Golem to typowy kurort, który w ostatnich latach dość mocno został zabudowany hotelami, apartamentowcami i pensjonatami. Z racji tego, że przylega bezpośrednio do obrzeży Durres, idąc wzdłuż wybrzeża, można nawet nie zauważyć, że znalazło się w innej miejscowości. Przez Golem przebiega droga SH4, która łączy je z położonymi nieco bardziej na południe Lushnją i Fier. Oczywiście łatwo do kurortu dojechać bezpośrednio z Durres – własnym autem lub taksówką.
W Golem głównie pojawiają się ci turyści, którzy zdecydowali się na tygodniowe lub dłuższe wczasy all inclusive. W tym niewielkim, albańskim miasteczku czeka na nich niezła infrastruktura, nie tylko pod postacią hoteli, ale też licznych beach barów, restauracji czy sklepików z pamiątkami. Co można uznać za atrakcję w Golem? Zagranicznych turystów przyciąga długa i piaszczysta plaża.
Największym atutem Golem jest jego plaża (Plazhi i Golemit). Rozciąga się na dystansie prawie 5 km i na całej długości oferuje miękki, jasny piasek. Woda w morzu jest tu krystalicznie czysta, a widoki są naprawdę bardzo przyjemne. Dla takich atrakcji w Golem warto przyjeżdżać!
Wzdłuż plaży wznoszą się hotele. Część z nich dysponuje bezpośrednim dostępem do wybrzeża. Stąd plaża jest mocno zastawiona hotelowymi leżakami i parasolami. Da się jednak znaleźć takie jej fragmenty, które są wolne od tej plażowej infrastruktury. Oczywiście działa tu mnóstwo barów i restauracji, ale też wypożyczalni sprzętu pływającego. W Golem atrakcji tak naprawdę nie brakuje, więc podczas swoich wakacji w Albanii nie będziesz się nudzić.
Będąc w Golem, warto wygospodarować czas na poznanie plaż znajdujących się w jego mniej lub bardziej bliskim sąsiedztwie. Tuż obok rozciąga się Plazhi i Durrësit. To główna i największa plaża Durres. Jednak bywa ona jeszcze mocniej zatłoczona niż ta znajdująca się bezpośrednio w Golem.
Dużo spokojniej i bardziej kameralnie jest na Plazhi Karpen. Rozciąga się na południe od Golem, na wysokości miejscowości Karpen. Nawet w szczycie letniego sezonu da się tam znaleźć taki fragment plaży, w obrębie którego nie będzie tłumów.
Na uwagę zasługuje też położona ciut dalej Plazhi i Gjeneralit. Do niej najlepiej podjechać samochodem lub taksówką, bo od Golem dzieli ją dystans ok. 20 km. Warto, bo jest tu odrobinę bardziej dziko i naturalnie.
W samym Golem, oprócz plaży, hoteli i restauracji, nie ma żadnych zabytków. Natomiast kurort ten stanowi idealną bazę wypadową do eksplorowania leżącego po sąsiedzku Durres. To duże, portowe miasto kryje całkiem pokaźną ilość historycznych obiektów i ciekawych miejsc, które można odwiedzić w przerwie od plażowania, pływania czy kosztowania doskonałej, albańskiej kuchni.
Będąc w Durres, warto przede wszystkim zobaczyć pozostałości weneckich fortyfikacji, których najbardziej charakterystycznym elementem jest wieża wznosząca się od strony portu. Jednak największą atrakcją Durres, w przenośni i dosłownie, są ruiny amfiteatru rzymskiego. Ciekawostką na jego temat jest to, że odkryto go przez przypadek w 1966 roku. Zbudowany na nim dom zaczął się nagle zapadać. Gdy sprawdzono powody takiego stanu rzeczy, dokopano się do ruiny dużo starszej budowli, o której nikt nie miał bladego pojęcia. Po czasie okazało się, że pod ziemią znajdują się ruiny amfiteatru, który w okresie świetności mógł pomieścić nawet około 18 tys. widzów! Obiekt ten oczywiście jest udostępniony zwiedzającym. Prezentuje się dość intrygująco, bo wygląda tak, jakby go ktoś specjalnie wcisnął pomiędzy domki jednorodzinne i inne, współczesne budowle. Takich atrakcji w Golem i o okolicach właśnie można się spodziewać.
Dzieje Durres i okolicznych ziem zgłębiać też można podczas wizyty w Muzeum Archeologicznym. Na uwagę zasługuje również Mecze Faith z początku XVI wieku oraz pozostałości rzymskich łaźni i forum. Na spacer warto wybrać się na wzgórze ponad nabrzeżem i portem, na którym wznosi się pałac Zogu I, czyli albańskiego króla. Sam budynek od lat stoi i niszczeje, ale z jego okolic rozciąga się przyjemna panorama miasta i okolic portu. Wokół, z racji strategicznej lokalizacji, znaleźć można sporą ilość betonowych bunkrów. Dodatkowo to dość spokojny i raczej rzadko przez turystów odwiedzany zakątek miasta. A dzięki licznie porastającym wzgórze drzewom, latem można tu na chwilę odetchnąć od upałów i skryć się przed palącym słońcem.
Co warto zobaczyć w Golem lub okolicach? Na pewno trzeba wybrać się na wycieczkę fakultatywną w Albanii do Parku Narodowego Divjakë-Karavasta (Parku Kombëtar Divjakë-Karavasta). Do pokonania jest dystans niecałych 50 km. Park Narodowy ochrania teren, na którym znajduje się pokaźnych rozmiarów, niezwykle malownicza laguna. Otaczają ją mokradła i sosnowe lasy. Miejsce to jest ostoją przede wszystkim dla ptaków, w tym pelikana kędzierzawego i kormorana małego.
Na mierzei oddzielającej lagunę od otwartego morza rozciąga się plaża. Są też ośrodki wypoczynkowe, bary i restauracje. Jedynym mankamentem parku narodowego są… komary, które niestety dość licznie tam występują. Jednak fanów ornitologii czy dzikiej przyrody raczej nie powinno to odstraszyć. Tamtejsze krajobrazy, niesamowita roślinność oraz możliwość podziwiania rzadkich gatunków ptaków jest doświadczeniem jedynym w swoim rodzaju. Będąc w tej okolicy, można też zajrzeć do ruin fortu Bashtovë, a także odpocząć chwilę na znajdującej się nieopodal niego plaży (Plazhi i vile-boshtoves).
Autorka: Aleksandra Zagórska - Chabros