacząc po rankingach biur turystycznych to niestety chyba zaistniała tendencja spadkowa. Życzę powodzenia w dązeniu do udoskonalenia oferty i usług.