Złoty Piaski są drugą po Słonecznym Brzegu najczęściej odwiedzaną miejscowością bułgarskiego wybrzeża. Tutejszy kurort jest mniejszy, a więc i dużo spokojniejszy, przez co chętnie wybierają go rodziny z dziećmi. Spokojny nie znaczy nudny, przeciwnie - każdy znajdzie tu coś interesującego, od pięknej piaszczystej plaży, przez spacery w sąsiadującym z miejscowością parku krajobrazowym, po ciekawe zabytki w okolicy i bogate życie nocne. Złote Piaski są po prostu bardziej kameralne, ale nie brak tu niczego! Sprawdź co warto zobaczyć podczas wakacji w Bułgarii i jakie atrakcje czekają na Ciebie w Złotych Piaskach. Zwiedź najciekawsze okoliczne miejscowości i przekonaj się jakie skrywają zabytki. Gwarantujemy, że wczasy będą udane.
Największą atrakcją Złotych Piasków jest niewątpliwie tutejsza plaża – długa na blisko 3,5 km i szeroka miejscami na 100 metrów, w całości pokryta jest drobnym, żółtym piaskiem, który z odległości lśni niczym złoto - to stąd właśnie wzięła się nazwa miejscowości. W piękne słoneczne dni można się przekonać, że Morze Czarne wcale nie jest... czarne, a przybiera różne odcienie błękitu.
Z kurortem sąsiaduje Park Przyrodniczy Złote Piaski. To zalesiony, górzysty teren o powierzchni niecałych 14 km2, upstrzony licznymi strumieniami. Najwyższe wzniesienia nie przekraczają 300 m n.p.m., co sprawia, że jest to idealne miejsce na spacery, zwłaszcza w upalne dni, kiedy pośród otaczającej nas roślinności można znaleźć kojącą ochłodę.
W parku znajduje się bardzo ciekawy, średniowieczny monastyr Aładża. Wykuta w skale, dwupoziomowa cerkiew, pochodząca z XIV w., znajduje się na zboczu wysokiego mniej więcej na 25-30 metrów wysokości skalnego urwiska. Miejsce urzeka swoim urokiem i prostotą – wewnątrz można zobaczyć liczne pomieszczenia wykorzystywane niegdyś przez mnichów, jak np. sale modlitewne, kuchnia, jadalnia czy pokoje mieszkalne. Gdzieniegdzie zachowały się szczątki pięknych kolorowych fresków, od których najprawdopodobniej pochodzi nazwa klasztoru (w wolnym tłumaczeniu z tureckiego znaczy ona tyle co kolorowy). Dodatkowo ok. 800 metrów od klasztoru znajdują się katakumby pochodzące z I i II wieku.
Trzeba pamiętać, że okolica bułgarskich Złotych Piasków słynie też z leczniczych źródeł mineralnych. Zaledwie parę kilometrów na południe od centrum kurortu znajduje się miejscowość Sweti Konstantin i Sweta Elena (współcześnie to właściwie dzielnica Złotych Piasków), najstarsze bułgarskie uzdrowisko nad Morzem Czarnym. Atrakcją jest tu zabytkowy monastyr Świętych Konstantyna i Heleny pochodzący z przełomu XIII-XIV w. Turyści wybierają to miejsce jednak z innego powodu - tutejsze wody termalne mają dobry wpływ na zdrowie i pomagają leczyć reumatyzm, astmę oraz wiele innych schorzeń.
Złote Piaski i najbliższa okolica oferują wiele atrakcji dla dzieci. W miejscowości znajduje się m.in. wesołe miasteczko, którego główna atrakcją jest „diabelski młyn”. Prócz tego są tu różnego rodzaju karuzele, zjeżdżalnie i inne zabawy dla najmłodszych. W centrum Złotych Piasków usytuowany jest też aquapark Aquapolis - utrzymane w stylu mauretańskim i śródziemnomorskim wodne miasteczko na pewno dostarczy wielu rozrywek. W sąsiedniej miejscowości Albena znajduje się drugi z wodnych parków rozrywki – Aquamania. Z dzieciakami warto się też wybrać do Warny – są tam trzy atrakcje, które na pewno będą dla nich ciekawe. W tutejszym zoo, które jest też centrum ratunkowym dla chronionych gatunków, można zobaczyć wiele ciekawych gatunków zwierząt, w tym unikatowego, białego pelikana. Wizyta w Varna Aquarium to z kolei sposobność obejrzenia kolekcji gatunków ryb i innych zwierząt żyjących przede wszystkim w Morzu Czarnym. Dopełnieniem wycieczki na pewno będzie wizyta w tutejszym delfinarium, gdzie specjalnie wytresowane delfiny podczas półgodzinnego pokazu prezentują ciekawe układy akrobatyczne.
Goszcząc w bułgarskich Złotych Piaskach koniecznie trzeba się wybrać do Warny (ok. 20 km na południe). Jej historia sięga ok 580 r. p.n.e., kiedy to Grecy założyli tu kolonię nazwaną Odessos. W kolejnych wiekach miejscowością władali Rzymianie i Bizantyjczycy, którzy walczyli o te tereny z Bułgarami. Pamiątką po tych czasach są pozostałości kilku budowli – m.in. fundamenty bazylik z V i VII w., resztki fortyfikacji bizantyjskich z VI wieku, a nade wszystko doskonale zachowane termy rzymskie (można tam zobaczyć m.in. pomieszczenia, w których zażywano kąpieli i sąsiednie przebieralnie). Od 1389 r. Warną władali Turcy Osmańscy. To właśnie z nimi niefortunnie potykał się król Polski Węgier Władysław III, zwany potocznie Warneńczykiem. 10 listopada 1444 r. właśnie niedaleko Warny doszło do bitwy oręża chrześcijańskiego pod wodzą naszego władcy z wojskami osmańskimi dowodzonymi przez sułtana Murada II. Bitwa zakończyła się całkowitą porażką wojsk europejskich, a życie stracił tu m.in. sam Władysław III (po bitwie jego ściętą głowę Turcy umieścili w słoju z miodem i pokazywali później na znak tryumfu). Te tragiczne wydarzenia upamiętnia pomnik-mauzoleum Władysława III Warneńczyka, znajdujący się ok. 8 km na wschód od centrum. Co ciekawe mauzoleum znajduje się na miejscu, gdzie kiedyś mieścił się stary tracki kurhan grobowy.
W Warnie jest też sporo ciekawych zabytków sakralnych. Najciekawszy z nich to sobór Zaśnięcia Bogurodzicy, którego integralną częścią jest katedra metropolii warneńskiej, druga co do wielkości świątynia w Bułgarii, zwieńczona charakterystycznymi złotymi kopułami. Kilka kilometrów na północ od śródmieścia znajduje się ciekawy pałac Ewksinograd, XIX-wieczna letnia siedziba królewska, która w dalszym ciągu wykorzystywana jest przez instytucje państwowe.
Na północ od Złotych Piasków, między turystycznymi miejscowościami Kranewo i Balata, znajduje się ciekawy rezerwat przyrody Baltata (miejscowi często używają drugiej nazwy - Batowa Gora). To dobre miejsce na spacery – główna ścieżka wiedzie pośrodku gęstego lasu otaczającego rzekę Batova. Albena to z kolei centrum sportów - znajduje się tu największa w kraju baza, gdzie często trenują bułgarscy (i nie tylko) lekkoatleci, piłkarze i przedstawiciele innych dyscyplin. Spora część zaplecza sportowego może być wykorzystywana przez turystów.
Jadąc dalej wzdłuż wybrzeża dotrzemy do Bałcziku, kolejnego kurortu znanego ze swoich piaszczystych plaż. Ale nie tylko – podobnie jak w przypadku Warny, podwaliny pod dzisiejszą miejscowość położyli starożytni Grecy, którzy założyli tu osadę o nazwie Krunoy (późniejsza nazwa to Dionizopolis). Z tego okresu bułgarscy archeolodzy odkryli tu m.in. pozostałości po świątyni Kybele. Miejscowość jest położona na zboczu wapiennego wzniesienia i z tego względu często określana jest Białym Miastem. W Bałcziku jest sporo zabytków z okresu tureckiego i kilka ciekawych cerkwi. Turystów jednak najbardziej przyciąga tu pałac rumuńskiej królowej Marii Koburg (w 1913 r. miejscowość włączono w skład Rumunii, po czym powróciła do Bułgarii) i sąsiadujący z nim ogród botaniczny – jeden z największych w Europie, w którym znajduje się ponad 3,5 tys. gatunków roślin!
Jadąc dalej wzdłuż wybrzeża, po minięciu miejscowości Topola, Kawarna i Balgarewo, dotrze się na przylądek Kaliakra - dwukilometrowy cypel o wysokości do 70 metrów, z którego roztaczają się majestatyczne widoki. Jeszcze dalej na północ, za miejscowością o nazwie Rusałka, znajduje się niewielka miejscowość Kamen Bryag. Zobaczymy tu piękny fragment klifowego wybrzeża. Trzeba tylko uważać by z zachwytu nie zlecieć w dół 😊
Podczas pobytu w Złotych Piaskach można skorzystać z rozlicznych wycieczek fakultatywnych. Warto np. zwiedzić z przewodnikiem Warnę i Bałczik (w tym drugim przypadku zazwyczaj w programie jest też wypad na przylądek Kaliakra). Dobrym pomysłem jest też jeep safari, podczas którego przejeżdża się przez okoliczne góry i przeprawia przez strumyki w głębi lądu. Zazwyczaj w trakcie wyprawy odwiedza się wioskę Erkecz, gdzie można spróbować bułgarskiej banicy (tradycyjne danie w formie zwijanego placka, przekładanego białym serem) ze swojskim jogurtem. Jeśli tylko będzie taka sposobność, podczas pobytu w Złotych Piaskach warto wybrać się nieco dalej w głąb lądu (ok. 40 km od kurortu) by zobaczyć Pobitite Kamyni, czyli Kamienny Las. Nazwa ani trochę nie jest na wyrost – z ziemi wystają tu masywne kolumny, które najprawdopodobniej są skamielinami dawnych związków organicznych (rośliny i drzewa), a ich wiek liczony jest w milionach lat!