Opinie o Bałkany są super!

5.4/6 (262 opinie)

5.4/6
262 opinie
Intensywność programu
5.0
Pilot
5.7
Program wycieczki
5.3
Transport
5.4
Wyżywienie
5.0
Zakwaterowanie
4.8
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 5.0/6

    bałkany

    Bałkany zachwycają zwłaszcza jeżeli zwiedza się w super towarzystwie , trafiły nam się miejsca w piętrusiu na dole mała grupa ale za to jaka , az miło wspominac pozdrowienia dla IRENKI , CEZAREGO , EWY , MAŁGOSI

    GRZEGORZ, ŁÓDŹ - 14.06.2015

    1/1 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    bałkany są fantastyczne

    Bałkany są SUPER!!! NIE - Bałkany są fantastycznie fenomenalne... nie ma odpowiednich słów aby opisać ten region... trzeba wykupić wycieczkę i koniecznie zobaczyć ten niezwykły zakątek świata!!! Od początku... Pani pilot Asia Karnia to pilot z prawdziwego zdarzenia!!! Nie mogliśmy trafić lepiej... ma niezwykły dar przekazywania wiedzy...człowiek zapamiętuje wszystko z automatu...do tego rzetelna, kompetentna, dbająca o grupę... człowiek przy niej o nic nie musi się martwić... pani Asiu - chvala!!! Bałkańska wycieczka to najlepszy wybór jeśli chodzi o tzw. objazdówki!!! Z pewnością nie spodoba się malkontentom i maruderom (takich niestety nie brakowało - 3 panie skutecznie nakręcały się wzajemnie przez 10 dni pobytu -narzekały na wszystko. Ja tylko pytam jakimi kryteriami kierowały się przy wyborze oferty? Typowe księżniczki - jeśli chciały poleżeć w SPA to znalazły się w nieodpowiednim miejscu o niewłaściwym czasie ;-) - przebywanie w takim towarzystwie zaliczam do niezbyt przyjemnych i chyba było drugim minusem tego wypadu). A jeśli o minusach mowa - to pierwszym był autokar, a właściwie autokary i panowie kierowcy.Autokar, którym podróżowaliśmy "na oko" - bez zarzutu, jednak już po dotarciu do Macedonii nie zapalał od razu - panowie musieli wychodzić z niego, coś pomajstrować i dopiero wtedy próbowali zapalać, w dodatku przy ruszaniu pod nawet niewielkie wzniesienie - gasł i ponoć się blokował...(rzekomo autokary z automatyczną skrzynią biegów tak mają;-)), na następną próbę odpalenia musieliśmy czekać jakieś 5 minut. Dodatkowo w pierwszym dniu pobytu na Korfu popsuła się klimatyzacja... jednak szybka interwencja pani Asi - autobus znalazł się w serwisie i po przerwie na plażowanie mogliśmy się cieszyć przyjemnym chłodkiem we wnętrzu autokaru. Awaria powtórzyła się w dniu wyjazdu... w Nowym Sadzie(Serbia) czekał na nas już "nowy" autokar, "nowy" jak się okazało tylko z nazwy bo i on na Węgrzech się zepsuł - znowu czekaliśmy na dostarczenie części i serbskim kierowcom udało się go naprawić - ufff... KIEROWCY - no właśnie... nasi polscy to jakaś tragedia... już w dniu wyjazdu na Słowacji pogubili się dwukrotnie (gdyby nie pani Asia, która była mózgiem całej operacji "Bałkany" to byłoby kiepsko), kompletnie nie mieli rozeznania w trasie, na dodatek panowie tak prowadzili autokar jakby siedzieli w nim pierwszy raz - szarpnięcia, nagłe hamowania... nie dało się pospać...nie mówiąc już o szarżowaniu na drogach krętych, górzystych , z przepaściami... momentami aż ciarki przechodziły po plecach... brrrr, Kolejna sprawa - HOTELE: Największym rozczarowaniem okazał się Hotel na Korfu - bez okna, ciemny... w łazience zamiast prysznica - wanna, z której wychodziły wszelakiej maści robactwa... także kąpiel rozpoczynała się od gruntowego spłukiwania robaków! Dodatkowo w pokoju nie było wolnych kontaktów - jedyne dwa jakie się w nim znajdowały były zarezerwowane dla lodówki i telewizora (i gniazdko i telewizor znajdowały się uwaga - pod sufitem), chcąc podłączyć dwa telefony musieliśmy "uwiesić" jeden pod sufitem, dla drugiego musieliśmy rozmrozić lodówkę...ufff, dodatkowo hotel znajduje się 4km od plaży!!! plusem hotelu bł własny basen, jaccuzzi, wspaniała kuchnia (sos do spaghetti najlepszy na świecie) oraz świetna obsługa - mogliśmy nawet zostawić pocztówki do wysłania bo w okolicy nie było poczty ;-) Jeśli chodzi o Korfu - to za mało czasu na plażowanie - co to jest 3 godziny, a dla osób, które wybrały się w rejs po zatoce niecałe dwie, mało czasu na czas wolny na mieście - 2 godziny to gonitwa po sklepach... nie ma czasu nawet na wypicie kawy... Z Korfu trzeba koniecznie przywieźć sobie kumkwat we wszelakiej postaci, likieru, wódki, owoców kandyzowanych czy dżemu... lepiej te wyroby kupić w supermarkecie - są połowe tańsze;-) Najlepszy hotel to Belvedere w Ochrydzie - cudny, klimatyczny... pan przygrywający na fortepianie do kolacji podanej w blasku świec - można poczuć się luksusowo ;-) Miłą niespodzianką okazał się hotel w Leskovacu w Serbii w drodze powrotnej... robił wrażenie, bardzo elegancki i wystawny, w cichej okolicy (wokoło las)kolacja bardzo smaczna... na dodatek napojami nie była woda jak wszędzie tylko fanta, coca cola, pepsi. Śniadanie robione na szybko, na gorące napoje trzeba było czekać. Nie należy się obawiać Hotelu Klimatica (jednak dla posiadających ciężkie walizki nie polecam - 40 schodów żeby dostać się na recepcję) - standard powyżej przeciętnej, Hotel Green w Albanii - fantastyczny...Hotel Patria w Serbii (nocleg tranzytowy) też w porządku. Z programu wyrzuciłabym zwiedzanie Bitoli i Vevcane... natomiast powinno być więcej czasu na Skopje czy plażowanie/shopping na Korfu. Lokalni przewodnicy: David w Skopje, Ania w Ochrydzie, Christina na Korfu, Milan w Nowym Sadzie - pełen profesjonalizm, humor, dystans do całej kulturowo-historycznej bałkańskiej otoczki. Natomiast Iza w Gijrokaster i Tiranie to jakaś porażka , musiałam wyłączyć audioguide`a... pani zdecydowanie za dużo mówiła, za wszelką cenę chciała być zabawna, do tego ten piskliwo- zachrypnięty głosik... właściwie od pani Asi (naszego pilota) dowiedziałam się więcej o Albanii niż od pani Izy (wiedzę historyczną ma wielką, ale na każde zadanie pytanie nie znała odpowiedzi, nie potrafiła nawet polecić żadnej publikacji o Albanii). Dodatkowo przedstawiała zbyt wyidealizowany obraz albańskiej rzeczywistości... ok., to jej praca - zachęcać do przyjazdu... , ale nie jesteśmy dziećmi, w niektóre bajeczki ciężko uwierzyć...Przewodnik Goran w Bitoli też średni... łamany angielski, którym się posługiwał nie ułatwiał zwiedzania, ... Krajobrazy, kultura, ludzie wspaniali!!! Polecam, polecam, polecam!!!

    Moka - 18.07.2017

    21/23 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Bałkany są super i inne wycieczki objazdowe.

    Z Rainbow jeździmy z żoną od kilku lat.Zawsze było min. na 5 a może i wyżej, generalnie jesteśmy zadowoleni.Dobrzy piloci i autokary ,wyżywienie dobre. Czasami zdarzają się słabsze hotele ale i te słabsze nie są złe. Bywają również hotele bardzo dobre jak ostatnio w Tiranie. "Bałkany są super" - to całkiem ciekawa impreza głównie za sprawą krajobrazów i natury którą się tam spotyka.Zabytków jest mniej niż w Grecji czy Rzymie ale natura jest super.Można na luzie wypocząć i zobaczyć ciekawy zakątek Europy. Szczerze polecam biuro jak i samą imprezę. Problem bywa jeden - nie wszyscy turyści dorośli do zbiorowych wyjazdów i często szukają problemów tam gdzie ich nie ma.

    Andrzej Białystok - 28.03.2014

    5/5 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Bałkany są na prawdę super!! 20-29 czerwca 2015

    Wycieczka godna polecenia, pełna niezapomnianych wrażeń i pięknych widoków..Super pilot P. Anna, świetni kierowcy; Michał i Marek, świetny program wypełniony po brzegi i świetna grupa, z która mieliśmy przyjemność spędzić te 10 dni. Serdecznie pozdrawiamy Elę i Adama oraz Felicję i Janka oraz pozostałych grupowiczów ;)

    Agnieszka, Brodnica - 12.07.2015

    7/8 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem